reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Austrii

Kulka my tez mamy tyle km. Mala miala 6 tyg :) jechalismy na swieta i chrzest. Mala karmilam piersia wiec bylo spoko. Spala jadla. Jechalismy pod wieczor:)
 
reklama
Kulka my pierwszy raz na 3 miesiące byliśmy (500 km) ale ja zostawałam zawsze dłużej z nią, żeby jej nie tłuc w tym foteliku co kilka dni i robiliśmy dużo przerw, żeby ją wyjąć. W sumie byliśmy 3 razy. Teraz jedziemy 4ty na szczęście na krócej i jakoś nie wyobrażam sobie co się będzie działo :D
Co do zębów idą górne dwójki, ale powoli...
Co do rozwoju ruchowego to ja tam się cieszę, że Laura za mną chodzi bo nie muszę jej wszędzie zabierać. I jestem w szoku ile ona już rozumie. Jak mówie np. że idziemy zmienić pieluche to idzie do łazienki, a spać sama idzie w strone sypialni i wola nana albo nyny :D
Z ciekawostek to robi i mowi papa, daje czesc, buzi i przybija piatke :) klaskać jej się za bardzo niechce.
Aaa w ogóle to dowiedziałam się dzisiaj, tak dzisiaj, że wczoraj wieczorem spadła mężowi z łóżka. A nie sorry "ona nie spadła, tylko się sturlała do walizki z ciuchami" [emoji14] taaa napewno...

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
 
Anitaka no to wczesnie ja wzieliscie :) Moja jeszcze nie poznala babć i dziadka[emoji14]jedyna dluzsza wycueczkę mielismy ok 160km do Wiednia. KArrmilas przez drogę czy na postoju? (Ja poki co tylko i wylacznie karmie piersia więc butelka nie wchodzi w grę :( ) W foteliku ja przewozilas? Ja mam taki zwykły nie rozkładany do pozycji leżącej... Niby max 2 godz może tak siedzieć i trzeba wyjac i co później? Odczekać pół godz i dalej w drogę? [emoji23] to ja 2 dni będę jechać :D

Karolask planuje na tydzień pojechać więc troszkę odpocznie od wycieczki :) Brawa dla Laury :* A z tym ''sturlaniem'' z łóżka...haha taaak SAMO SIĘ [emoji23]

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
No my tez. A tydz albo dwa zawsze jezdzimy. Kulka zawsze na karmienie sie zatrzymywalismy. Nie wyobrazam sobie by wtedy dziecko wyciagaca m. By jechal...jest to.niebezpieczne. nawet teraz jak jej mleko daje z butelki juto sie zawsze zatrzymujemy. Bo nie buja w aucie a i mala sie nie rozprasza.

Karolask no wiesz.co mi raz Lucja tez nie wiem jak ona to zrobila ale z moesiac temu znalazla sie na podlodze i lezala i kolapa w lozeczko. Ja gdzies zaspalam..bo wczesnie wtwdy wstala ale ani nie plakala.ani nic to ja nie.wiem jak to.zrobila..na tylek.siadla czy jak... Ale ani guza no nic.nie bylo.... A ja dziecka szukalam.wszedzie a ta zadowolona na podlodze :)
Od tamtej pory dalismy lozko przy scianie.

Lucja ciuma tez daje i.to tak tego dziobka otwiera :D
Hehe Karolask no to fajnie ze Laura juz tak wedruje...
Lucja jeszcze nie az tak bo narazie tylko sie przemieszcza. I coraz bardziej jest dla niej interesujaca doniczka..
Dziewczyny jakie zabawki mozecie polecic?? Bo moja to.sie juz swoimi chyba znudzila... Pobawi sie chwilke i.zostawia.planuje cos kupic. Hmm tylko co ja moze zainteresowac?
 
KulkaP u nas tez prawie 1000km (Torun) i jeszcze nie bylismy w Pl... Na razie rodzice do nas przyjechali. Siostra wiosna nas odwiedzi bo w maju urodzila im sie coreczka.
Tesciow mam w Eggenburgu (dolna Austria) ok 1,5h i tez jeszcze nie bylismy bo maly nie znosil maxicosi... Teraz polepszylo sie wiec pewnie niedlugo wybierzemy sie.

Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kulka my pierwszy raz pojechaliśmy jak Filipek miał 2,5 miesiąca, ale mamy bardzo blisko do domu, tylko 350 km. 1000 km to już jednak konkretna wyprawa [emoji33]
 
Kulka haha ja rozmawiałam przez tel. z mamą i słyszałam, że zapłakała, lece i pytam się co się stało a mężu, aaa uderzyła się o walizkę bo chciała do niej wejść :D kilka sekund i po płaczu no to ok. Uderzyła się. Standard...tylko zapomniał dodać, że nie z podłogi chciała wejść tylko z łóżka :D

Anitaka Laura najabardziej się lubi bawić piłką, książeczkami, takimi plastikowymi klipsami do zamykania torebek z żywnością, plastikowymi miskami, kapslami z kawą i papierem :D tak, że ten chyba nie pomogę z zabawkami. Ale te to ja jej chowam do pudła. Zostawiam ze 2 czy 3 a na drugi dzień inną. Aaa i maskotkami się lubi bawić. To kotka szuka to słonika i przynosi te co jej nazywam. Potem albo je goni, albo musi ich szukać, albo one ją próbują złapać. Tylko mi kolana wtedy po raczkowaniu z nią do tyłka wchodzą [emoji14]

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka


A z łóżka pewnie Ci zeszła, nie spadła. Laura jak pełzała to cofała się z kanapy i opuszczała dupkę na ziemie [emoji14]
 
Szkoda ze do mnie w odwiedziny przyjechać nie mogą bo nie mam warunków aby ich przyjąć. Miałam okazję się zabrać ale jak usłyszałam od kierowcy '' No to przez drogę będziesz karmic'' to też mi się to wydało nienormalne bo bym zawału dostała wyjmujac ja podczas jazdy. Dlatego chciałam podpytac Was. Myslalalam ze może jestem zbytnio przewrazliwiona czy coś... :) ehh a tak bym bardzo chciała pojechać bo już tu wariuje [emoji33]

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ale produkujecie ja pierwszy raz z Elizka byłam w Polsce jak miała nie cały miesiąc i z Klara też tak pójdziemy bo siostra 20 listopada chrzci synka. Mam do Polski jakieś ponad 400 km 5 godziny jazdy, oczywiście zawsze na karmienie się zatrzymywalismy. :) teraz Eliza mimo że chorobę lokomocyjna ma to nie wyjdzie z auta na postoju bo ona jedzie do babci i już musi być na miejscu potrafi przez całą drogę nie sikac :)

Napisane na HTC Desire 626G dual sim w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry