reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Bradford

hej kobitki

Szymek zasnol, wiec ja szybciutko pisze ,

Ladnie sie zrobilo wiec pojdziemy na spacerek , mam malego szala:angry::wściekła/y:, bo paczka mi idzie juz 3tyg, moze w tym tyg, dojdzie. dostalam list ze paczka jest w Leeds , nie mam pojecia czemu:confused:, zadzwonilam do nich i powiedzieli ze przysla - tylko pytanie kiedy , moze nastepne 3tyg.

Wiecie , kolo mojego domu w sobote zmarla 20 letnia dziewczyna, ponoc przedawkowala, za duzo narkotykow i alkocholu, Straszne , taka mloda , przeciez ona dopiera miala 20 lat , cale zycie przed soba.
No , ale ponoc pochodzila z alkocholowej rodziny, nie wiem co tu sie ostatnio dzieje, bija sie , umieraja , chyba tzreba ziemnic miejsce zamieszkania.


Wlasnie co do miejsca zamieszkania, to czekamy i czekamy i nic zadnej odpowiedzi z Housingu.Prawie minelo pol roku, poprzednio dostalismy po miesiacu od zlozenia aplikacji.


Dziewczyny wczoraj bylismy na Foster , i tak sobie poogladalam ciuszki w Mother care, cudne swiateczne ubranka dla maluszkow:-), poprostu cudenka , nawet skarpeteczki , a takie smieszniutkie.
Mam zamiar kupic trzy zestawy dla Szymka , zeby synek cale swieta byl swiatecznie ubrany;-):-).

No to pomarudzilam troszkie , zmykam cos porobic , kiedy synek jeszcze spi.
papa

piszcie co tam u was.
 
reklama
czesc wszystkim,

niunka - ciesz ze w ogole potwierdzili, ze paczka jest, nasza na wielkanoc gdzies wyparowala i nie wiadomo gdzie, nie bylo w niej nic wartosciowego, ale Kubus byl troche smutny, bo to dziadek do niego wyslal mu jajka i kurczaki do koszyczka, bardzo na nia czekal

tez widzialam te ubranka, sa slodziutkie, takie male mikolajki pod choinke :)
a jesli chodzi o ubranka, to mielismy wczoraj mala histerie w wykonaniu Kuby, znalazl wsrod ubranek dla dzidzi spioszki-tygryska (ostatnio jego ulubione postacie bajkowe to bob budowniczy i tygrysek z puchatka - na okraglo chodzi w dwoch koszulka z bobem i spi w pizamce z tygryskiem), chcial koniecznie je ubrac, ale mu tlumaczylismy ze wyrosl z nich, ze nie wejdzie, nawet pokazalismy mu ze sa za male, no ale byl strasznie uparty, zaczal plakac i krzyczec, ze dzidzia tego nie bedzie nosic bo to jego i ze tygrysek jest jeden i to on nim jest, nie wiedzielismy jak z tego wybrnac, mam nadzieje ze mu przejdzie, bo mam kilka innych jeszcze ubranek z tygryskiem, a nie chcialabym zeby mi zrobil krzywde malemu
nawet pokazalismy mu zdjecia jak byl ubrany w te spioszki Album/14.04.05 - Jakub Jarocki (www.rodzinka.info) ale to tylko pogorszylo sprawe, bo potwierdzilismy, ze to bylo jego; nie mogl tez przezyc tego ze te spioszki maja ogonek, a jego pizamka nie ma, a tygrysek nie moze byc bez ogonka, i znowu byly placze i zale, i proba uspokojenia
skad sie takie jazdy u dzieci biora???
 
Przepraszam Was kobitki, ze tak rzadko do Was zagladam. Najzwyczajniej brakuje mi czasu, im Gabrys wiekszy tym wiecej mojej uwagi potrzebuje. Wstyd sie przyznac ale za niczym ostatnio nie nadazam. Wstaje bardzo wczesnie rano do pracy o 4.30. Pracuje do 14tej. jak wracam do domu to jestem bardzo zmeczona i nie mam na nic sily ani ochoty. Nie nadazam ze sprzataniem, praniem i calym tym balaganem. Do tego Gabrys sam zaczyna stawiac pierwsze kroczki, wszedzie zaglada i rozrabia, musze miec go stale na oku zeby czegos nie zmajstrowal, albo zeby nie zrobil sobie krzywdy. Wczoraj w kosciele np upadl i rozcial sobie usta:-(. Plakal biedaczek niesamowicie:shocked2:. Jakby tego wszystkiego bylo malo Gabrys strasznie przechodzi zabkowanie. Od ok 2 tygodni z dnia na dzien tracil apetyt i byl coraz bardziej marudny, a od 5 dni nie chce jesc prawie wcale, budzi sie w nocy co pol godziny, goraczkuje, placze, marudzi, ma biegunke i odparzony tylek, no poprostu masakra. My z moim oczy na zapalki i tak go nanczymy na zmiane calymi dniami i nocami:hmm::oo2:. Dzis poszlam z nim do gp, a ten potwierdzil tylko, ze to zeby. Boze kiedy to sie skonczy:eek::errr:??? No dobra tyle u mnie... Mysle, ze jak to przeczytacie to zrozumiecie mnie, dlaczego tak rzadko z Wami rozmawiam.

Niunka kochana mam nadzieje, ze sie nie gniewasz, ze odwolalam nasze spotkanie, ale ostatnio mialam urwanie glowy z tym moim malutkim urwisem. Moze mu niedlugo przejdzie i wypali wkoncu to nasze spotkanko.Duza buzka dla Szymka.

Cfcgirl- Twoj brzuszek jest sliczny, a istotka, ktora go zamieszkuje urocza. Super jest miec takiego maluszka w brzuszku.
Niedlugo mina Ci mdlosci i poczujesz sie znacznie lepiej. A hormony pozwola utrzymac Ci dobry humorek. Jesli w trakcie ciazy doskwiera Ci zgaga to moze byc to oznaka tego ze urodzisz dzidzie z owlosiona glowka. U mnie sie sprawdzilo, ale to chyba bardziej chodzi o zgage pod koniec ciazy, sama nie wiem:confused:.

Kasiu.j- jak czytam o tym Twoim malym urwisku, to jestem przerazona. Mnie zapewne to tez czeka, jak kazda mame, ale i tak sie troche boje czy podolam nerwowo:confused:. Ale jak tak spojrzec na to z drugiej strony, to mozna sie nawet z tego posmiac, dzieciaki maja fajoskie pomysly:-D, tylko dorosli ich nie rozumieja. A tak wogole to bardzo Cie podziwiam, ze w tak zaawansowanej ciazy, masz jeszcze sile dla malego rozrabiaki.
Jesli chodzi o przedszkole, to mysle, ze trzeba probowac.Jak urodzisz kolejne dziecko to trudno ci bedzie pogodzic wszystkie obowiazki, bedziesz niesamowicie przemeczona, a to nie bedzie dobre dla zadnego z maluchow.Ja na Twoim miejscu poslalabym Kube do przedszkola i to jak najszybciej, by zdazyl sie z nim oswoic zanim urodzisz kolejnego maluszka. Kubus jest juz chyba na tyle sprytny ze wie jak zagrac na Twoich uczuciach. Czasami trzeba byc konsekwentnym i wytrwalym. Z tym moczeniem nocnym to raczej rzadkie wypadki. Mysle ze dwa tygodnie wystarcza by maly sie zaklimatyzowal. Z moim bylo latwo, bo jest jeszcze nie do konca swiadomy tego co sie wokol niego dzieje. Jest raczej otwarty na ludzi, nie boi sie innych dzieci. I jesli jest wokol duzo roznych zabawek, to Gabrys przez chwile zapomina o naszym istnieniu, a wtedy mozemy sie smialo wymknac. Moze sprobuj przez pierwszych kilka dni posylac go na np dwie godzinki. zanim wyjdziesz pobadz z nim tam troche i wytlumacz przedszkolankom jaki jest prblem, napewno pomoga go rozwiazac. Tak mi sie wydaje. powodzenia.

Kama nie mow kochana ze zrzedzisz, bo kazda z nas to rozumie i przechodzila przez te same badz podobne problemy. Zreszta ja dzisiaj tez sie wygadalam i wyzalilam. Odrazu mi lepiej;-).
Co do kosmetykow , o ktore wczesniej pytalas to ja rowniez polecam oilatum. Przez jakis czas sprobowalam uzywac innych produktow i skonczylo sie wysypka na calym ciele:confused:. Wrocilam do Oilatum i wysypka zniknela. Moze to przypadek, a moze nie.

Dobra koncze dziewuszki. Bardzo chcialabym napisac pare slow kazdej z osobna, ale trudno mi spamietac i nadrobic wszystkie Wasze posty. Sciskam Was bardzo goraco i do nastepnego....:confused::cool2::-D.
Buzka pa
 
czesc dziewczyny,

Karolina rozumiem Cie doskonale, ja nie pracuje, a tez mi non stop brakuje czasu na rozne rzeczy. Jakies mniej istotne rzeczy odkladam na pozniej i zebrala sie ich cala masa. Zalozylam sobie juz notes i spisuje wszystko zeby o czyms nie zapomniec. Mam nadzieje ze w kocu uda mi sie nad tym zapanowac.
Kube chcemy sprobowac poslac do przedszkola znow po Nowym Roku, teraz przyjezdzaja do nas dziadkowie i babcie. Bartek jest tez w domu i on sie zupelnie teraz inaczej zachowuje, przestal mnie tak pilnowac. Powoli zaczyna sam rozmawiac o przedszkolu, czytamy o tym ksiazeczki i bardzo chce sie uczyc angielskiego. Sam za nami chodzi i pyta o rozne slowka. Wiec mysle ze do tego powoli dojrzewa. Zle wybralam chyba moment zeby go tam poslac i on sie przestraszyl.
Nie wiem co Ci lekarz poradzil na to zabkowanie, ale mozesz mu dawac do gryzienia zimne zabawki z lodowki, to troszke usmierzy bol, sa tez rozne masci, a w ostatecznosci mozesz mu podac paracetamol przez pare dni.

Dzis mam spotkanie u poloznej, ciekawa jestem jak jest mlody ulozony, bo wczoraj wieczorem strasznie sie wyginal.
 
Hej hej

Kasiu j. daj znac co i jak u plznej

Karolinko - nie gniewam sie , rozumiem wszystko, biedny Gabrys, mnie tez to wszytsko czeka , az sie boje, tak wiec jak sie wszystko wmaire uspokoi to daj znac i NAPRAWDE SIE NIE GNIEWAM:-).
.Ucaluj Gabrysia. :-).
Karolina pamietam jak mowilas mi ze nie zaszczepilas Gabrysia na jedna szczepionke, Ktora to byla i czemu jej nie wzielas, Szymek mial juz dwie i teraz w grudniu ma ostatnia ta potrojna. O co z tym chodzilo , napisz mi jak zanjsziesz czas.

Kasiu 83- jak tam wypoczynek w Polsce , ale ci zazdroszcze;-)

Cfcgirl - jak masz to wklejaj zdjecia brzucholka, wiesz juz co bedzie?

No i koniec Szymek domaga sie jedzonka
My dzis idziemy do health visitor
 
Cześc dziewczyny. Bolesny jest mój powrót po urlopie do pracy. Ja pracuje na oddziale rehabilitacyjnym w ośrodku dla osób starszych. Mamy 2 takie klienki,że bym je udusila. Jedna z depresją a druga :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:egoistka. Staram się być spokojna, ale czasami się nie da. No ale nic,jak będe bardzo zmęczona pójdę do lekarza i wezmę L4.
U mnie nie było widac niestety płci, chociaz jak się dobrze pzypatrzę, wydawało mi się ,że widzialam małe jąderka...:biggrin2:No ale jeszcze troche i kolejne usg mnie czeka. Może dowiem się przed Wigilią...i oświadczę wszysktim przy stole. Fajnie by było...

pict2321ad4.jpg
tylko to wieczorem robione i trochę wiekszy jest niż rano...
 
hej cfcgirl-

no niezly ten twoj brzusio, coraz wiekszy:-), superowo.
Moze Szymek bedzie mial kolejnego kolegie , kto wie?
Co do twojej pracy to uwazaj na siebie , no i bron Boze nie dzwigaj nikogo, pod zadnym pozorem.
Trzymaj sie kochana.

Jestem wkurzona na maxa:wściekła/y::angry:, wczoraj dostarczyli moja paczkie kila ulic dalej, jakis pakistan ja odebral , maja to wyjasnic, byl u mnie ten kierowca co ja tam wcz\oraj zostawil i przepraszal - angielski debil:angry:, pokazal mi gdzie moge w odebrac paczkie , a jak nie to on jutro przyjedzie i sam tam pojdzie.
Mam szala na dobre.:angry:
 
Polozna stwierdzila ze wszystko w porzadku, ze bardzo ruchliwe dziecko, nie mogla mu zbadac akcji serduszka bo caly czas sie wiercil. Potwierdzila, ze mlody jest glowa w dol, ale sie jeszcze "nie zaklinowal". Musiala go jedna reka docisnac zeby uslyszec bicie serca, co mnie zabolalo troche, a jemu sie nie spodobalo, bo potem dostalam pare ostrych kopniakow. Jedno tylko co nas zastanowilo, to ze bicie tego serduszka bylo slychac od strony pupy :confused: no ale stwierdzilismy ze nie wiemy do konca na jakiej zasadzie dziala ten aparat, no i zaraz bedziemy szukac jakis informacji w sieci. W koncu sie odnalazly moje wyniki krwi, tez jest wszystko w porzadku, wiec moj maz stwierdzil ze nic tylko dzieci powinnam rodzic, latwo sie mu mowi, bo do niego nalezy najprzyjemniejsza czesc roboty.

cfcgirl - szybko Ci brzusio rosnie, fajnie, ja sie nie moglam doczekac kiedy po mnie bedzie widac ze jestem w ciazy
uwazaj na siebie w pracy

niunka - ale masz z ta paczka, lepiej nie sam ten facet to zalatwia, bo jak co to on bedzie odpowiedzialny, jak ten ciapek nie bedzie chcial oddac

bylismy teraz w tk maxx i wynalazlam moim chlopakom na zabawkach ciuchcie z jakas zwrotnica do ich zestawu no i siedza teraz w pokoju i sie kloca, bo kazdy chce zeby bylo na jego :-) Kubusia moge zrozumiec, ale tego starego .....:confused:
 
Kasiu .j poszlam do tego mieszkania i zastalam wlascicielke, paczkie oddala, no ale byla juz otwarta , Herbatki HIPP tez byly otwarte , no ale co zrobic.wzne ze po prawie miesiacu mam pacze:tak:

Co do twojego malenstwa , to pewnie sie niezle nawkurzalo po tej wizycie. Widzisz ja zawsze po wizycie u poloznej , mialam bole brzucha, moze dlatego ze tam zawsze naciskala, a kiedy brzuchol byl juz duzy , to synek walil takie kopniaki ze hej, chyba nie lubil tej angielskiej poloznej:-D:-D:-D

Dobranoc


Cfcgirl - fajowe buty, gdzie kupilas ? Ja mam zbiegane cale centrum i nic poprostu nic, prawde mowiac widzialam jedne , ale kosztowaly 87f, to troszkie za duzo .
 
reklama
Do góry