reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Austrii

Marti_w mamy ochraniacze na szczebelki, więc na razie się nie poobija, a w razie czego mamy łóżeczko turystyczne i chcę go używać jako kojca jak już mały zacznie siadać lub wstawać.
Na razie mój mały leniuszek za nic nie chce się przewracać z brzuszka na plecki, do siadania się już wyrywa, a o przewrotach nawet nie myśli :p Trochę tak na boki tylko się gibie, to może i się przekręci niedługo. Śpi bardzo spokojnie, jak go położę, tak się obudzi, tylko ewentualnie ułożenie głowy zmienia :)

yellowpinki kurcze, strasznie długo czekacie na decyzję... Nam z finanzamtu przyszła po 6 tyg od złożenia wniosku, a i tak panikowałam, że za długo... Dalej bym ich atakowała o to
 
reklama
vixen Twoj maluszek jeszcze sie oprzewraca ze bedziesz miala tego nadmiar, Kuba zaczal jak mial 5 i pol miesiaca tak ze pomalutku dojdzie do tego:-)
 
Wie ktoś może od kiedy można kłasć malenstwo do takiego bujaczka,żeby to było bezpieczne dla jego kręgosłupa?.Ja posiadam taki z Fisher-Price ,ale jak władam moje 9tyg dziecko to ono jest w nim trochę takie zgięte..nie wiem czy to nie za wcześnie?chociaż on już lubi w nim przebywać:tak:
 
Witam i ja :-)
Co do lozeczek,kojcow i innych kazdy powinien pod siebie dopasowac.Z tym,ze jesli maluch ma spac w kojcu to polecam dokupic porzadny materacyk a nie ten z kapletu.
mamami to zalezy od bujaczka jednak :yes: sa rozne pozycje najwazniejsze aby nie za dlugo bo przeciez nosidelko do samochodu tez nie jest na plasko rozkladane.Jezeli "dziwnie" w nim wyglada to moze poczekaj jeszcze i kladz np na podloge czy maty edukacyjne tak aby bylo inaczej jak w lozeczku.Ja mam tylko lezaczek-bujaczek taki tradycyjny bez bajerow ale rozkladany prawie do plaskiej pozycji i Victor szybko w nim przebywal ale czasowo ograniczalam.
 
Elzbieta1986 hehe wiem, tylko jak czasem czytam, że niektóre dzieci już się przekręcają w wieku 4 miesięcy, to potem głupio zaczynam myśleć, że coś jest nie tak. Ale ostatnio stwierdziłam, że nie ma co czytać żadnych poradników, każde dziecko jest inne i jak będzie na coś gotowe to zacznie to robić i już :) Nie wiem jak tutaj, ale w Polsce zauważyłam dużą tendencję, że jak dziecko nie robi czegoś zgodnie z wytycznymi z poradników (lub robi coś za szybko), to od razu, że za małe lub za duże napięcie mięśniowe i skierowanie na rehabilitację...

mamami1 najpierw mieliśmy huśtawkę z fishera i jak Filip miał ok 2 tyg, to już w niej czasem się huśtał, oczywiście z umiarem, nie że po kilka godzin dziennie :p teraz mamy fisherowski bujaczek i też go używamy. Teoretycznie mówi się, że dziecko nie powinno w nim spędzać więcej jak pół godziny dziennie. Mój mały nie siedzi w nim za często, bo szybko się nudzi, ale bardzo się przydaje jak np muszę wyjść do kuchni coś zrobić, to go posadzę, zapnę i wiem, że jest bezpieczny.
Dla mnie tak na logikę, to przecież dziecko w łonie mamy jest w pozycji embrionalnej, więc kręgosłup jest cały czas wygięty w łuczek, a potem takie nagłe rozprostowanie? Więc wydaje mi się, że taki bujaczek jakoś bardzo nie zaszkodzi, oczywiście używany z umiarem.
 
Witam wszystkie mamy :)

Zameldowalam sie w AMS, chce zaczac prace okolo marca, gdyz wtedy konczy Nam sie Kinderbetreuungsgeld. Mam nadzieje ze wysla mnie na jakis kurs niemieckiego.:-) Moj Kacperek skonczyl 10 miesiecy i musze znalezc Tagesmutter albo przedszkole dla Niego, czy ktoras z Mam moze mi cos polecic??? I jesli ktoras miala Tagesmutter powiedziec jak to dokladnie wyglada.

Co do bujaczkow lezaczkow to moje dziecko uzywalo go do okolo 6 miesiaca, potem zaczal sie krecic i tylko dalo sie go na chwilke wsadzic hehe. Teraz to najchetniej lata po podlodze i chwyta sie wszystkiego zeby wstawac. A jak tylko otworze lodowke/ lazienke/ zmywarke/wc to raczkuje z predkoscia swiatla i rzuca sie na te "nowosci" ;) Po co tyle zabawek skoro najwieksza radoche sprawiaja ziemniaki, garnki, rura od odkurzacza !! ;D
 
dziewczyny, nie przejmujcie sie, gdy wasze dzieci czegos jeszcze nie umieja. Tak jak vixen pisze, kazde dzicko jes inne.
Moja corka nie chciala chodzic i zaczela dopiero jak miala 1,5 roku. Tez sie martwilam, nawet lekarka skierowala nas do takiego centrum rehabilitacyjnego i okazalo sie, ze nic jej nie jest, moje obawy byly bezpodstawne.
Zreszta raczkowac tez pozno zaczela. poprostu maly leniuszek.
:tak:
w pewnym momencie przestalam czytac wszyskie ksiazki, gazetki i poradniki, bo mozna sie wykonczyc!

oczywiscie, ze trzeba obserwowac dziecko, czasem zdazaja sie jakies powazniejsze opoznienia czy uposledzenia ale najczesciej nasze obawy sa bezpodstawne. Nie porownywac, to podstawa.


co do bujaczkow to ja staralam sie jak najmniej. mata edukacyjna byla w uzyciu na podlodze!
:-D
 
yellowpinkijeśli dziecko urodziło się w AT a decyzji nie dostaliście przez rok, to prawdopodobnie Wasze papiery zostały zgubione. Decyzję chyba muszą wydać w przeciągu max 6 miesięcy, nie dajcie się i dzwońcie. Jeśli dziecko urodziło się w PL, to sprawa może się ciągnąc nawet i dwa lata, polskie urzędy niechętnie współpracują w takich sprawach.
mamami1 u nas młody zaczął bujaczkować od pierwszego miesiąca. Mamy FP Papasan, podnosiłam "łezkę" do pozycji leżacej. Dzieciaczek jest lekko wygięty, jednak w takim samym stopniu co w nosidełku. Na początku zostawialiśmy go tam tylko na kilka minuit, później kołysał się nawet godzinkę.
vixen89 poradniki to sobie można o kant d*py pobić:-) Eryk na trzeci (!) dzień po urodzeniu zaczął podnosić główkę kiedy leżał na brzuszku, w połowie trzeciego miesiąca zrezygnowałam z komody do przewijania, bo prawie mi z niej spadał. Dla mnie to coś nienormalnego, położna powiedziała tylko, że silny się bardzo urodził i tyle. Obecnie potrafi przesuwać sześciopak 2 litrowych napojów i podnosić ciężkie rzeczy (co mnie nie cieszy). Jednak coś za coś, fizycznie i manualnie jest rozwinięty na poziomie prawie 3 latka, rozumowo również, ale jego mowa.... Mama, tata i to wszystko, plus naśladowanie zwierzaków. Irytacja i złość jest straszna, bo on chce mówić, a nie może z siebie wydusić:-(


U nas dziś marna pogoda, młody ząbkuje więc żyć się odechciewa :) Zasnął zbój, więc chyba i ja się położę. Wczoraj znów byliśmy na grzybkach. Wszystko łądnie i pięknie, ale dojść do lasu to jest koszmar. Muszę wepchnąć wózek pod strasznie stromy pagórek, po czym z owego pagórka zjechać polną drogą, po nieziemskich kamieniach:-D Biedulek aż podskakuje w wózku, jednak 4 godziny na nogach po lesie to dla niego za długo, musi się gdzieś przespać. Nazbieraliśmy podgrzybków do suszenia i opieńków do marynowania. W końcu mam jakieś sensowne hobby, bo oszaleć można od siedzenia w domu, a do ogródka nie chce mi się zaglądać, po 2 miesiącach nieobecności to istny małpi gaj....
 
reklama
Do góry