reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Austrii

Marti w ja przeszłam na mm bo moja mała już była dokarmiania w szpitalu bo za dużo na wadze straciła w pierwszej dobie a z karmieniem piersią był problem bo mam wklęsłe sutki i mała nie umiała złapać, potem mi dali tą silikonową nakładkę ale też jej jakoś nie szło. Po powrocie do domu odciagalam pokarm i dawalam jej w butelce i mimo że nie jadłam niewiadomo czego był problem z brzuszkiem, mojego pokarmu nie wystarczało więc ja dokarmialam a mieszanie mleka sprawiało że było jeszcze gorzej. Potem przyjechała moja mama z Polski i mi doradzila żebym spróbowała samo mm końcu ona 6 dzieci urodziła i wychowała to spróbowałam i było trochę lepiej. Dawalam małej aptamils ale jak byłam na święta w Polsce to mała dostała kataru i okazało się ze to nie taki zwykły katar tylko tak jak by miała skaze białkowa więc zmieniłam mleko na Polski Bebilon na alergię pokarmowa i bóle brzucha przeszły i katar też:-) teraz czasem ma zatwardzenia ale to po marchewce już:-) moja mała jak miała 55 cm to wazyla 4110 więc bez przesady wcale twoja mała nie jest przeniesiona:-) a ile ma miesięcy?
 
reklama
marti skoro karmisz tylko piersia to moze zmien lekarza! Nie ograniczaj dziecku jesc to powinno sie chwalic ,ze tak ladnie rosnie a jak bedzie "okraglejsza" to i tak zrzuci jak sie ruszac zacznie.Jesli chodzi o m to obojetenie jaka mieszanka byle by pre a nie numerkowe.Ja mam w domu beba pre ale tak rozchulam laktacje ,ze teraz malo co jej idzie.

Paczkow nasmazylam i podjadlam 2 mam nadzieje,ze bedzie dobrze :sorry:
 
Ja tez karmie przez te nakladki silikonowe bo mam za krotkie sutki. Mala sie nauczyla ciagac i z butli tez pije. Ona ma prawie 7 tygodni ale urodzila sie za wczesnie 4tyg. Ja poczekam do wielkanocy I jak bede w Pl to pojde do lekarza do ktorego moja siostra z synem .On ma atopowe zapalenie skory wlasnie od mleka z piersi nabawil sie alergi I jak byl maly to jadl bebilon pepti2. Tak mysle ze moze bym sprobowala podac jej mm, moze te problemy z brzuszkiem by minely.
 
Ja właśnie daje małej ten bebilon. Te kolki to już jest taka przypadłość i sami lekarze nie wiedzą z kad się biorą. Wiem co czujesz bo sama to przerabialam. Najgorsze były wieczory i poranki przez dzień jakoś jeszcze to było. A na moją działało jeszcze jak ja rozbieralam i leżała z gołymi nogami i rozpietym pampersem wtedy sobie swobodnie nogami kopala i łatwiej jej było purkac i obrazu się lepiej czuła. Tylko ze u nas to się skończyło tak że teraz śpi z gołymi nogami bo specjalnie udaje że jej coś jest żeby ją rozebrać:p cwaniara mała;-) kladlam ja też na brzuchu i masowalam jej plecy i zasypiała tak to też jej ulgę przynosiło. Suszarka też pomagała ja jej brzuch masowalam a mąż suszarką dmuchal.
 
Szczerze, to prawdziwe kolki nie występują często u dzieci. Najczęściej jest to nietolerancja laktozy dająca takie same objawy. U nas zaczęła się w drugiej dobie życia, czyli jak podałam cyca. Pierwszy dzień młody był na mm i wszystko było pięknie. Nie ważne co jadłam, mogłam jeść sam chleb razowy i pić wodę, kolka nie przechodziła.
 
Gabi a ty dajesz ten Bebilon na recepte? Moj siostrzeniec tez mial na poczatku skaze bialkowa a pozniej z tego zrobilo sie atopowe zapalenie skoro. Od 4 lat trzyma taka diete ze szko, zero slodyczy, konserwantow bo ma uczulenie na glutaminian sodu.
 
Nie to mleko nie jest na receptę tak można je kupić w aptece. Tylko z tego co wiem to jest też specjalne mleko na kolki z bebilona. U mnie to było tak... Jak zaczął się ten katar u małej poszłam do takiej znajomej pielęgniarki ona u nas prowadzi taki gabinet gdzie robi inhalacje wyciąga dziecia katar takimi rurkami specjalnym itp. Poszłam do niej właśnie ten katar wyciągać i ona mi powiedziała żebym sobie zmieniła mleko na to na skaze białkowa jak nie karmię piersią bo to mleko nie osiada dziecia na drogach oddechowych i maluszki mniej chorują. Więc jej posluchalam stwierdziłam że baba ma rację skoro codziennie przewija się u niej masa maluchów i takich całkiem małych niemowlaków którym źle w szpitalu po porodzie wyczyscili noski i ona to poprawia. Leczy dzieci bezantybiotykowo:-) jak kupowałam to mleko to czytałam że mamy często na nie zmieniają tylko z powodu kolek. Poczytaj może akurat pomoże:-) u mnie kolki minęły katar też :-) ale nic więcej się nie dzieje nie ma uczulenia...
 
reklama
Marti w widziałam raz w spar mleko aptamilch na alergię pokarmowa. Mi się wydaje że Polski bebilon i tutejszy aptamilch to to samo nawet porównywalna i na obu pisze to samo. Ja kupiłam w Polsce bebilon bo akurat zmieniałam mleko tam a nigdy.wcześniej jak kupowałam tu na początku aptamilch to nie trafiłam na ten na alergię, dopiero ostatnio w spar. Może tego spróbuj bo wozenie później mleka z Polski to męczące wiem po sobie jak musiałam zapasy robić jak wracałam z świąt. Wejdź sobie na stronę bebilonu i aptamilch i porównaj.
 
Do góry