reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Bradford

Moje pojecie na temat czopa jest jeszcze mniejsze niz Ingrid bo u mnie nie wypadl (no chyba ze przy porodzie ale nawet nie wiem kiedy). U mnie nie bylo wogole zadnych objawow, ani skorczy ani nic. Dopiero trzy dni po terminie zaczely mi powoli odchodzic wody plodowe.
 
reklama
ingrid - ja tez tesknilam podczas ciazy za spaniem na brzuszku, juz mialam dosc lezenia na bokach
a co do czopu to tez nie mam pojecia, ja za kazdym razem z objawow porodowych miala tylko skurcze, przy Macku to nawet musieli mi przebic worek plodowy

I juz po weekendzie, dziewczyny nie macie czasem wrazenia, ze ten czas za szybko teraz leci??
 
Zrobilam dzis 4 wydmuszki. Myslalam, ze wydmucham sobie pluca :-):-):-) W piatek u nas bedzie wielkie malowanie jajek.
 
Witam mamusie!!!!!!!!!
No i po weekendzie:-(. Znowu jestesmy sami z Maksikiem ale w piatek przylatuje do nas dziadzius. Juz sie nie mozemy doczekac!!!!!
 
Wydmuszki, no prosze:)) Ja jeszcze sie nie bawie w takie rzeczy bo Marcel za maly a Swiat tez nie musze urzadzac bo idziemy do mojej mamuski, ktora zrobi to najlepiej. Ja ewentualnie przygotuje jakas salatke i reszta z glowy:))))

Bylam dzisiaj w tym nowym polskim sklepie na Manningham Lane. Powioem wam calkiem calkiem:) Szkoda tylko ze nie ma tam zupek i deserkow w sloiku, ale moze sie jeszcze rozszerza, a tak pozaty to calkiem niezly wybor. Aha no i gazaetek tez pare tam jest:))) Np Angora ktora ja lubie bo jest tam duzo ciekawych artykulow, oczywiscie oprocz tych o polityce:))
 
Kasia ten sklep jest zaraz na ;poczatku Manningham Lane po prawej stronie, na przeciwko NETTO. Nazywa sie Krakow (hehe to chyba Twoje ziomki).
 
No to sie tam przejade :-) W planach mamy jutro wielkie swiateczne zakupy, mam nadzieje, ze to zniesiemy dzielnie. Wlasnie siedze tu i obmyslam wielkanoce menu.
Pojechalismy dzis odebrac Bartka z pracy, jak zwykle musielismy na niego czekac. I podczas tego czekania obmyslilismy wspolnie z dzieciaczkami torture dla tatusia. Tyle ile musielimy czekac na niego, tyle mial siedziec nad talerzem z pachnacymi, pysznymi, slodziutkimi nalesniczkami z serem. I nie wolno mu bylo ich jesc. Okrutna jestem :-):-):-)
 
reklama
Do góry