reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z Bradford

reklama
Ja tez tego nie lubie:-:)-:)-(
A najgorsze jest to ze kladziesz maluszka na tej macie gadasz do niego wtedy on posyla ci przepiekny usmiech i nagle cos go kluje i placz!!!!! Ja mam wtedy wrazenie jakbym go zdradzala pozwalajac na to uklucie:-:)-:)-(
Och az serce sie kroi:(((
 
Wiecie co dziwczyny:szok::szok::szok:ja normalnie jestem jasnowidzka:szok::szok::szok:.
Przejrzalam nasz watek na troche do tylu i zobaczylam ze 22 marca pisalam w poscie ze ciekawe co z Ingrid?????:szok::szok::szok:
A Ingrid urodzila wlasnie 22 marca z tego co Kama napisala:)))
Az nie moge uwierzyc w swoje zdolnosci przepowiadania:)))
 
Ingrid - gratulacje dla mamusi, tatusia i malenstwa!!!

U mnie w przychodni karza nam trzymac maluszka mocno, przytulac go. Podobnie bylo z Kuba. Ja mu wtedy mowie, ze za chwile poczuje uklocie w nozki, jakby pszczolka go ukasila. A on tak slucha i robi wielkie oczy, a potem placz. Za drugim razem tylko przez moment plakusial, jakby wszystko zrozumial :-) Ja chyba pojde za tydzien, u nas nie trzeba sie umawiac, kazala mi przyjsc jak mina conajmniej 4 tygodnie. Ciekawe maja podejscie do tych szczepien.

Dzis do mnie dotarlo, ze bedziemy osobno "swietowac" z mezem nasza 2 rocznice slubu :-( Jakos tak planowalismy chrzest Maciusia, ze o tym zupelnie zapomnielismy.
 
Dzis caly dzien swieci w Halifaxie slonko. Coz za odmiana:dry:.
Ale i tak nigdzie dzis nie wyszlam , bo od rana sprzatam po leniwym weekendzie:baffled::baffled:. Jak maz jest w domu to nie idzie nadazyc ze sprzataniem i poniedzialek jest wlasnie dniem kiedy staram sie wszystko nadrobic.
Mam nadzieje, ze jutro bedzie ladna pogoda by moc wyjsc z malym na spacer. A jak nie to moze pojdziemy na basen:blink:.

Jasmina111- wedlug mnie to bardzo fajne buciki dla dzieci maja w NEXT- cie. Dobrze wykonane, wygodne i w przystepnej cenie. Czasami w ADAMS-ie mozna cos znalezc. A ja czasem zamawiam cos na Allegro i potem pszysyla mi to mama do Anglii.

Buziaki
 
WIELKIE GRATULACJE INGRID NIECH WAM MALENKA HELENKA ROSNIE ZDROWA I NIECH DAJE WAM JAK NAJWIECEJ RADOSCI CO DNIA !!!!!!!

A my wlansie wrocilysmy ze spacerku pobawilismy sie na pacyku zabaw moja Vici jak zawsze zaczepiala facetow hehhe ale dobrze sie bawila hehe teraz lezy grzecznie pewnie sie zmeczyla po tych bieganinach za dzieciakami hehehe ale i mnie sie lepiej zrobilo trosze po oddychalam swierzym powietrzem hehe teraz to tylko czekam na moje serduszko musze wstawiac obiadek wiec spadam hehe kurcze dwie godzinki mnie nie bylo a wy juz dwie strony napisalyscie hehe


sylwia idziesz jurto ze mna na to wazenie i na ktora sie wybierasz ?
 
My dzis rano wybralismy sie tradycyjnie na poniedzialkowe toddler group, Kuba sie troche wyszalal :-) Potem byly zabawy w domu, gotowanie (Kuba mi pomaga i mnie nasladuje :)), popoludniu pojechalismy na zakupy do asdy i przy okazji zgarnelismy tatusia po pracy.
Teraz faceci sie kapia, a ja mam chwilke dla siebie. Mam nadzieje, ze zaraz pojda spac.
 
Myszavik to spotkamy sie o 10.15 przy rondzie.

A u nas dzis caly dzien nuuuuuda. Na spacewr to dopiero o 17 poszlam tak na pol godzinki. Nawet nie wiem czemu wczesniej nie wyszlam:crazy::crazy:
My z Marcelkiem mielismy dzisiaj walke:rofl2::rofl2::rofl2: Ja chcialam zeby zasnal sam w lozeczku a on chcial zasnac u mnie na rekach, zgadnijcie kto wygral:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Na kolacje zjadl tylko 100ml z czego 50ml to mu wcisnelam jak juz zasnal. Nie wiem co on ma z tym jedzeniem. I nie wiem jak temu zaradzic:-:)-:)-(
 
reklama
Sylwia moj tez cos ostatnio takie szopki odstawia z jedzeniem. Tylko w nocy zjada tyle ile ma w butelce,a potrafi juz nawet 150 ml zjesc.
 
Do góry