pysia25
Mama Natalii i Mateuszka
hej,
ja dziś w pracy byłam na dyżurze... porobiłam sobie już kilka dokumentów do pracy, rozkłady, takie tam... potem do domu, szybko obiad, poszłyśmy z Natalą wyprawkę kupić, młoda zadowolona... potem do domu i jeszcze raz do miasta resztę spraw załatwić... blisko mamy, więc się chętnie przeszliśmy... miły dziś dzień, nie za gorąco...
aniaoj, super, że po remoncie...
dorota, dobrze, że z bioderkami Ok, szkoda by było, gdyby Lili musiała nosić jakieś poduszki, czytałam kiedyś o tym, i widziałam... masakra... mój Mati też był szeroko pieluchowany, długo walczyliśmy, na szczęście obyło się bez dodatkowych, innych wspomagaczy...
ania138, nieźle... moja też obgryza pazury... dziś dostała kolorowe lakiery, moze ją to zachęci do nieobgryzania... bo jak pazurkiem malowałam, to i tak zjadła... ale ja w jej wieku też tak robiłam... ale pazurków szkoda..
wpadnę jeszcze potem, przepraszam, że każdej nie odpisałam, ale musimy lecieć laminować karty obrazkowe na ang... tak mnie dziś już wzięło i sobie sporo porobiłam...
ja dziś w pracy byłam na dyżurze... porobiłam sobie już kilka dokumentów do pracy, rozkłady, takie tam... potem do domu, szybko obiad, poszłyśmy z Natalą wyprawkę kupić, młoda zadowolona... potem do domu i jeszcze raz do miasta resztę spraw załatwić... blisko mamy, więc się chętnie przeszliśmy... miły dziś dzień, nie za gorąco...
aniaoj, super, że po remoncie...
dorota, dobrze, że z bioderkami Ok, szkoda by było, gdyby Lili musiała nosić jakieś poduszki, czytałam kiedyś o tym, i widziałam... masakra... mój Mati też był szeroko pieluchowany, długo walczyliśmy, na szczęście obyło się bez dodatkowych, innych wspomagaczy...
ania138, nieźle... moja też obgryza pazury... dziś dostała kolorowe lakiery, moze ją to zachęci do nieobgryzania... bo jak pazurkiem malowałam, to i tak zjadła... ale ja w jej wieku też tak robiłam... ale pazurków szkoda..
wpadnę jeszcze potem, przepraszam, że każdej nie odpisałam, ale musimy lecieć laminować karty obrazkowe na ang... tak mnie dziś już wzięło i sobie sporo porobiłam...