Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

[so_happy]

witam
dziękuje za miłe przyjecie :-)
napisze troszkę o sobie, tak wiec jestem mamą 3 chłopców,
na suwaczkach jest 2 ponieważ jeden jest juz pełnoletni,
wyrośnięty, prawie 2 m wzrostu i 2 maluchów,
zajmuje się dziećmi, i pracuje w domu,
M pracuje od rana do nocy,
to tak w skrócie o nas

 

[Iwona313]

Dorota i dobrze że ok
a moje dziewczyny to jakieś zbyt ruchliwe są Syn nadal by siedział. czasem jak na dłuższy spacer wyjdziemy to dalej chce siadać. ostatnio właśnie go wiozłam kawałek z Amelką w pojedynczym- tak jak Ty ale dlatego że się wywalił i beczał

kate - duża różnica - i sami chłopcy -nie planujecie dziewczynki?

ja uciekam zbierać się z najstarszą do Kościoła- u Nas dziś na 10 msza dla Dzieci (dwie lub trzy panie biorą na początku mszy dzieci do sali-siedzą sobie tam i robią coś związanego z mszą- czasem malują, czasem uczą się piosenki jakiejś i takie tam- bardzo fajne dla dzieci-bo zawsze coś wyniosą z tej mszy, a nie takie puste siedzenie i nie rozumienie niczego- kiedyś jak piosenkę śpiewali to ja się głupia w kościele poryczałam jak Córcia jak Aniołek śpiewała .. ;-) )

miłej, spokojnej i słonecznej niedzieli wszystkim mamusiom :-)

 

[dorota123456789]

Kate o właśnie może pomyslicie o dziewczynce :-).

Iwonko fajna taka msza,takie coś to ja uwielbiam .

U mnie w domu zaś zagoscilo sloneczko :-). Dzieci bajki oglądały a my z M godzilismy sie :-), ale bylo przyjemnie,później wspólną kąpiel :-).

Teraz robię obiadem ,dla dzieci rosolek a dla nas leczo :-) pojemy i na zakupy jedziemy :-).

 

[mamcia10]

Hej dziewczyny jestem i ja . Tylko na chwilke narazie.
Co do wozkow to moja Lily uwielbia jezdzic we wszystkich wozkach , na szczescie bo wszedzie mamy daleko. Jeszcze zime przejezdzi. Jak spacerek kolo domu to bez wozka, lubi jezdzis na hulajnodze i swietnie sobie radzi.
Dobra uciekam cos zjesc bo mnie ssie ;-).
Dorota super ze juz lepiej , juz po postach idzie wyczuc ze humorek o wiele lepszy .

 

[lenka21*]

miłej niedzieli wszystkim

 

[Stefaa]

Buenos dias

moi goście już pojechali.. jestem zakochana w małej Emi ( 4 m-c), uświadomiłam sobie, że moje najmłodsze dziecie to już prawie młodzież ... ten czas za szybko mknie stanowczo !

dzieci bajkę oglądają, Malż pojechal kolejne auto oglądać a ja zasiadłam na komputerze, szkoda, że pogoda nas nie rozpieszcza i ta jesień tak szybko zawitała ! a tak było pięknie jak słonko świeciło ..

w ramach relaxu otwarłam moje ulubione Carlo Rosi z fioletową kokardką

zostawiam kieliszeczki proszę na zdrówko

pa

 

[mamcia10]

O tak Stefaa za szybko ten czas leci. Dzieciaki tak szybko rosna, ale dobrze ze my sie nie starzejemy .
U mnie tez dzieciaki bajke ogladaja, M w pracy, a ja sie nudze, w sumie bardziej to mam lenia ;-).

 

[pysia25]

Hej,
ja też już jestem... po pracowitym weekendzie...
wczoraj mój synuś miał imieninki, nie robiliśmy mu nic, bo nie mamy kuchni... tylko podłogę nam w piątek majster skończył kłaść, a tak to nic, ale zrobimy mu za to urodzinki wypasione, no i babcie obie przyszły, mój brat, kolega do mojego M i tak cały dzień ktoś się przewijał :-);-) oprócz tego sprzątanie, bo nam szpachlował, gładził i malował podkładówką ściany, tak więc coraz bliżej końca... a dziś sobie pojechaliśmy do galerii płytki oglądać, fajnie było, choć zmęczona jestem... mam jeszcze prasowanie, ale nie dam dziś chyba rady jeszcze głowa mnie bolała, potem przeszło, a teraz na nowo...:-(

Mamcia, to korzystaj z chwili pokoju i ciszy i odpoczywaj

Stafa, a co... smacznego... :-)

lenka :-)

Dorota, dobrze, że się pogodziliście...

Iwona, fajnie z tymi "zajęciami" w kościele, mi Mati kiedyś powiedział, że mu się nudzi na Mszy, no jeszcze 5 lat nie ma, nie rozumie tej istoty, chodzimy co tydzień, raczej siedzi grzecznie, ale czasem taka odmiana by się przydała

Kate, witaj ;-)

 

[Iwona313]

no ja właśnie bardzo zadowolona jestem z tych mszy dla dzieci.. nie ma niestety co tydzień, tylko co jakiś czas, na wakacjach w tym roku nie było-ostatnia jakoś w czerwcu, później panie "urlop" sobie zrobiły.. dziś pojechałam do Kościoła ze starszymi- Amelka z Tatą.. Patryk nie poszedł na te "zajęcia" on to taki wstydek, więc jeszcze nie chce chodzić, choć dziś mogłam go wysłać, bo malowali i uczyli się o tym za kogo się modlić, uczyli się modlitwy porannej dla dzieci- bardzo fajnej- w ogóle tutaj sprawy kościelne, wiara są traktowane trochę inaczej niż w PL- u nas, tutaj nie ma takiego przymusu dla dzieci przynajmniej, bardziej żeby dzieci miały choć czasem jakąś frajdę z tego- nawet z pierwszą komunią podobno tutaj jest duuużo inaczej niż w Pl,ale dokładnie to się dowiem za 2lata jak Córcia pójdzie ale póki co jestem bardzo zadowolona- tutaj nikt na mszy nie patrzy krzywo że dzieci się bawią jakimiś zabawkami, płaczą, czasem pokrzyczą czy wariują- w Pl kilka razy sama słyszałam jak ksiądz kazał wyjść z dzieckiem bo za głośno i mu przeszkadza tutaj za każdym razem gdy jest większa ilość dzieci na mszy to ksiądz jeszcze dziękuje za to że tak dużo rodzin jest na mszy z małymi dziećmi :-)

a u Nas pogoda piękna dzisiaj :-) wzięliśmy dzieciaki, Męża siostra ze swoim Mężem i dwójką dzieci też się przyłączyli i pojechaliśmy do ogrodów przy zamkowych niedaleko od nas :-) dzieciaki się wyszalały, udało nam się zrobić wreszcie rodzinne zdjęcia jakieś- przy dzieciakach ciężko, ale mam nadzieję, że choć jedno wyszło na tyle ładne żeby można było publicznie się pochwalić ;-)
teraz wieczorny odpoczynek, spanie i jutro od nowa szkoła, przedszkole itd.

miłego wieczorku dziewczyny :-)

ps. Dorotka świetnie że już lepiej :-) niech już tak zostanie :-)

 

[dorota123456789]

Pysia super ze mimo wszystko imieniny syna udane :-)=

Stefaa i co teraz malz będzie spał w innym pokoju ? :-).

Mamcia masz rację i zgadzam sie w zupełności ze mimo ze czas leci to My sie nie starzejemy :-).

Dzień bardzo udany :-), wreszcie mogę sie nagadac :-) i odpoczelam chwilę od dzieci,dzieci w magicznej sie wyszalaly,Ja kasę w sklepie wydalam ,mieliśmy chwilę choć w sklepie z M dla siebie bez dzieci :-).

Dobranoc