reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

hej

ale jesteśmy padnięci :eek: dzieciom zrobiłam wolne i odespaliśmy sobie :tak: tylko M nieprzytomny po budowie lata
a już widzę że kolejny upalny dzień przed nami choć teraz miły wiaterek do domu wpada przez otwarte okna :-)

kate ja też bardzo lubię jak jest ciepło ale nie jak jest taki żar tropików :baffled:
liza u mnie też wiecznie pełny kosz na pranie a pralka kręci 2-3 razy dziennie :eek: podejrzewam że jak mnie nie ma w domu to sąsiedzi mi rzeczy brudzą ;-):-D
tylko że ja dzięki kate już nie muszę wieszać, no pojedyncze rzeczy jedynie, bo mam suszarkę :-D:-D:-D
miałam wieszać ale po ostatniej historii z ręcznikami - szczotami :-D już nie będę się wygłupiać ;-)
 
reklama
A ja uwielbiam takie dni jak dziś .. i nawet wiem co bym robiła !

smażing, plażing and łomżing :D

tak pozostało mi siedzieć w 4 ścianach biura.. rozmyślając jakby było pięknie gdybym miała wolne ;)

miłego dnia kochane
 
stefaa a mi brakuje mojej rejestracji bez okna ale za to z klimą :rofl2:;-)

ale mam fajnie, że tyle mięska zostało po imprezie bo przynajmniej mam z głowy kilka obiadów :tak:
z ciastem to nie wiem co zrobimy :baffled: bo też dużo zostało, dzisiaj pojedziemy do babci M to trochę ubędzie
tort był pyszny ale wydaje mi się, że ze spirytusem bo po jednym kawałku jakoś dziwnie się czułam :sorry2: i wolę nie ryzykować kolejnego

impreza w restauracji a w domu mam taki syf że nie wiem w co ręce włożyć :baffled: a w domu już powietrze zgęstniało :baffled: blee
 
Dziekuje dziewczyny za Gratulacje i Kate za przekazanie informacji :) Melduje sie, ze zyje juz rozpakowana.
biggrin.gif.pagespeed.ce.jYY3-3XSUx.gif
Pojechalam w piatek na te wywolanie, dostalam 2 razy zel z prostagladyna mimo skurczy rozwarcie nic a nic sie nie ruszylo, wiec sie nastawilam, ze w sobote ponownie tak bedzie i odpuszcze, bo nic na sile. Dostalam zel o 9.30 poszlam na spacer mialam bole, o 11.30 mialam tylko 2-3 cm, o 13 poszlam ze nie daje rady z bolami, polozna, powiedziala, ze jeszcze troche za wczesnie na znieczulenie, ale poda mi antybiotyk (bo wyszlo mi zakazenie paciorkowcem) minelo jakies 30 minut, sprawdzila rozwarcie 5 cm, poszlam z wielkim trudem do wanny, zdazylam zadzwonic do meza bo pojechal na chwile do domu i 10 minut pozniej wszedl na sale, gdzie darlam sie, ze nie dam rady, ze chce znieczulenie, lekarka sprawdzila rozwarcie bylo pelno i musialam rodzic. Co sie wydarlam to moje
wink2.gif.pagespeed.ce.fmosKM3Vqe.gif
bo to ze 5 cm zrobilo sie w 10 minut, mnie osobiscie strasznie bolalo, zeby nie powiedziec niecenzuralnego slowa. Mala Li przyszla na swiat o 13.46. Jak przy dziewczynkach zastanawialam sie czemu inne kobiety tak krzycza, teraz juz wiem
wink2.gif.pagespeed.ce.fmosKM3Vqe.gif
ale nagroda ktora otrzymalam jest niepowtarzalna, jedyna, ma czarna czuprynke ktora wszystkie polozne, lekarki i pielegniarki sie zachwycaly i ciagle jak ktoras przychodzila to musiala ja poglaskac (jakbym brala 5 euro za dotkniecie to zrobilaby sie z tego niezla sumka do skarbonki
wink2.gif.pagespeed.ce.fmosKM3Vqe.gif
Mala Li urodzila sie wiec w wodzie, wazyla 3075 g, ma 52 cm, obwod glowki 34 cm.
 
Witajcie :-) Jestem ponownie. Zniknęłam na troszkę.... U mnie życie jakoś powoli się toczy.... Co tam dziewczyny u Was? Niestety chyba tych trzech miesięcy nieobecności tak szybko nie nadrobię.... Ale postaram się wpadać do Was regularnie. Pozdrawiam Was ciepło :-)
 
martika jeszcze raz gratulacje :tak: a co tam, była okazja to sobie pokrzyczałaś :-p

misiarka witaj, napisz jak ogarniasz całą czwórkę, jak dziewczynki i w ogóle napisz coś więcej :tak:

jutro mam zamiar odwiedzić H&M ciekawe czy mi wyjdzie, bo dzisiaj był taki ukrop że wyszłam dopiero po 18 jak jechaliśmy do babci M z tortem
 
Małe są w miarę spokojne - tak jakby wiedziały, że mają jeszcze dwójkę rodzeństwa ;-)Karmię piersią, więc praktycznie nie idzie się nigdzie bez nich ruszyć. Starszaki zachwycone siostrami. Małe już gaworzą i się śmieją :-) Teraz czekać tylko aż zaczną siadać, a później chodzić. Mam tylko jeden problem - zaczęły ssać kciuki. Obie.
 
hej
misiarka to super że tak ogarniasz :-) moja najmniejsza też czasem wypluwa smoka i woli paluszki possać ale jeszcze nie jest to takie skoordynowane, zobaczymy jak będzie starsza

kurcze Marcelka ma delikatny katar :dry: może od klimy na chrzcinach, kupiłam disne mar i zobaczę jak będzie
a to jet temp jaką mam właśnie w domu :baffled:
20140610_085051.jpg
 

Załączniki

  • 20140610_085051.jpg
    20140610_085051.jpg
    12,3 KB · Wyświetleń: 48
Ostatnia edycja:
Misiarska witaj :) wspolczuje ssania kciuka, spytaj moze sie lekarza co na to mozesz poradzic poki jeszcze nie zlapaly tego mocno i sa male :)
Ania witaj w klubie... u mnie w domu 27.3 ...............

ide na :Ninja2:

 
reklama
Do góry