reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

Ja ez tylko na chwile gonie moich cale dnie I pedze do przodu za 2 tyg jade sie urlopowac jak wracam biore sie za chodakowska I tyle milego
 
reklama
Stefa choć by sie waliło i paliło to pojadę:)

Tesciowa zostawiła sajgon w papierach a M tylko dzi jeszcze jest w Pl. Resztę będziemy załatwiać we wrześniu.

Jagoda coraz śmielej chodzi sama, bliźniaki nie chcą jeździć s wózku, Goska znika na całe dnie, Gabi ciagle podkreśla jaka jest duża. dzieci mi dorastają haha
 
witam po dłuuugiej nieobecności

Remont ma się ku końcowi, zostało troszkę poprawek i wiatrołap i garaż do pomalowania (chyba za tydzień), bo farby zabrakło, i w sklepie za tydzien maja mieć, no i jeszcze ogarnąć wszystko po:szok: Najpierw wieszkość do garażu wynieśliśmy, więc teraz nazad trza to przytaszczyć. Już marzę o naszych wakacjach.
Poza szalem remontowym łażę od lekarza do lekarza z Młodą. Znowu białe plamy sie pojawiły, do tego drapie się pomimo różnistych kremów i jeszcze jakiś kropek dostała. Tydzień temu dostałyśmy na to przeciwwirusowe tabletki, ale niewiele pomogły. Jeszcze badania krwi robiłam, czekam właśnie na B jak na szpilakch, bo coś przez telefon mówił, że nie bardzo chyba wyniki. Genralnie już na myśl o tym płakać mi się chcę, bo żaden lekarz nie potrafi ustalić co jest grane :-(, a ona się biedna tak męczy.
Żeby nie było, że tylko narzekam, to pokojem Igora jestem zachwycona, Alicja ze swojego "odziedzczonego" w spadku też zadowolona. Wiktor się powoli przyzwyczaja (dopiero druga noc za nami), ale tylko z jedna pobudką, więc jest ok.

Tyle ode mnie. kolejne remonty planuje za 100 lat, bo mam dość. Dzieciaki, które łapkami (chciałam napisac łapami;-)) brudzą ściany maja zagrozonę, że połamie, bo w gipsie nie bedą mogły dotykać;-)

ZAZDROSZCZĘ WŚCIEKLE SPOTKANIA!! Na koljnym na pewno będę:-)

pozdrowionka
 
Witajcie
Doris witaj i cieszę sie ze jest u ciebie lepiej :-), 3 mam kciuki za staranka .

Marta moze idź do lekarza ?

Annaoj super ze remont udany
Oj biedna mała :-(, oby szybko lekarze jej pomogli ,moje kciuki zaciśnięte .

Poziomki dobrze ze u dzieci jest wszystko ok ,a tych pogrzebów współczuję ,życzę poprawy nastroju u Ciebie.

U mnie jakoś leci . Starszaki strasznie lobuzuja
Lilianna zwana przez nas Luska jest kochana :-).
1 października mam z nią dodatkowe badanie słuchu ,jest to badanie główki na śnie . Okulista wyszedł ok ,na tym etapie oczka Luski ok ,tylko ropieja jej ,ale mamy krople
Z usg bioderek wyszła lekka dysplazja lewego biodra ,pielu****emy sie ,kontrola za tydzień 4 sierpnia ,oby obyło sie bez tego specjalnego aparatu ,proszę o kciuki

Dziś byłam z nią na kontroli i jest ok ,luska zdrowa i waży 3770 :-).

W niedzielę byliśmy w rybniku u dziadków, auto nam sie popsulo w drodze powrotnej :-(.

Ja ze sobą byłam u lekarza ogólnego ,mam antybiotyk. Od gina dostałam zastrzyk antykoncepcyjny ,tzn mam go wziasc w ten czwartek,mam nadzieję ze będę sie po nim dobrze czuła

Super ze zlot sie udał i również zazdroszczę
 
Hej
widzę że stafaa napisała dużo i fajnie :tak:
z jednym nie mogę się tylko zgodzić, a mianowicie z określeniem "płeć brzydka" sorry ale takich mamy przystojnych chłopaków, że brak słów :tak: na A stefy nie mogłam się napatrzeć :zawstydzona/y: ach gdyby był starszy, ja młodsza, wolna i bez dzieci to kto wie :zawstydzona/y::laugh2:
moje marzenie jeszcze nie zostało zrealizowane :no: muszę chyba wziąć się do "galopu" ;-)

gofry ciągle za mną chodzą :-p i Lenki placki :-p

ja też martwiłam się jak to będzie, tu piszemy o wszystkim ale tak zobaczyć się i pogadać to już inna sprawa a tu się okazało że taka sama :tak: co bardzo ale to bardzo mnie pozytywnie zaskoczyło :tak:
i właśnie integracja dzieci :tak: ani jednego zgrzytu, o mężach nie wspomnę, mało brakowało żeby sami sobie też zlot zrobili :laugh2:

dzięki dziewczyny

doris oby wszystko było ok i ciągle kibicuję :tak:
dorota jak samochód? ile naprawa?
annaoj zazdroszczę remontu :tak: bo ja lubię i cieszę się na myśl o zbliżającym się u mnie, fakt bałagan po remoncie to już inna sprawa ale uwielbiam zmiany :tak:
współczuję córci:-(
poziomki przykro mi, oby czarna seria już się skończyła
a dzieci, no cóż dobrze że masz ich tyle to szybko sama nie zostaniesz ;-) a jak implant i plany?
 
Aniu narazie nic jeszcze nie wiadomo co z autem ,wczoraj wieczorem trafilo do mechanika,moze dzis lub jutro sie czegos dowiemy ,oby tylko naprawa nas nie zrujnowala :cool:.

U mnie po staremu .

Milego dnia
 
hej
nie ma to jak poranna kawa w BB kubeczku :-D

Majka i Dawid u teściowej chyba do niedzieli więc odpoczywam :-) tylko już widzę po 30 minutach, bo obudziłam się o 8:40, że to będzie leniwe kilka dni bo już mi się nic nie chce :sorry: za gorąco

wczoraj przez fb kupiłam wózek sportówkę parasolkę za 300 zł mam nadzieję że wszystko będzie ok

to do później
 
Aniu daj znać jak wózek przyjdzie, oczywiście 3 mam kciuki aby bylo z nim wszystko ok . Braku starszakow zazdroszczę .

Mnie tez dziś nic sie nie chce ,osłabłam jakoś
Ja z dziecmi dziś dzień u kolezanki, nawet swój obiad u niej robię :-).

O 17 mam odebrać zastrzyk antykoncepcyjny i już umowilam sie z M ze wieczorem podjedziemy ( niestety tramwajem ) zrobić ten zastrzyk. Zastanawiam sie jak szybkie jest działanie takiego zastrzyku ,zapomniałam zapytać gina ,moze ktoras z Was wie ?
 
Ania pozazdroscic, tez bym chciala starszakow sie pozbyc na chwile :D
Dorota jak mialam raz zastrzyk nie pamietam od kiedy dziala ale chyba zaraz po podaniu jakos, ale powiedzialam ze wiecej nie wezme, niby taniej wychodzi ale... wlasnie jest ale... jak go wezmiesz tak mimo ze bedziesz miala skótki uboczne nic nie zrobisz przez te 3 mies :p no i majac zastrzyk, mimo to zaszlam w ciaze z Danielem 2,5 mies po podaniu, wiec dla mnie to strata kasy juz wole brac proszki :angry::crazy::no:
 
reklama
Liza no to nieźle z ta ciaza , mi tak mój gin doradził , pierwszy raz wezmę i zobaczę ,nie będę nastawiala sie na skutki uboczne bo wtedy napewno będę je miala ,wezmę i zobaczymy, każdy reaguje inaczej .

Zastrzyk już wzięłam oby tylko teraz nie za dużo skutków ubocznych .
 
Ostatnia edycja:
Do góry