reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Austrii

Witam sie i ja poweekendowo


Tak, Was czytam i cos w tym jest, polscy nauczyciele ucza tak, jak zarabiaja. Moze troche generalizuje, ale czesto mam wrazenie, ze czekaja byle tylko zarobic na korepetycjach.


A zmieniajac temat, wczoraj wybralam sie na ten dzieciecy flohmarkt o ktorym wspominala Beabea i udało mi sie kupic kilka fajnych rzeczy w rewelacyjnych cenach. Nastepny ma byc w tym samym miejscu 8.grudnia, polecam i to bardzo.


A jesli chodzi o spotkanie/spacerek to sie z Synkiem chetnie dolaczymy :-)
 
reklama
Witam dziewczyny długo mnie nie było;) ale teraz już mogę się pochwalić Eliza urodziła się 24.09.2013:-) o 7.58:-) 3640g:-) 49 cm:-) Poród trwał 6 godzin jak na pierwsze dziecko to wszyscy w szpitalu w szoku byli:-) Na leki na wywoływanie zareagowałam bardzo szybko wystarczył żel i ledwie mi go podali i dostałam skurczy:-) i odeszły mi wody:-) mąż ledwie zdążyły:-) w piątek nas wypuścili do domku:-)

Muszę nadrobić zaległości ale się rozkręciłyście;P A jak tam po spotkaniu?? doszło do skutku;)
 
gabi gratulacje ogromne i jak szybko do nas zawitalas :-) Widze duzo usmiechow nawstawialas to chyba nie wymeczylas sie a to super.Wszystkiego dobrego w nowej roli zycze i zero kolek ,samych przespanych nocek :tak:
 
Gabi, ja również życzę wszystkiego dobrego dla Ciebie i Dzieciaczka. Dużo zdrówka i przespanych nocy:)

Moja Myszka nie ma dziś humoru, cały czas płacze:( dziąsełka ja bola.

Dziewczyny w srode mamy pierwsza wizyte u dr Teodoropolus-klein. Stresuje sie bo maz chyba nie pojdzie z nami:( jak to wszystko tam działa?musimy isc najpierw do rejestracji? Sa duze opóznienia?
 
Witam Mamusie :)
Aż miło, wchodzę, a tu posty to nadrobienia :D Z moim niemieckim w szkole było dokładnie tak samo, a uczyłam się go łącznie 5 lat, przyjechałam do Austrii i nie umiałam się odnaleźć. Dopiero kurs no i pobyt tutaj sprawiły, że coś tam jestem w stanie się dogadać.
Gabi89 już Ci pisałam, ale jeszcze raz serdeczne gratulacje! Zdrówka dla Was :) Co do spotkania to było super i mam nadzieję, że nie poprzestaniemy na jednym.

ola8806 co do spacerku, to ja jestem chętna choćby jutro :D Zazdroszczę urlopu we Włoszech, fajnie, że pobyt się udał, to najważniejsze :) U pani doktor trzeba iść najpierw do rejestracji, ja zawsze mówię, że mam wizytę o tej i o tej godzinie, podaję MKP z e-cardem synka i potem pani mówi do którego pokoju trzeba iść (są cztery, zielony, żółty, czerwony i niebieski). Tak więc nic się nie stresuj, będzie dobrze :) Opóźnienia nie są bardzo duże, maksymalnie czekałam chyba 15 min aż zawołali mnie do odpowiedniego pokoju. Potem czasem trzeba poczekać aż pani doktor przyjdzie, ale czas oczekiwania znośny, po tym jak u Miechowieckiego zawsze siedziałam 2 h pod gabinetem, to te 15-20 min to nic :D
 
Gabi89 gratuluję i cieszę się, że szybki poród miałaś.
A my w środę jedziemy do "Waszego" Wiednia ;-) zostajemy do niedzieli, gdybyście chciały się spotykać, chętnie bym dołączyła... Jedziemy w trójkę, nocujemy w Donaustadt, ale kręcimy się koło Schönbrunn - tam jest moja szkoła. A jestem po fizjoterapii, nostryfikować dyplom musiałam (co kosztowało wiele czasu i wieeele pieniędzy), pierwszej pracy jeszcze nie zaznałam. Jakiś czas temu chwaliłam się, że z przyszłą pracą się udało, ale niestety, zatrudniono kogoś innego na moje miejsce.
 
Vixen, może być jutro, nie mam nic w planach. O której Ci pasuje?

Jeśli chodzi o panią dr to się stresuje, bo pierwszy raz będę szła sama. Stres mnie totalnie blokuje i najprostszych zdań nie rozumiem i nie umiem wypowiedzieć:( ale może nie będzie aż tak źle...
 
Hello

tak,tak Mb1 i Vici witajcie "stara ekipo"!!!:-)
Mikimar ja tez bylam na tym floumarku,ha,ha,moze nawet sie gdzies minelysmy i tez bylam zadowolona:tak:
Gabi gratulacje coreczki!!!!!!!!

Vici odpowiadajac na twoje pytanie to moja Nicole za rok bedzie dopiero Vorschulkind,bo niby rocznikowo moglaby do szkoly isc ale ona z listopada to zacznie rok pozniej.Bardzo sie zmartwila tym faktem,bo jej najlepsza kolezanka(ten sam rocznik tylko tamta ze stycznia) teraz zaczyna zerowke i potem szkole i sie rozmina ciut.

Ja z zawodu jestem dietetyczka,ale szkole skonczylam ho,ho i troche i w moim przypadku potrzebna jest nostryfikacja,a wszystko to troche pokomplikowane bo musialabym jeszcze sporo zaliczyc(dowiadywalam sie w ministerstwie zdrowia) ze wlasciwie musialabym to wszystko od nowa robic na co i czasu i checi i glowa juz nie ta.W medycznych zawodach jak ma sie przerwe w zawodzie ponad 5-letnia trzeba powtarzac egzaminy.
Teraz po latach troche zaluje ze tak to zaprzepascilami nie szlam za ciosem.No ale ja tu przyjechalam bez slowa po niemiecku,w liceum mialam francuski i rosyjski.Zreszta nigdy nie myslalam zeby w Austrii zostac na stale a na to teraz wyglada.
 
Ostatnia edycja:
reklama
No dziewczyny widze tu az huczy :szok: jak milo widziec taki ruch tutaj :tak:
Beabea no tak jak listopad to kiszka i rozdzielic sie musza.Wybor maja chyba tylko dzieciaki z sierpnia i wrzesnia jak dobrze kojaze.
Ja wczoraj kosciol zaliczylam...matko nie przyzwyczaje sie do tego niemieckiego...no ale chodzic musimy bo w tym roku komunia i czesc terminow mamy obowiazkowych.
 
Do góry