reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Bemowa, Jelonek i dalekiej Woli :)

Navna Park Górczewska to nie ten przed Wola Parkiem, ale znajduje się w pobliżu Ratusza :tak: ja bardzo lubie spacerowac po tym Parku, zaraz za Ratuszem jest tez tzw "osiedle przyjazn" z takimi niskimi drewnianymi domkami, tam tez jest bardzo przyjemnie, zielono, cicho.
NIestety patrzac obecnie za okno i na prognoze w tv to ten tydzien bedzie sredni do spacerowania, ale jesli trafi nam sie ładna pogoda to chetnie spotkam sie na wspolny spacerek w okolicach Ratusza Bemowo.
 
reklama
Hej dziewczyny
Ja też się bardzo chętnie wybiorę z Wami do parku tylko do soboty jestem u rodziców. Jak wrócę to na 100% idziemy :-).
Navna, a jak Twoja mała po szczepieniu?
Magdzik czy Kacper ma już te upragnione ząbki?
Pozdrawiam Was kochane :-).
 
Hej :) Asia a miałam jutro do Ciebie dzwonić :p ale ja też w sumie
dopiero od przyszłego wtorku będę wolna bo teraz mam Maćka na głowie a z nim sama wiesz żaden spacer;-)
Kacperek nie doczekał się jeszcze ząbka jakoś im się nie śpieszy:-)
Yoda to jest tam gdzieś koło kolorado???
 
Oj miałam dziś cięzki dzień dopiero mam chwilę zeby odpisać.
Asiu fajnie że udało Ci się wyjechać, wypoczywaj i może nie będziesz miała komarów bo ja wróciłam strasznie pogryziona. A Karolinka od dwóch dni ma czerwoną plamę od ugryzienia na policzku i raczej to nie komar bo nie schodzi i zastanawiam się czy to czymś smarować ??? A po szczepieniach czuła się dobrze tylko nie było tej pielęgniarki co zwykle i jakas inna jej tak zrobiła zastrzyki że miała grudki przez trzy dni pod skórą. Kolejne szczepienie 27 bo mała mi kończy pół roczku oby wróciła porządna pielegniarka :-)
Wprowadziłam dziś marchewkę do diety i mała mi strasznie kaprysiła. Yoda mam pytanie czy karmisz piersią i co już wprowadziłaś do diety - bo masz synka tylko troszkę starszego. Może mi doradzisz albo tu albo wybierzemy się na spacerek bo blisko siebie mieszkamy.
 
Magdzik Kolorado miesci sie na terenie "osiedla przyjazn", czyli tych niskich drewnianych domkow. A mieszkasz gdzies w okolicy ???

Navna z tym wprowadzaniem to ja chyba nie bede dobra pomoca poniewaz moj Adas ma skaze bialkowa i dopiero teraz po skonczonym 6-tym miesiacu zaczelismy wprowadzac stale posilki. Karmie piersia, a moja dieta delikatnie mowic jest bardzo okrojona. Ja zaczelam od marchewki: Gerbera, Hipp i ekologiczna zmiksowana osobiscie :-), na kazda reakcja byla taka sama, a mianowicie odruchy wymiotne. Marcheweczka wybitnie mu nie podeszla. Mieszalam ja nawet ze swoim mlekiem, ale i tak nie przeszlo. Mamy juz za soba jabłuszko i kleik ryzowy na moim mleku. Dzis byl pierwszy dzien ziemniaczka, nawet nawet mu smakowal. Jak nie bedzie zadnych reakcji alergicznych (a w naszym przypadku musze czekac min 5-7 dni) to pod koniec tyg bedziemy jesc nasza pierwsza zupke jarzynowa.

Bardzo chetnie spotkam sie z mamusiami :tak:

Czy jutro (wtorek) któras z was bedzie miala ochotke na spacerek, pod warunkiem oczywiscie ze nie bedzie padalo.
My zazwyczaj wychodzimy tak ok 12, 13 , ale to zalezy oczywiscie od jedzenia Adasia, narazie to On tu rzadzi ;-)
 
Magdzik, kurcze naszym chłopakom to chyba wyjdą od razu stałe te zęby i to na 18-te urodziny... Maciek mi absolutnie nie przeszkadza tylko Ty się z nim umordujesz. Jak tylko wrócę to na pewno się spotkamy.

Navna dobrze, że mała zniosła szczepienie tak spokojnie :-). Wiesz jeszcze w Warszawie w nocy komar mi tak strasznie Olka na buzi pogryzł. Miał czternaście czerwonych plamek na połowie twarzy. Do dziś ma takie małe kropki. Myślę, że przy takiej ilości ukoszeń doszło do jakiejś reakcji alergicznej na ukąszenia komara śmieszne co? Pewnie gdybym tej gadziny nie zabiła jak właśnie gryzła Olka to pewnie zastanawiałbym się czy to nie coś innego..

A może zrobimy jakieś większe spotkanie mam?
Pozdrawiam Was.
 
Witamy mamoemila!
To ja proponuje przyszły tydzień koło wtorku na to nasze wspólne spotkanie. Co wy na to?
 
reklama
Jesli tylko pogoda dopisze jestem za wtorkiem :-D. Musimy tylko ustalic miejsce i godzine. Jesli chodzi o godz to mysle ze kolo poludnia, podejrzewam ze moze nam byc ciezko zgrac jedna godzine, ale musimy sprobowac. Moj Adas ma prawie stale godz posilkow, ale jak w nocy cos mu sie przestawi to potem mam caly dzien zmieniony.

Mamaemila mozna powiedziec ze jestesmy sasiadkami, ja mieszkam na Czumy. Nie mialabys ochoty spotkac sie jutro w Parku Górczewska, przy fontannie?
 
Do góry