reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

hejka
dzisiejsza zmiana pogody była nawet miła. W końcu można odsapnąć. Na dodatek jeszcze dzisiaj byłam u siebie w pracy i na konsultacjach w przedszkolu.
Lenka najlepsze życzenia dla Synka.

Z ospą grill może Wam nie wypalić.
Doris &&&
Dorota to raczej nie jest odpoczynek. Nie ryzykuj. Swoją drogą lekarze dziwni są, ten tutaj mówił Ci, że musisz być w szpitalu, bo jak się coś zacznie to nie dojedziesz, a w katowicach co innego, a przecież łożysko Ci się nie przesunęło.

uciekam
 
reklama
Dorota - chwilkę mnie nie było, a ty już zaraz rodzisz... ;-)

Ja zafundowałam sobie zmianę fryzury :-) Trochę skróciłam,a w przyszłym tygodniu idę na farbowanko :-)

Syncio i najmłodsze w rodzinie mieli dzisiaj szczepienie. No i poszło 900zł....
Od poniedziałku zaczynam remont łazienki, a mojego i tak w domu nie ma bo w delegacji.... Buziaki dla wszystkich
 
Dziewczynki
Dziękuję za kciuki! Odebrałam wynik hist.pat. wszystko dobrze, nic nie stwierdzono niepokojącego. Miałam tez usg, macica jak nowo narodzona, wszystko pięknie zagojone, endometrium prawidłowe a w prawym jajniku pięknie rosnący pęcherzyk. Najlepsze jest to, ze juz dostałam zielone światełko i nawet mogę nie czekać na na pierwsza @ tylko pani dr powiedziała, ze już do dzieła.
Z tej radości nie dopytałam się o wielkość pęcherzyka, bo mniej więcej bym wiedziała kiedy pęknie. A @ mam się nie stresować ze jeszcze nie ma tylko działać!!!!!
 
No plackiem w domu to sie nie da leżeć . W katowicach uważają ze skoro nic sie do tej pory nie działo czyli nie miałam krwawienia to spokojnie mogę poczekac w domu i w razie co to przyjechać . Troche muszę sie z nimi zgodzić bo leżeć w szpitalu 2 czy 3 tygodnie przed porodem to totalna porażka i ciężko tam tyle wytrzymać ,jak moze sie nic nie zdążyć i te 2 tygodnie w domu posiedzieć . Z drugiej strony strach jest ze coś sie zacznie dziać a ja w czestochowie a tam rodzic nie chce . Ale trzeba być dobrej myśli i przyjdę na termin dokładnie za 2 tygodnie i wtedy oni chcą poobserwowac kilka dni mysle do 38 tyg i cc . Napewno jak przyjdę tego 27 to wyjde już z dzieckiem . Ja naprawdę jestem dobrej myśli ze 2 tygodnie szybko mina ,za 3 tygodnie już Lilianka będzie z nami :-).

Ja naprawdę dużo odpoczywać ,robię takie male czynności . Na miasto poruszam sie samochodem ,jak jest tyko możliwość to na dworze siedzę . Nawet m torebkę moja nosi :-). Póki jest w domu dziś i jutro to korzystam :-), od niedzieli lub poniedziałku m wraca do pracy ,ale myślę ze ogarne to wszystko :-).

Misiarska witaj ponownie i cieszę sie ze wszystko ogarniasz ,czyli 4 dzieci na twojej glowie ? Czy ktoś ci pomaga .

Doris świetne wieści i kciuki zaciśnięte :-).

Nie umiem spac ,idę postarać sie choć oko zamknąć :-).

Miłego dnia .
 
witam
ostatnio brak czasu na wszystko u mnie,

Dorota
ja Cię normalnie ochrzanie Ty masz leżeć a nie jeździć do fryzjera i
do koleżanki, leżec to leżeć, wszystko sie da jak się chce, wiem co mówie, leżałam plackiem
w ostatniej ciąży ostatnie 2 miesiące, mają 17 miesięczne dziecko w domu,
Dorota na prawde powinnaś leżeć tak jak kazał Ci lekaż

Doris &&&&

Lenka sto lat dla synka !!!

Misiarka witaj po przerwie

annaoj u nas dzisiaj ochłodzenie, po takich upałach fajnie się zrobiło,

steffa, poziomki,mamacia gdzie się ukrywacie????

pozdrawiam
 
Kate ja w prawdzie nie mialam dziecka ,ale z oliwia lezalam całe 7 miesięcy ciazy . Teraz lekarze wiedzą ze mam dzieci i coś tam minimum mogę robić , a wsiąść do auta i posiedziec u fryzjera czy przy stole u przyjaciółki to naprawdę nic strasznego .
Najważniejsze ze jest ok i nic sie nie dzieje .
 
hej
ja tak tylko na chwilę i przepraszam że tylko o sobie ale smutno mi bardzo :-:)-:)-( bo musieliśmy uśpić naszego legwana :-:)-:)-:)-(
zachorował na tzw MBD czyli brak wapnia i fosforu w organizmie przez złą dietę i złe warunki, nasza wina, że nie potrafiliśmy się nim zająć jak trzeba
próbowaliśmy go leczyć ale bez skutku :no: i nie mogłam dłużej patrzeć jak się męczy i jak dzisiaj zobaczyłam kolejny syndrom tej choroby to się popłakałam i zadzwoniłam do weterynarza czy uśpi legwana
pani dr trochę się wystraszyła bo się nie zna na gadach ale poszukała w lekturach co i jak i okazało się że usypia się je tak samo i tym samym co psy i koty tylko dawki inne więc powiedziała że można przyjść

jakaś czarna passa nas dopadła pies, chomik teraz legwan :-( jeszcze w domu zostały dwa szczury i pies oby jak najdłużej

pierwszy taki smutny w moim życiu piątek trzynastego chyba przez to że jeszcze pełnia dzisiaj jest :-(
 
DOROTA odpoczywaj,jeszcze troszkę i będzie mała z wami :-*
ANIA ojej. :-( biedne stworzono. Ale najważniejsze że już się nie męczy.... Trzymaj się


U nas po staremu pogoda na weekend znów okropna i zimno :-S. Cóż...
Gdzie reszta dziewczyn? Hop hop? :-D
 
Witajcie .
Odpoczywam dużo :-), dobrze sie czuje , boleści mam takie jak ostatnio cały czas ,czyli coś tam czasem zaboli
No chodzić nie mogę nawet kilka metrów bo to już nie na moje siły . Już rozmawiałam z koleżanka i będzie ona odbierać oliwke ze szkoły ,a m ja będzie woził .
Dziś pogoda sie tu popsula :-(.
Wieczorem wsiadamy w auto i jedziemy do domu :-).

Liza no fakt jak weekend to gorsza pogoda wrrrr :-(.

Aniu no jakieś fatum u was . Ale jeszcze macie trochę zwierzątek :-).
Jak tam dziś twoje samopoczucie ?

Doris i co zaczeliscie działać ? Jak macie już zielone światelko ?

Kate jak u Ciebie samopoczucie ?

Misiarska jak tam ogarniasz ? M na weekendy zjeżdża ?

Martika jak u was ?

Resztę serdecznie pozdrawiam i wywołuje do tablicy :-).
 
reklama
hej
stefaa właśnie oglądam DDTVN a tam Dziki Zachód w Żorach i tak wypatruję tam Ciebie z łukiem lub wypłukującej złoto ;-):-D
dorota do łóżka ;-)
doris też do łóżka :tak: ale z innego powodu :-p
liza typowo :dry: ja już od dawna mówię że trzeba weekend przesunąć na inne dni

moje dwa dzieci na działce z moimi rodzicami a jedno stęka mi za plecami ;-) M w pracy do późna i taka sobota mi się szykuje że bleeeee :dry:
pusto mi się w domu zrobiło :-( nie mam czym "zapchać" dziury po terrarium :-(
idę jakieś śniadanie zjeść
 
Do góry