Wiem wiem Vici, pójdę, w lutym mam jeden dzień wolny w środku tygodnia, to na wtedy się umówię.
Powodzenia u okulisty! My mieliśmy aż trzy podejścia, bo Filip nie dał sobie zakropić oczu. Chociaż podobno nie wszyscy okuliści kropią.
Współczuję bólów głowy
mąż cierpiał wiele lat na migreny, co on miał badań robionych i nic nie znaleźli, aż tu w Austrii jeden lekarz zdiagnozował, że to przez oczy i teraz nosi okulary, od tego czasu mega poprawa. Wady wzroku nie ma, tylko coś tam z soczewkami chyba i ma odpowiednio szkła dobrane.
Kto wie Anet, może to i zasługa lakierowania
Chodzisz tu w Wiedniu do dentysty? Może gdzieś w 11.? Bo szukam właśnie jakiegoś, pierwszy raz tu poszłam do jednego w 17. Bezirku, był ok, no ale to jednak daleko jeździć, już wystarczy, że do Dinhof wyprawa 
Hi hi oj tak, chory facet w domu to nic dobrego
Chociaż na mojego mężula narzekać nie mogę, bo jak raz nas w tym samym czasie dopadło, to on dbał o mnie [emoji40][emoji85]
Karolask hi hi no ciekawe ciekawe, chociaż chyba nie ma reguły jak to z tymi zębami. Ważne, że porobione i odpukać nic się nie dzieje
Powodzenia u okulisty! My mieliśmy aż trzy podejścia, bo Filip nie dał sobie zakropić oczu. Chociaż podobno nie wszyscy okuliści kropią.
Współczuję bólów głowy
Kto wie Anet, może to i zasługa lakierowania
Hi hi oj tak, chory facet w domu to nic dobrego
Karolask hi hi no ciekawe ciekawe, chociaż chyba nie ma reguły jak to z tymi zębami. Ważne, że porobione i odpukać nic się nie dzieje