reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

urlopuje się nadal :) totalny chill out, właśnie wychodzę z pod koca, skończyłam czytać zaginiona dziewczyna, film kiepski ale książka od 200 strony boska, musze zrobić obiad trójcy i ruszamy na lodowisko :)

Ania świetne foty robisz, masz nowy sprzęt czy to jest ten co na zlocie

annaoj wiedziałam że B s
da rade :)

poziomki tule niech te bóle się kończą i wróci wszystko do normy :)
 
reklama
Jagoda ma 90cm, nie wiem czy to dużo bo nie mam porównania :)

M bardzo niskie ciśnienie górne spada nawet poniżej 100 dlatego czuje sie tak zle :(
 
Poziomki współczuję boli ,może przejdz sie do lekarza z tym ciśnieniem .

Aniu foty świetne ,grunt ze wy szczęśliwi tam jesteście :-).

No i my już w domu od wczoraj ,przypomnialam sobie jak to jest sama z 3 ,i umeczyly mnie dzis dzieci ,a tak było fajnie u rodziców :-), m miał tydzień wolnego ,mama też prawie cały tydzień ,no bajera hi a tu teraz szara rzeczywistość .

Milej nocy
 
Witajcie!

Stefaa dokładnie też tak uważam co do "zaginionej dziewczyny" film z kaszanili totalnie ale książka jest fajna :tak:
Dorota też nie lubię wracać do szarej rzeczywistości, mi też dobrze bo mąż w domu i mam tylee luzu ale od środy już będzie koniec!

poziomki ale Jagoda wyrosła, dawno jej nie widziałam! współczuję złego samopoczucia, też miałam niskie ciśnienie w ciąży.

Ania- śliczne fotki, jaka u was zima! u nas jak zwykle nijaka pogoda, deszczowa albo słonecznie i ciepło ot taka zima!
Fajnie że dzieci chcą więcej rodzeństwa, znaczy się że jest pozytywnie, tak jak u nas ciągle pytają kiedy i kiedy??? Albo mówią " dziękuje mamo że urodziłaś Fabcia" to urocze!

nam sylwester zleciał miło, dzieci wytrzymały i szalały do 1.00 w nocy. Do środy jeszcze laba a potem szkoła, nowe terminy i znowu w biegu.
 
Ostatnia edycja:
witam
coś nam się komputer chrzani, wyłącza co chwilę, zawiesza, czas na nowy, jutro idę do się rozejrzeć


ania kappymama u mnie też chłopcy osttanio mówili ze chcieliby siostrę, ale ja już podziękuje

poziomki ale Jagoda urosła, Olek ma chyba 88, wspólczuję złego samopoczucia

aniu ale tam macie pieknie, u nas z rana śnieg padał ale już zdąży;l się stopić, a szkoda, musicie kiedys do nas wpaść, w końcu nie daleko

od srody sie zacznie , w sumie dobrze, tylko nie wiem jak wstanę po ostatnio budzika nie słyszę wcale
 
Hej
po śniegu już ani śladu:-(, dobrze że poszłam wtedy na spacer z aparatem
steffa to ten sam aparat :tak:tylko tata pożyczył mi swój obiektyw, który mocna zbliża i te ptaszki i sarny co na fb były to z niego, a i chyba zbliżenia dzieciaków tez były nim robione ale to mój stary siedmioletni Nikon :tak:

ach wczoraj odszedł nasz kolejny gryzoń :-( szczurek Marlenka :-:)-(
a mały kotek wyglądał jak by też miał zaraz paść :-( dałam jej tabletkę na żołądek i pokarmiłam, i trochę siły nabrała, bo albo muszę ją odrobaczyć albo ten duży wszystko jej zjada :dry:

happy no naprawdę takie słowa od dzieci to bezcenne :laugh2:
lenka już też o tym myślałam więc na wiosnę napewno się spikniemy :tak:a Ty się nie zarzekaj i nie, nie dziękuję tylko się zobaczy :-p;-)

gadałam wczoraj z mamą, oczywiście padła na kolana i biła się w piersi, że nic takiego nie miało miejsca :confused::eek::sorry: stary numer bo to nie pierwszy raz już taki coś mi odwaliła, więc kazałam jej nie robić scen i wstać :no: i jej wersja jest taka, że wujek chciał dać jej pieniądze żeby ona mi dała a ona powiedziała, że on ma dać i że ona może mnie zwołać i tyle. A potem zaczęła swoim stary zwyczajem całą sytuację obrać ogonem i że jak ja mogłam tak pomyśleć i jak to jej przykro itd ale nie dałam się, powiedziałam tylko że, chciałam to wyjaśnić bo było to dla mnie niewyobrażalne żeby matka mogła coś takiego powiedzieć i już, i że ja też bardzo źle się czułam na myśl że tak mogło być i wyszłam.
A dzisiaj już gadałyśmy i jest ok, jak gdyby nigdy nic. Nie wiem gdzie prawda leży :blink: ale ważne że nie duszę tego w sobie i mama już też wie że jak coś to odrazu powiem i tyle więc będzie się pilnować :tak:

dorota jak się czujesz?
kate jak bal się udał?
 
Ostatnia edycja:
Witajcie

Happymama a chcialabys jeszcze jedno ? Czy mówisz już Nie ? :-).

Aniu a dziękuję czuje sie nienajgorzej:-).
Dobrze ze pogadalas z mama ,oby tylko na przyszłośc wyniosła coś z tej rozmowy .

U mnie śnieg :-), ogólnie jakoś leci ,ja mam katar ,oliwka też zakatarzona ale na szczęście bez kaszlu , ali i m jakoś sie trzymaja ,lili katar i pokaszluje przez katar ,ald też nie ma najgorzej.
A tak pozatym to nuda .

Miłego dnia
 
witam
u nas pięknie sypie i zimowo tak ładnie. Ogólnie wolę lato, ale ferie się zbliżają, więc fajnie by było, gdyby popruszyło.
Byłam dzisiaj w mieście, samochód na myjnie odstawić, w między czasie w mieście działalność zawiesić i jeszcze kozaki sobie kupiłam:-) ach tak niewiele do szczęścia trzeba;-)
Popołudniu Igor wraca, w końcu, bo już sie stęskniłam, nie wiem jak będzie jak na obóz w ferie pojedzie. Matka kwoka się ze mnie robi. I jeszcze do weta musimy jechać. B był w sobote z psami na polowaniu i dzik Nirę w nogę zaharatał, na szczęście nie głęboko, ale wolę, żeby lekarz obejrzał, żeby się jakieś zakażenie nie wdało.
Ania najwazniejsze, że z siebie wyrzuciłaś. Oby w przyszłości nie było takich sytuacji.
Lenka kompa kupujesz czy laptop?
Stefaa jak z czytaniem Nadii, lepiej?
Dorota zdrówka.

Też mnie trochę przeraża ten szał, który się zacznie od środy, teraz się taaak rozleniwiłam:-)
Martika, Mama, Marty obie;-), Halina, Doris i wszystki9e które nie wymieniłam odezwijcie się.
 
reklama
annaoj aj tak do szczęscia czasami niewiele trzeba

a gdzie Igor wybył?
u nas ferie dopiero od połowy lutego ale to dobrze bo troszkę rozłożone w czasie bedzie to wolne
kupujemy kompa, niestety sklep był zamknięty, jak weszłam na stronkę komputronika to dostałam oczopląsu tyle tego jest, tym bardziej ze ja zielona jeśli chodzi o te sprawy

dorota dobrze ze ze zdrówkiem lepiej

u nas dziś słońce, nawet byłam pobiegać
 
Do góry