Witajcie.
Ja mam dziś strasznego doła, jutro wracam do domu, pojutrze do pracy a klimat naprawdę w pracy mocno średni...
Niby odpoczęłam TROCHĘ ale o wiele za mało, chyba potrzebowałabym jeszcze z dobych dwóch tygodni do jako takiej regeneracji a najlepiej z 9 miesięcy ;-)
Liza...3 dni to naprawdę niewiele, fajnie, że tak szybko się zdecydowaliscie na ślub i że zmaierzacie być razem na dobre i na złe na zawsze :-)
Dorota...przede wszystkim pokaż brzuszek, to już w zasadzie połowa ciąży a nie dasz nacieszyć oka zdjęciami. Jak się czujesz??? Dla dzieci życzę zdrówka, mam nadziję, że szybko się wykuruja i obyć Ty niczego nie złapała. I nie przemeczaj się za bardzo, sprzatanie nie ucieknie. A do pracy wracam w czwartek
Ania...ja rodziłam siłami natury i miałam też CC i zasadniczo nie wiem co bym wybrała gdybym miała taki wybór, każdy poród ma swoje plusy i minusy. No może jednak skłaniałabym się ku CC pomimo tego bólu PO. A zdjęcie wstawię na zamkniety zale jak wrócę do domu. A ty ciesz się ciążą i kopniaczkami, bo na pewno za tym zatęsnisz!!! A o wagę się nie martw, nie przytyłas dużo z tego co pisałaś więc luzik, Ja przytyłam prawie 25 więc to był problem.
Mamartusia...cieszę się, że i tutaj zaczęłaś do nas pisać. ja niezmiennie jestem z Tobą myślami i trzymam kciuki za Ciebie.
Andziak, witaj serdecznie na naszym wielodzietnym wątku :-). Opowiedz coś więcej o sobie i swoich chłopcach, ile mają lat, jak przechodziłas ciąże, czy planujesz jeszcze jakąś dzidzię :-)
Happymama...odpoczywaj w każdej wolnej chwili. Musisz regenerować siły w każdym momencie.
Poziomki....gdzie jesteś???
Stefaaa...proiszę wracać z tego Primarku!!! ;-)
Misiarska...jak u Ciebie i dziewcząt????
Mamcia....gdzie jesteś? Gotowa, odliczasz dni???
Lenka, Pysia....proszę również wracać.
Monika...pewnie obrażona i nie wróci....
Kate...Ciebie też chyba internetenowa odchłań pochłonęła całkowicie!!!!
Madii77, Annaoj kce i reszta...proszę się pokazać!!!!