reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Austrii

marti_w Witaj;) Z tego co się orientuje to jeżelibyś chciała mieć położną na wyłączność tylko dla siebie to kosztuje to jakieś 800 euro. W szpitalu przy porodzie to tak jak w Polsce położne mają dyżury tak że w zależności ile będzie trwał poród. Mogą się zmieniać. Wiem że są jeszcze położne które mają do domu przychodzić po porodzie ale one chyba przysługują na kasę chorych jeżeli wyszłaś po 3 dniach ze szpitala, bo najczęściej 4 trzymają. ;)
 
reklama
marti_w jest tak jak pisze gabi89, jeśli chcesz mieć konkretną położną przy porodzie, to trzeba zapłacić. Taka opłacona położona jest do Twojej dyspozycji już od 37. tc chyba, w dzień porodu i po porodzie. Tak przynajmniej jest w Wiedniu, ale myślę, że w innych miastach też.
To prawda też, że jak wyjdzie się po trzech dniach, to wtedy do domu za darmo przyjdzie położna. Ja leżałam 4 dni, ale byłam po cesarce. Dziewczyna, która leżała ze mną urodziła dzień po mnie, a wychodziła w ten sam dzień co ja, trzy dni ją trzymali
 
aha to ja sobie nie bede tym glowy zawracac.Sluchajcie wy jak bylyscie w szpitalu zeby sie zameldowac to co tam mowilyscie??ja dzis pojechalam do Hainburga zeby to wlasnie zrobic to mi tam dziewczyna powiedziala,ze musze przyjsc po ostatnim badaniu jakie jest w ksiazeczce do zrobienie.Czyli przed samym porodem.Ona mnie chyba wogole zle zrozumiala bo chyba sobie pomyslala,ze ja przyszlam rodzic jak dopiero jestem w 13 tyg.Wyszlo tak ze nie zameldowalam sie jeszcze.Sama nie wiem co o tym myslec!!
 
Przeczytalam kilka watkow wstecz i okazuje sie ze tylko w Wiedniu jest te zamieszanie z meldowaniem sie przed porodem.Wiele kobiet nie rodzacych w Wiedniu zglaszaly sie do szpitala dopiero jak ginekolog skonczyl swoja robote czyli po ostatnim badanie.Pewnie w Hainburgu jest tak sama.A ja szalona juz zaczelam sie martwic :confused:
Vixen89 mam pytanko do ciebie.Ty wczesniej pisalam,ze cala papierkowa robote zlecilas dla ksiegowej.Ile kosztuje taka usluga?Tez mysle o tym zeby komus to wszystko zlecic,chociaz jeszcze nie wiem komu.
 
marti_w W moim przypadku było tak że pierwsze musiałam zadzwonić pod taki specjalny numer tel gdzie ustalają wstępny termin zameldowania tam mi powiedzieli kiedy mam się zgłosić i co mam wziąć ze sobą. Zgłosiłam się zrobili mi jakieś badania wysłali mnie do administracji szpitala żeby potwierdzić zameldowanie (tam dali mi taką kartkę że jak zacznę rodzić i zadzwonię po ambulans to żebym im to pokazała i zawiozą mnie do mojego szpitala bo jak tego nie masz to podobno wiozą to byle którego). Dali mi też takie papiery do wypełnienia w sprawie znieczulenia i też musiałam się zgłosić do anestezjologa na rozmowę. Sprawdź sobie na stronie szpitala czy czasem nie maja takiego nr powinno tam wszystko pisać;)
 
Ale ty Gabi89 rodzilas w Wiedniu? A jak wczesniej napisalam poza Wiedniem obowiazuja chyba inne zasady.Wiadomo Wieden duze miasto i wiecej porodow wiec trzeba zaklepac sobie miejsce.A jak mi dzisiaj babka w szpitalu powiedziala ze musze przyjsc po ostatnim badaniu u gina.Jeszcze sie lekarza wponiedzialek zapytam czy to moze tak byc.Na stronie szpitala w Heinburgu nie ma zadnego numeru do meldowania sie.Wogole nic nie pisze o meldowaniu.
 
marti_w może faktycznie tylko w Wiedniu trzeba się meldować. Ja dostałam od razu skierowanie od ginekologa, sam mi mówił, że mam pójść się zameldować, skoro Tobie nic takiego nie dali, to pewnie faktycznie nie ma takiej potrzeby :)

Co do zlecania papierkowej roboty księgowej: to już drugi raz gdy korzystałam z jej usług, za pierwszym razem rozliczała podatek mojemu mężowi, bierze jednorazowo 20€ za wpisanie klienta do jej bazy danych (potem gdy znów chcesz np się rozliczyć to tylko do niej dzwonisz, bo ona już wszystko ma). Za rozliczenie jednego roku bierze 30€. Gdy zadzwoniłam o załatwienie Familiebeihilfe + Kinderbetreuungsgeld, to przyjechała do mnie do domu po wszystkie potrzebne dokumenty, wzięła też dokumenty żeby rozliczyć mój podatek i za wszystko wzięła 100€ (byłam już wpisana jako jej klientka). Gdy przyszło potem do mnie pismo z krankenkassy to wszystko wysyłam jej mailem i ona już sama sobie działa. Ona chyba też wszystko załatwia drogą mailową/faxową, więc możliwe, że może i Tobie mogłaby pomóc? Gdybyś chciała to na priv mogę posłać Ci namiary na nią i zawsze możesz zapytać, to jest Polka :)
 
marti_w No ja jeszcze nie rodziłam termin mam za miesiąc ale w Wiedniu. Tak jak pisze vixen89 też miałam pierwsze skierowanie od gin, któremu powiedziałam gdzie chcę rodzić. Tu jest dużo szpitali i może dla tego tak jest z tym meldowaniem żeby każda kobieta miała wybór:-)
 
Ja chodze do Truskolaskiego i on mi mowil ze powinnam wybrac szpital ale nic mi nie dal.W pon mam wizyte to sie jego zapytam.
Vixen89 bylabym ci bardzo wdzieczna za te namiary :-) ja korzystalam z uslug austryjackiego ksiegowego to za rozliczenie roczne wziac 55 euro a zwrotu mialam 180.Slabo mi to sie kalkuluje:confused:
Ale sie dzis okrutnie czuje,bez sil.Bylam w tym szpitalu kilka,2 godziny mi wszystko zajelo a czuje sie jakbym 8 godz przeracowala.Do pracy tez nie poszlam :-) jutro pojde!
 
reklama
No to trochę się ceni, ona mówiła, że i tak podniosła cenę, wcześniej jeszcze mniej brała :p Mój mąż dostał prawie 500€ zwrotu, więc jak najbardziej się opłacało:D A ja jeszcze nie wiem co z moim podatkiem, bo przez dwa miesiące byłam zatrudniona coś na styl umowy-zlecenie i oni wtedy nic nie odprowadzają, samemu trzeba i właśnie księgowa miała to zrobić, bo ja nawet nie wiedziałabym co i jak. Zaraz posyłam namiary :)
 
Do góry