reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Bradford

mw80 - z tym przygnebieniem to normalne, dlatego wazne zeby partner pomagal Ci przy synku, my np ustalilismy ze kapiele dzieci naleza do mojego meza i wtedy mam czas tylko dla siebie, albo zostawiam go z dziecmi i jade sama na zakupy itp to naprawde bardzo pomaga

kasia - my wracamy w piatek 7 marca, bo w nastepny poniedzialek Macius powinien miec drugie szczepienie, a 12 mamy wizyte u chirurga z Kubusiem z tym jego siusiakiem, i faktycznie media zawsze tu robia jakis dziwny halas o nic, ile to sie nagadali o tej Emmie a tu zadnej katastrofy nie bylo, a z drugiej strony sprawa wypadku Zietarskiego, ze to niby wina stanu drog, a czemu nikt jasno nie powie ze kretyn poprostu za szybko jechal, szkoda chlopaka bo mlody, ale jak sie nie ma wyobrazni to trzeba potem za to placic, a co do paszportu to potrzebny wniosek, polski akt urodzenia i pesel, aktualne zdjecie, musicie byc obydwoje plus oplaty i chyba akt malzenstwa

niunka - z ta kaska to chyba wszyscy faceci tak maja, moj tez ciagle patrzy na ceny i sprawdza stan konta ;-)a poniewaz w uk rzadko robie jakies zakupy ciuchowe (bo z Kuba sie nie da, od malego nie znosil sklepow, jak tylko wchodzilismy do jakiegos od razu plakal, a weekendy szkoda mi przeznaczac na przedzieranie sie wsrod tych tlumow, wole pojechac gdzies z rodzinka i cos pozwiedzac) to nadrabiam to w Polsce, tak samo z zabiegami upiekszajacymi, my jestesmy tam sami i nie mam z kim dzieci zostawic, wiec jedyna okazja jak jestem w Polsce, na cale szczescie jestesmy dosc czesto

A Macius az sie wyrywa do rozrabiania, jak widzi lobuzujacego Kubusia z wujkami to az sie caly trzesie, tez chyba by chcial tak jak oni :-D
 
reklama
Dziewczyny czy ktorejs z was zrobil sie kiedys taki krwiaczek na brodawce po karmieniu piersia? Ostatnimi dniami cos mnie tak pobolewalo przy karmieniu, Marcel sie tez tak denerwowal jak jadl. Dzisiaj to zauwazylam i troche zdebialam bo nie wiem od czego to jest:(((
 
hej
Kassiu- jaki Michas sliczniutki,:-) a my wracamy pod koniec kwietnia.

Mw80- kaska ma racje z tym mezusiem , niech cie wspiera ile wlezie, ale poczekaj jeszcze troszkie i samo przejdzie. Zobaczysz jeszcze troszkie i wyjdziesz na powietrze , bedzie ladna pogoda, no i odrazu samopoczucie lepsze.

Sylwio- ja nic takiego nie mialalm.
 
No tak...jak zwykle nie w porę...
Ja sie przyszłam przywitać a Wy wszystkie pouciekałyscie Mamusie.

Ale co tam?! Do pustego monitora, sama, tylko z klawiatura, mówię Wam wszystkim "Witajcie" i pozwalam sobie dołączyć do Waszego miłego grona.
:-):-):-)
 
witamy nowa mamusie ( fajnie kolejna dzidzia w leeds);-)napisz ingrid jak tam twoj brzusio...pewnie nie mozesz sie doczekac:tak:ta koncowka ciazy to chyba najgorsza bo czeka sie i czeka sie na spotkanie z dzieciatkiem:-)ciekawa jestem ingrid czy znasz plec.czy moj nathanek bedzie mial kolezanke czy kolege do zabaw:cool2:
 
juz pozno i nie przeczytalam dokladnie twojego suwaczka ingrid:baffled: hihi dziewczynka super moj synek juz sie cieszy hihihi;-)
 
Ingrid napisz jak samopoczucie na finiszu. Ja jeszcze trzy tygodnie temu przezywalam to samo co Ty teraz. Fajnie ze jestes,juz jestesmy we trzy z Leeds,wiec moze kiedys zrobimy sobie male spotkanko:-D
 
Dziewczyny drogie!!!
Ja sie czuje przecudownie. Troszkę juz może jestem zmeczona tym szlabanem na wszystko co się rozrywka nazywa i brzunio zaczął mi jakby ciążyć, ale poza tym wsio ok.
Od pierwszych chwil swiadomosci, że brzuch mi sie zaludnia po dzień dzisiejszy ciążę mam lajtową- żadnych mdłosci, zawrotów głowy, bóli. Nic!
Dopiero od dwóch dni jestem na macierzyńskim.

Moja córa już się cieszy na kumpli-rówiesników. A gdzie mieszkacie dziewczynki?
Bo ja jeszcze siedzę na popakowanych pudłach na Hyde Parku ale lada dzień przerzucam te graty na Armley.

Spotkanko? Bardzo, bardzo chętnie!
 
reklama

Witam nową mamusię:-)

Sylwia - a może synek tak zassał cycusia i dlatego się krwiaczek zrobił? Mi ostatnio w nocy Dawidek obok brodawki malinkę zrobił.




 
Do góry