Witam wszystkie obecne i przyszłe mamy
Jestem świeżak na forum, bo to moja pierwsza ciąża i temat całkiem nowy, chociaż od 3 dni w wolnych chwilach czytam Wasze wiadomości i informacje, które tu umieszczacie są nieoceniona pomocą
Termin mam na 28.04.2018 i jestem już po wizycie u lekarza (dr. Truskolaski-bardzo polecam) ale z tych emocji niewiele pamiętam z tego co mi mówił...mogl najpierw powiedzieć a potem pokazać mi dzidziutka to pewnie więcej bym zapamiętał Moja znajomość języka jest delikatnie mówiąc tragiczna więc przy wyborze szpitala muszę kierować się opcja polskich Pań położnych i coraz bardziej skłaniam się do wyboru szpitala Wilhelminen, super że można rodzic razem z mężem i jest opcja pokoju rodzinnego bo z mężem zawsze lepiej.
Ale takie moje pytanie, czy któraś z Was korzystała z pomocy swojej prywatnej połóżnej? Znalazłam na internecie Panią Renata która oferuje taka pomoc, czy ktoś coś o tym wie? Czy może wszystkie załatwienia w szpitalu są tak bajecznie proste że nie potrzebuje przewodnika? Przyznam szczerze że jestem przerażona wizja porodu i wszystkich załatwien bez znajomości języka.
Jestem świeżak na forum, bo to moja pierwsza ciąża i temat całkiem nowy, chociaż od 3 dni w wolnych chwilach czytam Wasze wiadomości i informacje, które tu umieszczacie są nieoceniona pomocą
Termin mam na 28.04.2018 i jestem już po wizycie u lekarza (dr. Truskolaski-bardzo polecam) ale z tych emocji niewiele pamiętam z tego co mi mówił...mogl najpierw powiedzieć a potem pokazać mi dzidziutka to pewnie więcej bym zapamiętał Moja znajomość języka jest delikatnie mówiąc tragiczna więc przy wyborze szpitala muszę kierować się opcja polskich Pań położnych i coraz bardziej skłaniam się do wyboru szpitala Wilhelminen, super że można rodzic razem z mężem i jest opcja pokoju rodzinnego bo z mężem zawsze lepiej.
Ale takie moje pytanie, czy któraś z Was korzystała z pomocy swojej prywatnej połóżnej? Znalazłam na internecie Panią Renata która oferuje taka pomoc, czy ktoś coś o tym wie? Czy może wszystkie załatwienia w szpitalu są tak bajecznie proste że nie potrzebuje przewodnika? Przyznam szczerze że jestem przerażona wizja porodu i wszystkich załatwien bez znajomości języka.