Ja też się dzisiaj melduje.
Wczoraj przyszła do mnie sąsiadka i zrobiłyśmy posłanie dla kotki która jest już coraz grubsza, była tam ale śpi chyba już gdzie indziej. Wyżej, może tam czuje się bezpieczniej?
A wracając do połówek, to ja je właśnie zjadam. Może najwyższa pora z tym skończyć. Doris ma rację, dobrze że je i to
Doris ja też jestem za piątkiem z Lister Parku. Dziewczyny gdzie Wy byłyście w ZOO
AgnieszkaUK i co byłaś z mężem w tej przychodni?
Ja też jestem w tamtej przychodni.
Moja kiedyś dostała syropek, takiego głupiego jasia, ale była fajna. Też wtedy chciałam taki syropek do domu. Wiecznie uśmiechnięta i taka błoga. :-):-)
KasiaJ ja też ryczę na filmach. W ciąży zrobiłam się taka ckliwa i mi już zostało. Nie żebym wcześniej nie płakała, ale nie aż tak. A potrafię płakać na rozdaniu nagród, na miss Polonii
:-):-):-)
SylwiaM moja jeszcze nigdy nie była u fryzjera. Sami ją obcinaliśmy, a teraz zapuszczamy. Zobaczymy jak długo. Może jak zobaczy mamę u fryzjera to sama zachce. Teraz podejrzewam, że byłaby reakcja taka sama jak Twojego Marcela
.
BożenaM na razie nie mam okazji dla nich pracować, ale tam jestem zarejestrowana i ostatnio dzwoniłam, ale nic nie ma. Byłam tylko ciekawa czy jak tam sie dzwoni to można z nimi gadać po polsku? Bo zapytałam o prace, a ona mnie przełączyła do gadającego po angielsku (swoją drogą super głos
). No i mam do Ciebie pytanie? Mam tak do nich dzwonić co tydzien
, dręczyć?
Moja też dziś sfochowana.
:-)