reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z Bradford

U mnie podobnie, ale ja wiem co sie dzieje - wraca moj maz do domu ;-);-);-)

Hehe moj to ma w zwyczaju zostawiania szafy szeroko otwartej, ja tego nie rozumiem, czy to taki problem zamknac ja za soba???:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

A jak pije piwo i nie wyrzuci kapsla z butelki to wkladam go do buta, jego buta:))Nastepnym razem juz pamieta:))))
 
reklama
U mnie podobnie, ale ja wiem co sie dzieje - wraca moj maz do domu ;-);-);-)

Hehe moj to ma w zwyczaju zostawiania szafy szeroko otwartej, ja tego nie rozumiem, czy to taki problem zamknac ja za soba???:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

A jak pije piwo i nie wyrzuci kapsla z butelki to wkladam go do buta, jego buta:))Nastepnym razem juz pamieta:))))
 
To przed nami teraz trudne zadanie. Wychowac naszych malych chlopcow tak, by za dwadziescia pare lat jakas kobitka nie pomstowala na nich na jakims forum z jakim to balaganiarzem przyszlo jej zyc ;-);-);-)
 
CZESC KOBITKI!!!!Moj maz tez jest OKROPNY balaganiarz i tez czasami mowie ze mi sie nie oplaca sprzatac,jak zaraz znowu jest to samo
Sylwia-widac ze jestesmy siostrami bo ja to samo robie. Janusz zawsze jak cos je zostawia papierki,ogryzki i takie tam i ja tez wkladam mu do buta(nigdy tego nie mowilas ze tak robisz)
Kasiek-mieszkanko fajne,ale wszystko slychac za sciana.Ate kuchnie robia chyba dlatego male bo oni wogole nie gotuja,wystarczy im tylko mikrofalowka zeby podgrzac zupke z morrisona:-Dtylko my pol dnia spedzamy na pichceniu obiadkow:wściekła/y:
 
Kasia i zeby zony naszych chlopakow nie musialy na nas narzekac, co moze byctrudne, bo ja np. pewnie strasznie zazdrosna bede:)

Dorota jeszcze drugi sposob jest taki ze te ogryzki wklada sie do szuflady ze skarpetkami:))))

Dziewczyny wspomozcie!!!!!
W "klanie" gra kolezanke Krysi Lubicz, tak ruda, nie pamietam jak ona sie nazywa. Mamy z Rafalem pewien zaklad, rozchodzi sie o 100funciakow:))
Pamieta ktoras jak ona sie nazywa??
Rafal twierdzi ze ona jest matka Joanny Jabłczyńskiej z "na wspolnej". Musze znalezc w necie info na jej temat zeby mu udowodnic ze tak nie jest:)))
 
witam dziewczyny oj i jak tam wam dzionki mijaja ja to dzis na obiadek zaproszona wiec luzik mam z obiadkiem heheh widac sloneczko za oknem ale ciekawe na jak dlugo u mnie na dachu auta snieg z wczorajszej nocy hehe wiec za cieplo pewnie nie jest .

hehhehe Sylwia dobre szybka kasa heheh
Doris a co takiego ci sie snilo w pierwsza noc ponoc sie mowi ze na nowym mieszkaniu to trzeba zapamietac bo sie spelni heh wiec opowiadaj o ile pamietasz hehe

a co do facetow jak bym tak miala wymieniac co mnie wkurza to oj dnia by mi braklo hehhe ale i tak jest kochany hehe nie mam co narzekac ale pomarudzic mozna :p

kurcze tak mnie kosci bola chyba zle spalam ale starosc nie radosc hehe :pi jeszcze mnie sprzatanko czeka jak ja tego nie lubie :p
 
Ale dzis dzien :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: W ogole z domu sie nie chcialo wyjsc. U nas bylo totalne lenistwo. I tak ma byc przez najblizsze kilka dni, tzn jesli chodzi o pogode, bo leniuchowanie sie konczy jutro rano :-:)-:)-(
 
Ale cisza tu sie zrobila:crazy::crazy::crazy::crazy:

Kasia pojechalismy dzisiaj na carboot, ale straszna kicha byla, malo samochodow. Zimno wogole bylo tak ze ja myslalam ze zamarzne. Jednak nie ma jeszcze sensu tam jechac, lepiiej poczekac az sie cieplej zrobi

Kasiek jak tam Twoj Michas, lepiej juz mu? wiesz juz dlaczego mial ta temperature?

Doris co jest Dawidkowi? Czemu jest chory?

I wogole cala reszta odzywajcie sie:)))
 
reklama
Do góry