reklama
witam Dziewczyny.
Mój Skarb urodzi się dopiero za miesiąc, ale ponieważ mieszkamy na Bemowie chciałam poprosić o poradę. czy możecie polecić jakiegoś pediatrę na bemowie i do której przychodni najlepiej się zapisać. Domyślam się że jesteście biegłe w tym temacie
z góry dziękuję za pomoc
Mój Skarb urodzi się dopiero za miesiąc, ale ponieważ mieszkamy na Bemowie chciałam poprosić o poradę. czy możecie polecić jakiegoś pediatrę na bemowie i do której przychodni najlepiej się zapisać. Domyślam się że jesteście biegłe w tym temacie
z góry dziękuję za pomoc
navna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Czerwiec 2011
- Postów
- 196
Czesc Niitka. Z mojego doświadczenia polecam dr Sobanską na Czumy (trzeba mieć farta żeby się do niej dostać ale zawsze warto próbować) odradzam dr Adamską i byłam jeszcze u jakiejś co nazwiska nie pamiętam (koło 40 ciemny blond nazwisko też chyba na S) ale tez radzę dużym łukiem omijać. Na Wrocławskiej w preluksacyjnej odradzam bardzo dr Jedlińską postawiła błędną diagnozę mojej córce. Ogólnie jak się coś dzieje polecam prywatnie pediatrę- alergologa w Babka Medical dr Patrzałka. POwodzenia :-)
Dziewczyny muszę się dzis ja pochwalić bo moja Córcia gdy siedziała w łózeczku dziś po raz pierwszy się podciągnęła do końca i stanęła sama bez niczyjej pomocy.
Dziewczyny muszę się dzis ja pochwalić bo moja Córcia gdy siedziała w łózeczku dziś po raz pierwszy się podciągnęła do końca i stanęła sama bez niczyjej pomocy.
A co tu taaaaka cisza???
Nittka ja chodze do przychodni na Czumy do dr Zaborowskiego - nie polecam
Mimo ze w przychodni jest 5 pediatrów to jak Adas sie urodził to zapisac sie mogłam tylko do jednego. My dodatkowo chodzimy prywatnie a do przychodni tylko na szczepienia.
Navna gratulacje dla Karolinki teraz musicie na nią uważać :-)
Pacyśka jak tam, zaklimatyzowałaś się u teściów? a Jaś też bez problemów, jak nocki?
My jak pojechaliśmy w tym roku na tydzień na działkę to pierwszy dzień Adaś zupełnie nie mógł się przystosować, na szczeście później było już ok.
Asiu powoli laba Ci sie kończy, wiec korzystaj.
Kinga co się dzieje nie odywasz sie??? wszystko ok???
Spokojnej nocki
Nittka ja chodze do przychodni na Czumy do dr Zaborowskiego - nie polecam
Mimo ze w przychodni jest 5 pediatrów to jak Adas sie urodził to zapisac sie mogłam tylko do jednego. My dodatkowo chodzimy prywatnie a do przychodni tylko na szczepienia.Navna gratulacje dla Karolinki teraz musicie na nią uważać :-)
Pacyśka jak tam, zaklimatyzowałaś się u teściów? a Jaś też bez problemów, jak nocki?
My jak pojechaliśmy w tym roku na tydzień na działkę to pierwszy dzień Adaś zupełnie nie mógł się przystosować, na szczeście później było już ok.
Asiu powoli laba Ci sie kończy, wiec korzystaj.
Kinga co się dzieje nie odywasz sie??? wszystko ok???
Spokojnej nocki
85asia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Lipiec 2010
- Postów
- 532
Witam Was kochane.
Najprawdopodobniej jutro wracamy do wawy. Mój ślubny dziś przyjeżdża. Fajnie, bo mi się za nim stęskniło. Olkowi zresztą też.
Mój synuś śmiga dziarsko na dwóch SAM
Jeszcze chwilka i nie będę mogła go dogonić z moim bębenkiem.
Nitka witamy :-). Ja chodzę na Wrocławską do dr Różak. Jest ok. Bardzo fajna jest też dr Szarek. Nie mialam nigdy jakiś problemów.
Navna gratulacje dla małej.
Pogoda nam się dziś popsuła. Strasznie leje. A jak u Was?
Najprawdopodobniej jutro wracamy do wawy. Mój ślubny dziś przyjeżdża. Fajnie, bo mi się za nim stęskniło. Olkowi zresztą też.
Mój synuś śmiga dziarsko na dwóch SAM
Jeszcze chwilka i nie będę mogła go dogonić z moim bębenkiem. Nitka witamy :-). Ja chodzę na Wrocławską do dr Różak. Jest ok. Bardzo fajna jest też dr Szarek. Nie mialam nigdy jakiś problemów.
Navna gratulacje dla małej.
Pogoda nam się dziś popsuła. Strasznie leje. A jak u Was?
reklama
navna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Czerwiec 2011
- Postów
- 196
Spokojny weekend na forum, widzę że miałyśmy ciszę przedwyborczą :-)
Ja właśnie jestem po 40 minutowym przytul-połóż ale zakończonym sukcesem, bo Karolinka zasnęła sama. Ciekawa sprawa bo przed samym zasnięciem ułożyła się na brzuszku i zasnęła zaraz po tym. Przełożyłam ją na plecki, a w zasadzie boczek bo zawsze mówiono że lepiej żeby dzidzia na brzuszku nie spała. A jak u Was pozwalacie Waszym szkrabom spać na brzuszkach ???
My prawdopodobie we wtorek w klubie będziemy !!!
Ja właśnie jestem po 40 minutowym przytul-połóż ale zakończonym sukcesem, bo Karolinka zasnęła sama. Ciekawa sprawa bo przed samym zasnięciem ułożyła się na brzuszku i zasnęła zaraz po tym. Przełożyłam ją na plecki, a w zasadzie boczek bo zawsze mówiono że lepiej żeby dzidzia na brzuszku nie spała. A jak u Was pozwalacie Waszym szkrabom spać na brzuszkach ???
My prawdopodobie we wtorek w klubie będziemy !!!
