reklama
vici
mama Victor´a & Raphael`a
Hej
Poziomeczka gratki ogromne
Kathinka super,ze i u was sie udalo
A co do moczenia malego to on byl bez pamka,byly tez pobudki nocne na sikanie.Mokre lozko mu nie wadzilo i mogl spac tak do rana
wstawanie tez nie dalo efektow i po miesiacach codziennego przebierania lozka zaczelam kupowac pamki bo poczytalam w necie i rozmawialam z lekarzem i to wychodzilo najkozystniej dla kazdego z nas.A mokre noce to nie wpadki tylko bardziej noc w noc.W miesiacu moze ze 2 noce sa suche.Niby dzieci moga do 5 roku zycia sie moczyc a nieraz i do 7 wiec dopiero teraz lekarz mnie skierowal do specjalisty i sprawdzamy co i jak.Teraz poczekam na kontrol i zobaczymy co on z tego protokolu wyczyta.
Poziomeczka gratki ogromne
Kathinka super,ze i u was sie udalo
A co do moczenia malego to on byl bez pamka,byly tez pobudki nocne na sikanie.Mokre lozko mu nie wadzilo i mogl spac tak do rana
wstawanie tez nie dalo efektow i po miesiacach codziennego przebierania lozka zaczelam kupowac pamki bo poczytalam w necie i rozmawialam z lekarzem i to wychodzilo najkozystniej dla kazdego z nas.A mokre noce to nie wpadki tylko bardziej noc w noc.W miesiacu moze ze 2 noce sa suche.Niby dzieci moga do 5 roku zycia sie moczyc a nieraz i do 7 wiec dopiero teraz lekarz mnie skierowal do specjalisty i sprawdzamy co i jak.Teraz poczekam na kontrol i zobaczymy co on z tego protokolu wyczyta.
Poziomeczka: GRATULACJE!!! :-) Pani M.A.! :-)
Kathinka: Tobie tez gratuluje, ze wszystko sie udalo!
Ja Was czytam dziewczyny! Nie zapomnialam ;-)... na razie jednak rzadnych nowych wiadomosci nie mam... Maz bierze tabletki juz 3 cykl, na razie nic... dajemy sobie czas do wakacji, jak nic nie wyjdzie to idziemy na IUI. Ja na razie jakos sie trzymam- znalazlam sobie nowe hobby-gotowanie
- ostatnio zrobilam pierogi z pieca (przepis z gazetki Burgenland na "pirogi" ;-)) i ciasto limonkowe z kremem mascarpone i sosem malinowym.
W pracy troche zwonilam tempo, lykam witraminy i jezdze na rowerku treningowym wiec przynajmniej kondycje mam lepsza.
Asiunia_D: nie wiem czy juz pisalam- witam na forum!
Pozdrawiam!
Kathinka: Tobie tez gratuluje, ze wszystko sie udalo!
Ja Was czytam dziewczyny! Nie zapomnialam ;-)... na razie jednak rzadnych nowych wiadomosci nie mam... Maz bierze tabletki juz 3 cykl, na razie nic... dajemy sobie czas do wakacji, jak nic nie wyjdzie to idziemy na IUI. Ja na razie jakos sie trzymam- znalazlam sobie nowe hobby-gotowanie
- ostatnio zrobilam pierogi z pieca (przepis z gazetki Burgenland na "pirogi" ;-)) i ciasto limonkowe z kremem mascarpone i sosem malinowym. W pracy troche zwonilam tempo, lykam witraminy i jezdze na rowerku treningowym wiec przynajmniej kondycje mam lepsza.
Asiunia_D: nie wiem czy juz pisalam- witam na forum!
Pozdrawiam!
Witam kolejnego dnia! Znowu w pracy, i jak sobie pomysle ze az do Swiat nie ma zadnego dnia wolnego, to az mi sie pracowac nie chce. A jeszcze w tym tygoniu siedze godznie dluzej (za ten piatek co nie bylam). Ale jakos leci, wczoraj nawet szybko mi zlecialo, tylko jarac mi sie chcialo (bo pale duuuzo:-(). Ogolnie w pracy nie pale te 6 godzin (nie wiem jak ja wytrzymuje), tylko jak ide poczte przniesc ze skrzynki to se w hofie zapale. Okropny nalog, ale co zrobic. W lutym sie zabieram za rzucanie, na 33 ur. prezent sobie zrobie:-)
Kathinka, ja tez gratuluje chociaz nie za bardzo wiem o co chodzi (musze poczytac wczesniejsze posty).
Moja mala idzie dzis na sale gimnastyczna z przedszkolem, strasznie to lubi bo to ogolnie ruchliwe dziecko jest.
Moja szefowa stara sie o dziecko do rodziny zastepczej, wlsnie w przyszlym tygodniu ma chyba miec juz jakies spotkanie z chlopczykiem (1,5 roku) Podziwiam ja, naprawde, ja nie wiem czy bym sie na takie cos zdecydowala. Ale ona mi juz wczesniej mowila, ze strasznie lubi dzieci i chcialaby bardzo miec, ale nie moze (nie wiem czy dlatego ze chlopa nie ma, czy ze wzgledow zdrowotnych). I dlatego zdecydowala sie na rodzine zastepcza, jako ze adopcja nie wchodzi w gre (bo samotna jest). Ona juz nawet wszystko przygotowala dla tego dziecka! I opiekunki szuka juz od pazdziernika. Tylko tak sie zastanawiem, jak ona sobie to wyobraza, bo jak narazie to roboty ma tyle, ze sie nie wyrabia i siedzi czasami do 4 rano. A jeszcze jak jej dojdzie male dziecko..., nie wiem jak ona to pogodzi. Ja robie swoja robote, a jej za bardzi pomoc nie moge, bo doswiadczenia nie mam na tyle, zeby robic bilans roczny dla firm.
Sie rozpisalam z rana
Takie pytanko, gdzies tu widzialam, ze mialyscie jakies spotkano w realu, jakby co to ja sie pisze na nastepne, bo strasznie brakuje mi znajomych!
Milego dnia, jeszcze dwa dni i Wochenende
Kathinka, ja tez gratuluje chociaz nie za bardzo wiem o co chodzi (musze poczytac wczesniejsze posty).
Moja mala idzie dzis na sale gimnastyczna z przedszkolem, strasznie to lubi bo to ogolnie ruchliwe dziecko jest.
Moja szefowa stara sie o dziecko do rodziny zastepczej, wlsnie w przyszlym tygodniu ma chyba miec juz jakies spotkanie z chlopczykiem (1,5 roku) Podziwiam ja, naprawde, ja nie wiem czy bym sie na takie cos zdecydowala. Ale ona mi juz wczesniej mowila, ze strasznie lubi dzieci i chcialaby bardzo miec, ale nie moze (nie wiem czy dlatego ze chlopa nie ma, czy ze wzgledow zdrowotnych). I dlatego zdecydowala sie na rodzine zastepcza, jako ze adopcja nie wchodzi w gre (bo samotna jest). Ona juz nawet wszystko przygotowala dla tego dziecka! I opiekunki szuka juz od pazdziernika. Tylko tak sie zastanawiem, jak ona sobie to wyobraza, bo jak narazie to roboty ma tyle, ze sie nie wyrabia i siedzi czasami do 4 rano. A jeszcze jak jej dojdzie male dziecko..., nie wiem jak ona to pogodzi. Ja robie swoja robote, a jej za bardzi pomoc nie moge, bo doswiadczenia nie mam na tyle, zeby robic bilans roczny dla firm.
Sie rozpisalam z rana
Takie pytanko, gdzies tu widzialam, ze mialyscie jakies spotkano w realu, jakby co to ja sie pisze na nastepne, bo strasznie brakuje mi znajomych!
Milego dnia, jeszcze dwa dni i Wochenende
poziomeczka
Fanka BB :)
czesc! Ja wlasnie podloge myje, Majulka spi!
Jezus, kiedy ja takie rzeczy robilam??? do tej pory tesciowa mi po lebkach sprzatala! a dzisiaj juz podloge oblecialam, teraz sie suszy! Wszystko poukladalam i ladnie w domku!!!:-)
Zaraz psiapsiolka do mnie przyjezdza ze swoja 4miesieczna corcia! Nareszcie mamy czas dla siebie, nie gadalysmy na zywo juz wieki!!!
no... a tak to juz nci wiecej, spokoj, bezstresowo, wspaniale!!!
happy, fajnie ze sie wreszcie odezwalas! Ja tez trzymam kciukasy caly czas za was!!! No i bardzo dobrze, ze zbastowalas troche z praca! A sport to zdrowie, tez musze sie za siebie wziac!
Asiunia, no niezle z ta szefowa!
a wy jakiegos bobaska drugiego planujecie, czy pozostaniecie przy jednej coreczce?
vici, super, ze poworcilas! A sluchaj, moze to u Victora jakos psychicznie? Pisalas, ze duzo sie wydazylo... Nie wiem czy zle rzeczy czy dobre, ale moze on jakos na te wydarzenia zareagowal i ma to cos wspolnego z moczeniem? Zastanow sie moze nad tym no i mam andzieje, ze ten problem szybko minie!
Kathinka, tez bym pewnie jak glupia sie tam patrzyla;-) wiec spoko!
ide dalej sprzatac!!!
caluski
Jezus, kiedy ja takie rzeczy robilam??? do tej pory tesciowa mi po lebkach sprzatala! a dzisiaj juz podloge oblecialam, teraz sie suszy! Wszystko poukladalam i ladnie w domku!!!:-)
Zaraz psiapsiolka do mnie przyjezdza ze swoja 4miesieczna corcia! Nareszcie mamy czas dla siebie, nie gadalysmy na zywo juz wieki!!!
no... a tak to juz nci wiecej, spokoj, bezstresowo, wspaniale!!!
happy, fajnie ze sie wreszcie odezwalas! Ja tez trzymam kciukasy caly czas za was!!!
No i bardzo dobrze, ze zbastowalas troche z praca! A sport to zdrowie, tez musze sie za siebie wziac!Asiunia, no niezle z ta szefowa!
a wy jakiegos bobaska drugiego planujecie, czy pozostaniecie przy jednej coreczce?
vici, super, ze poworcilas! A sluchaj, moze to u Victora jakos psychicznie? Pisalas, ze duzo sie wydazylo... Nie wiem czy zle rzeczy czy dobre, ale moze on jakos na te wydarzenia zareagowal i ma to cos wspolnego z moczeniem? Zastanow sie moze nad tym no i mam andzieje, ze ten problem szybko minie!
Kathinka, tez bym pewnie jak glupia sie tam patrzyla;-) wiec spoko!
ide dalej sprzatac!!!
caluski
poziomeczka
Fanka BB :)
Asiunia! a moja mama w sylwestra przestala palic a ma 56 lat!!! i jarala jak smok cale zycie!!!! a teraz sie zawziela i nie pali juz caly styczen! WIEC MOZNA PRZESTAC! Nigdy bym mojej mamy o to nie podejzewala, ze da rade!!! :-)
M
maxmama2
Gość
Witam serdecznie wszystkie mamy . Jestem nowa wsrod Was! We wiedniu jestem od czerwca i jestem mama dwoch lobuziakow.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
maxmama2 witaj, napisz cos wiecej o sobie.
Widze,ze coraz wiecej nas i zdecydowana wiekszosc z Wiednia.
Asiunia trzymam kciuki za wytrzymalosc. Moi rodzice zapalili ostatniego papierosa na weselu mojego brata. W tym roku bedzie 11 lat, jak nie pala:-)
Happy odzywaj sie od czasu do czasu. No i zahacz kiedys o to moje St.Pölten;-)
Poziomeczka widze, ze obrona dodala ci mnostwo energii Moze wpadniesz jeszcze do mnie (tak z rozpedu) i przetrzesz moja podloge;-) Ja ostatnio mam coraz mniej sily i chyba jakis babyblues mnie dopada:-( Laura coraz gorzej przesypia noce. Dzis budzila sie jedynie 4 razy i ostatecznie wstala o 7. W ciagu dnia tez nie chce spac. Jedynie na spacerze zasypia bez problemow.
Jutro ide z nia do dermatologa, zeby zobaczyl ta sucha skore. Juz byla duza poprawa i znow sie zaczelo, wielka plama na policzku:-( Odstawilam produkty, ktorych nie jadlam w Polsce, a zaczelam znow tutaj. Zobaczymy.
Widze,ze coraz wiecej nas
i zdecydowana wiekszosc z Wiednia.Asiunia trzymam kciuki za wytrzymalosc. Moi rodzice zapalili ostatniego papierosa na weselu mojego brata. W tym roku bedzie 11 lat, jak nie pala:-)
Happy odzywaj sie od czasu do czasu. No i zahacz kiedys o to moje St.Pölten;-)
Poziomeczka widze, ze obrona dodala ci mnostwo energii
Moze wpadniesz jeszcze do mnie (tak z rozpedu) i przetrzesz moja podloge;-) Ja ostatnio mam coraz mniej sily i chyba jakis babyblues mnie dopada:-( Laura coraz gorzej przesypia noce. Dzis budzila sie jedynie 4 razy i ostatecznie wstala o 7. W ciagu dnia tez nie chce spac. Jedynie na spacerze zasypia bez problemow. Jutro ide z nia do dermatologa, zeby zobaczyl ta sucha skore. Juz byla duza poprawa i znow sie zaczelo, wielka plama na policzku:-( Odstawilam produkty, ktorych nie jadlam w Polsce, a zaczelam znow tutaj. Zobaczymy.
reklama
M
maxmama2
Gość
Witam.
Jak juz pisalam przyjechalismy do Wiednia w czerwcu.Moj starszy syn od wrzesnia stawial pierwsze kroki po niemiecku w tutejszej szkole.Moje drugie szczescie ma 2 latka w zwiazku z czym siedze w domu..Z tego co czytalam jestescie bardziej "zakorzenione"nie takie nowicjuszki jak ja!
Serdecznie pozdrawiam:-)
Jak juz pisalam przyjechalismy do Wiednia w czerwcu.Moj starszy syn od wrzesnia stawial pierwsze kroki po niemiecku w tutejszej szkole.Moje drugie szczescie ma 2 latka w zwiazku z czym siedze w domu..Z tego co czytalam jestescie bardziej "zakorzenione"nie takie nowicjuszki jak ja!
Serdecznie pozdrawiam:-)
