reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z Austrii

Anienka na początku ciąży schudłam ponad 5kg, także właściwie przytyło mi się 11kg. A przed ciążą do wieszaków nie należałam:hmm: Mam nadzieję, że po tej ciąży uda mi się zrzucić, przy Eryku bardzo dużo przytyłam i ani diety, ani ćwiczenia nic mi nie dały:no2:
Wróciłam właśnie z młodym od sąsiadów. Akurat 3 domy dalej mieszka chłopczyk z jego grupy przedszkolnej. Tak się wybawili, że Eryk zasnął na dywanie:laugh2:

Jakiś czas temu byłam w Penny i mieli Ariel Baby na 15 prań po 2 Euro, niby wietrzenie magazynu robili. Kupiłam kilka i zobaczymy, czy się Oliemu spodoba. Przy Eryku testowałam różne proszki i płyny do prania dla dzieci i po wszystkim miał pokrzywkę, dopiero jak kupiłam normalny Ariel do kolorów, to mu przeszło:oo:

Przy karmieniu butlą podobno trzeba uważać na suplementację wit. D. Nam poprzednia pediatra o tym nie powiedziała, mały miał biegunki, bardzo się pocił. U rodzinnego wyszło, że ma właśnie nadmiar. Kazał odstawić witaminę, twierdził że Eryk pije bardzo dużo mm (to było zaraz po tym jak przeszłam na samo mm) i już ta ilość z mleka mu w zupełności wystarczy.
 
reklama
Hej dziewczyny! U mnie nocki ciezkie... Malego mecza kolki. Od wczoraj podaje BiGaia i kropelki Sab... Jak odpadnie pepuszek zaczniemy masaz brzuszka. Maly nie chce spac w swoim lozeczku (tylko w dzien smacznie spi wszedzie)dlatego wzielismy go do naszego...ale tu mam obawy. W koncu kupilismy nawet plytki Angelcare... Maly spi miedzy nami. Wtedy karmie co 3-5h. Od ok. 16 do polnocy wisi caly czas na cycku albo podsypia na moim brzuchu albo placze. Wtedy malo co moge zrobic. Jak to jest u was ze spaniem w jednym lozku? Jonathan spi po srodku.. Odgrodzilam malego od meza poduszka do karmienia. Myslicie ze oplaca sie kupno lozeczka dostawianego?

Wczoraj bylismy u lekarki dzieciecej i maly ma szmery na serduszku. Podobno co drugi dzieciak ma je i nie sa grozne. Juz przekroczyl wage urodzeniowa. W przyszlym tygodniu idziemy do kardiologa.

Poza tym mam wrazenie ze czas pedzi coraz szybciej a ja prawie nic nie zdaze zrobic z tego co zaplanowalam. Dzis np. sniadanie jadlam dopiero o 14. Nie wiem moze to niewyspanie albo babyblues... Chcialam nauczyc sie pospac w dzien... Ale nigdy nie starcza czasu a wieczorami jestesmy z malym nierozlaczni :-) Karmienie niestety trwa godzine ale przynajmniej udaje sie :-) Jak wygladaly u was poczatki? Czy to kiedys sie unormuje a ja przyzwyczaje sie do 4 godzin snu? ;-)

Karolask my dajemy po dwie kropelki wit D dziennie.


Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
 
1465917243523.jpg


Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
 

Załączniki

  • 1465917243523.jpg
    1465917243523.jpg
    67,5 KB · Wyświetleń: 194
Happy, ja przy kolkach też miałam problemy, żeby zjeść śniadanie, w sumie to w ogóle miałam problemy, żeby coś zjeść. A gotując to się czułam właściwie jakbym polowała, a nie gotowała. Za to Maja mimo kolek bardzo dobrze przesypiała noce. Na początku w swoim łóżeczku, a po karmieniu często z nami. Nigdy nie spadła ani nie została zgnieciona, a nie odgradzalismy jej niczym. Instynkt rodzicielski działa też w czasie snu;)

Karolask, dzięki za dodanie! Chętnie się wybiorę na spacer, odezwę się, jak wrócimy z wakacji. Czwartkowe spotkanie pewnie odpuszczę, bo się trzeba będzie pakować juz.

A może się nam przez lato uda jakiś forumowy piknik tak w ogóle? Do mówienia jeszcze dużo czasu, ale bym się cieszyła, jakby Maja mogła się z jakimiś dziećmi czasami po polsku pobawic;)
 
Happy przecudny jest :)
Widać, że mama dba bo taki zadowolony śpi. U nas na początku był cyc co 3h. W nocy musiałam ją budzić czasem po 4h. Przy skokach co 1,5 czasem 2h.
Ale po zjedzeniu zasinała ładnie. Potem jakoś w 2gim miesiącu przypomniałam sobie, że przecież od urodzenia na brzuchu mogę ją kłaść w ciągu dnia. I tak kolki się zmniejszyły. Ale u nas nie było typowych napadów płaczu. Bardziej stękanie i prężenie z marudzeniem i to zawsze miedzy 21, a 22 i potem między 4 a 5tą rano. Co do snu 4h na dobę to przyzwyczaisz się, na tyle ile będzie trzeba, żeby jakoś funkcjonować. Ale istnieje duże ryzyko, że będziesz funkcjonować na takiej zasadzie jak ja czyli chodzące zombie :)

Jestem jak najbardziej za spotkaniem i poznaniem wszystkich ;) Jak już tylko się przeprowadzę... im bliżej tym się bardziej boję jak to będzie :D

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
 
Happy u nas mala nie miala kolek jadla i spala i tak w kolko ogonie przez pierwsze 2msc bylo super 3 tez nie narzekalam. Za to teraz mala budzi sie po 15 razy w nocy nie chce sama spac jak zasnie to spi 3 4h i a potem sie zaczynaja pobudki co chwile. Przed 6 jest juz wyspana makabra a myslalam ze im bedzie wieksza tym bedzie lepiej spac a tu niestety :/ wiec wiem co czujesz bo ja za to teraz chodze pol przytomna.

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry