reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Austrii

Nem
- dla mnie najlepsze byly podpaski Bella - kupilam w Pl w aptece. Ja zuzywalam tak srednio 1 paczke na dzien.
- do pepka uzywalam octenispet; tego gtez uzywali u mnie w szpitalu.
 
reklama
Hej

Nem--wypakowac,wypakowac:tak:Widze ze masz typowe zapedy pierworodki,ha,ha
Uwierz wszystko tu dostaniesz.Juz we wczesniejszych postach bylo na ten temat.Nie potrzeba zadnych laktatorow (w razie potrzeby dostaniesz w szpitalu a potem mozna pozyczyc na 3 miesiace za zwrotna kaucja))pampersow,podpasek,majtek jednorazowych itpJak poczatkowo bedziesz miala za malo mleka w piersiach8 i dziecko sie nie naje) to dadza ci dla dziecka mleko z tak zw. banku mleka(od innej mamy)
Termometr niepotrzebny,kubki,sztucce tez nie naprawde.
Krem pielegnacyjny -juz w domu warto miec,czy masc na odparzenia,ale juz srodki p/goraczkowe i inne leki to mysle ze przesada,wszystko wyjdzie w praniu czy ci potrzebne beda,bo przy tak malym dziecku nie obejdzie sie bez wizyt lekarskich.To samo z masciami na piersi-oczywiscie wszystko sobie mozna kupic,ale to tylko dodatkowe wydatki.Wystarcza zwykle podpaski tylko te dluzsze(na noc),piersi najlepiej smarowac po karmieniu wlasnym mlekiem,obejdzie sie bez jednorazowych majtek i wszystkich tych wynalazkow,wierz mi.
Do przemywania pepka na wychodne tez ze szpitala dostalam plyn w malej buteleczce i do czasu jego odpadniecia nie kapie sie noworodka,tylko przemywa myjka.
W zasadzie potrzebujesz tylko;pantofli,ubran dla siebie i dziecka na wyjscie,dokumentow i srodkow czystosci,typu grzebien,pasta do zebow i szczoteczka,plyn do mycia,szampon itp
Co do lewatywy to nie ma sie czego bac,nieprzyjemne uczucie trwa tylko chwilke,a ewentualnego ciecia krocza nawet nie poczujesz,miedzy bolesnymi skurczami:tak:
Weekend nie weekend jesli cos dziecku naprawde dolega to nie ma zmiluj sie ,trzeba jechac do szpitala.
Nie martw sie wszystkiego sie pomalutku nauczysz,a co ci bedzie potrzebne to na biezaco sobie dokupisz,nie ma co robic zapasow,bo wiekszosc rzeczy i tak sie nie przydaje,a jesli juz to sporadycznie.
Pocieszylam cie co?
 
Nem widze, ze dziewczyny juz daly wyczerpujaca odpowiedz. Podpasek tez nie ma Ci co tesciowa przywozic. Dostaniesz w szpitalu. A potem ewentualnie w bipie mozesz kupic.
Ja przed wyjsciem ze szpitala dostalam jeszcze zapas kremu na piersi, wkladki zelowe chlodzace, dla malej smoczek. A potem jeszcze mialam wizyte u Stillberaterin. Tam oprocz porad dotyczacych karmienia piersia dostalam mase innych wskazowek.
Zapasow lekow nie masz co robic, bo takie male dziecko musi zawsze zobaczyc lekarz zanim poda sie lek. To samo z mama, ktora karmi piersia.
Powodzenia i jak najmniej stresu;-)
A teraz z innej beczki. Dziewczyny polecam Wam Tierpark w Haag. Bylismy w niedziele. Wedlug mnie duzo lepiej jechac tam, niz do Schönbrunn.
U nas jedyny problem byl taki, ze sie poprzeziebialysmy z Laura i ona kicha, a ja nie moge nic przelykac:baffled:
 
Ostatnia edycja:
My kapalismy Kiliana od samego poczatku; sama woda z dodatkiem kilku kropel Olivenöl. Pepek trzeba bylo dokladnie osuszyc, ale nic sie z nie nie dzialo. Takze ile poloznych, tyle metod, wskazowek i zalecen; a tak naprawde kazdy wie intuicyjnie co jest dobre dla malucha! My mamy na odparzenia Bepanthen, ktorego uzylismy do tej pory z trzy razy.

Mb_1 a pod jakim wzgledem Tierpark Haag jest lepszy niz Schönbrunn?
 
Patii w Haag jest jak dla mnie bardziej swojski. Dzieci moga karmic zwierzeta. Nasza sie jeszcze bala, ale chetnie podawala tatusiowi zeby karmil :-D Biedak mial cala wysliniona reke:-D:-D:-D
Cos mi sie porobilo z sygnaturka, niby ja mam, a sie nie wyswietla:confused:
Edit:
O juz jest
 
Mb-1 chetnie bym sie wybrala do tego zoo,ale sprawdzalam i to jest ponad 140 km od Wiednia,a wiec srednio to widze:-D
My za to zalapalismy sie w niedziele na Oktoberfest w Guntramsdorfie.Jechalismy w sumie do Baden polazic,ale nas wczesniej zatrzymala muzyka,wesole miasteczko i wielki namiot,no i plany w mig sie zmienily.Nachodzilismy sie przy okazji po tych wyzynach gdzie sa te pola z winoroslami (bo nie moge powiedziec ze to gory),super bylo,piekna pogoda,piekne widoki a jak sturm smakowal prosto z polnego straganu na gorce w polach,echhhh.Ludzi sporo z dziecmi ,psami,na rowerach....Nawet nie wiedzialam ze tak blisko od nas takie fajne miejsca sa.No i brzuchy swiezym winogronkiem zapelnilismy,a dzieci nazbieraly orzechow wloskich z przydroznych drzew i mialy radoche:tak:
A w sobote bylismy na TIERFESTIWALU nad Dunajem.Byla ktoras?


A co do masci to my mamy zwykly polski,tani Linomag i nie zamienilabym go na nic innego,ha,ha i na odparzenia i podraznienie skory super jest.Mamy tez Sudocrem jeszcze jak corcia malusia byla ,ale nawet polowy nie zuzylismy,nie wiem moze juz mu sie data skonczyla,ha,ha
 
Ostatnia edycja:
Witam netmamusie :) Monia ja tez mialam wybor porodu tu albo w kraju. Mam 2 dzieci i starszego rodzilam w Pl a mlodszego tu. I jestem strasznie zadowolona z opieki w Wiedniu. W Wilhelminen wlasnie rodzilam bylo super. Mialam polozne Polki bardzo mile i pomocne. Personel usmiechniety i wogole spoko. Przeszlam podczas porodu 2 zmiany i zawsze Polke mialam wiec o jezyk sie nie martw. Chetnie bym sie spotkala z jakas mamuska bo w domu hopla dostaje. Fifi marudzi niesamowicie i musze z nim do parku chodzic pol dnia. Tylko wtedy jest spokojny. Ida mu kolejne zeby a ma juz 10. Biedactwo sie meczy strasznie. Ja mieszkam w 17 bz pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
Hej, hej!

Naila przepraszam, ze sie nie odezwalam. Bylismy u tego leakrza, ale moja tesciowa jeszcze u nas byla i u Szymka powiekszyl sie katar i jeszzce mial jakies uczulenie w niedziele, wiec nie zawracalam juz glowy. Ale chetnie sie spotkam, jak wyzdrowiejemy :)

OlaM. super, to czekam na info :) Ojjj tak i katar dluuugo trzyma biedaka. Dzis juz prawie tydzien i jeszcze jest, a jeszcze do tego doszla mu dzis chrypa :(

Nem widze, ze inne mamusie juz wszystko powiedzialy :) Tutaj w szpitalach na prawde wszystko jest :) Pozostaje tylko zyczyc powodzenia i szybkiego porodu :)
 
Hej.
BARDZO BARDZO Wam dziękuję :*

Trzymajcie kciuki ;), bo termin mija mi już za tydzień (znajomym, którzy mieli termin 2 dni przed nami już 3 dni temu urodził się chłopak ;)), a tu nic się nie zapowiada ;p.
 
reklama
mamusia zapraszam do mnie, juz kiedys pisalam ze chetnie sie spotkam, bo mamy do siebie nie daleko :) no chyba, ze wolisz spacerek to tez moze byc.

madziulka i oczywiscie na Ciebie tez czekam :) duzo zdrowka zycze!
 
Do góry