reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

witam się i ja

sprawdziłam sobie w necie i wygląda na to że ta waga 2600g jest ok i w normie czyli wygląda na to że dwa tygodnie temu jakiś zong był

ach mnie mój też wczoraj wieczorem wnerwił, to znaczy nie tyle on co jak zwykle temat mieszkania :dry:
pojechał wczoraj do matki bo może teście by wzięli kredyt dla nas, wrócił po około godzinie i nic nie gada, pytam jak tam, on tajemniczo że później pogadamy i wiecie z czym czekał do tego później?!!!! żeby mi powiedzieć że matka opr synka że kpiny sobie urządza z tą spłatą, że albo załatwia albo niech powie jasno że nie bo tylko ściemnia i że on pojechał jeszcze do jakichś banków wnioski składać :confused: a pytam czy gadał żeby w razie czego oni pomogli? to nie pytał :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
powiedziałam swoje zdanie na ten temat, M się wkur...... i usłyszałam, że pierd...... farmazony tylko po to żeby go szczuć :confused:

więc na koniec wieczoru usłyszał ode mnie że skoro prawdę uważa za pierd.... farmazonów to znaczy że jest tak samo tępy jak cała jego rodzina i wieczór na tym się skończył :sorry2:


ja wiem jedno, jego brata nie chcę widzieć na oczy i jestem ciekawa jaka będzie reakcja M jak usłyszy ode mnie, że nie życzę sobie jago odwiedzin po porodzie :tak: już powiedziałam że na chrzciny nie będzie zaproszona jego nowa partnerka z dzieckiem, bo co impreza to inna koleżanka :sorry2: tu się ze mną zgodził


a ja już podjęłam decyzję, że pokój ma być podzielony bo nawet jak kupimy to mieszkanie to nie ma juz czasu na taki Mega remont, dzisiaj wezmę go na rozmowę i nie ma że usłyszę będzie dobrze bo naprawdę odwołanie złożę ;-)

ach teraz poczytam co u Was
 
reklama
Hej,
Wczoraj byl chyba dzien wk.. Mezow hehe

Stefa mi wyszlo to samo i zgodze sie tylko z pierwsza polowa,reszta to nie ja.

Ania nie wesolo macie, pewnie nie bedzie sie sprzeciwial remontowi tylko mu wytlumacz spokojnie:)
Szwagra tez bym juz widziec nie chciala...

Sent from my RM-941_eu_euro1_231 using Tapatalk
 
Witam ,poczytlam i odpisze to co pamietam :-).

Na poczatku i ja dolanczam do wkurzonych przez M :-(.

ANIU daj znac jak tam rozmowa dzisiejsza z M sie uda odnosnie przedzielania pokoju,i kiedy chcesz ruzysz z ta robota tego podzialu ?
Jak dzis humorek ?

DORIS mam nadzieje ze Twoj humor lepszy,jak masz ochote to napisz wiesz gdzie :-),o co poszlo z M .Milej pracy .

POZIOMKI no ja sprzatam jak na swieta ,ale przynajmniej bede miala czysto :-).Super ze Gabi od poniedzialku do szkoly,i tak miala dlugie dodatkowe wakacje :-).

Ja juz na dzis pokoj duzy mam czysty,swierza firanka powieszona,pranie na balkonie sie suszy ,pol kuchni posprzatane ,jeszcze polowa kuchni,kurze u dzieci ,lazienka cala ,na wieczor odkurzanie i podlogi i zakuoy jak M wroci ,ale niezaciekawe zakuoy to beda jak my nie gadamy :-(.
M mnie wczoraj tak o 20 wkurzyl ze odrazu poszlam do dzieci spac i dzis nie gadam,ewidentnie jego wina,a pozatym wczoraj mi powiedzial ze mam sie zamknac ,wiec sie zamknelam,najgorzej ze jutro moje urodziny i dziadki przyjezdzaja a my pokloceni ,ale zobaczymy co bedzie do jutra,.Teraz lece z alim po oliwke i na chwile na dwor z nimi, wroce ,dychne i dalej dzialam .

milego dnia
 
ale się nałaziłam, lepiej się czuję to korzystam :tak: i pogoda typowo wiosenna :-) że aż miło

Poziomki gratuluję uczennicy :tak:
dorota wszystko zależy ile kasy będzie potrzeba na tą ściankę ale za dwa tygodnie to już ostateczny termin
jak Twoje samopoczucie?
 
hej
padnieta jestem, lepiłam z babcia peirogi a dzieciaki mi taki syf zrobily,że szok.bylam tez z nimi na kontroli i juz lepiej, w poniedzialek idą sie uczyc!!!!!

poziomki ale fajnie, twoja dama sie bedzie uczyc, super:)

mamcia tak mi sie spodobal twojsyn,że może by go kiedys zmoja dominika zapoznac:) heheheh

ania ja sie pogubila juz ztymi problemami mieszkaniowymi wiec zycze ci abyś dopięła swego, w razie co odwolaniem strasz!!!!:)

dorota oj i ty z mężem pokłócona:no: ale masz przynajmniej czysto w domu, bo ja syf....


o i doris walczy z męzęm, wezcie bo i na mnie to przejdzie:baffled:

wlasnie stweirdzilam,żeja nie potrafie odpoczywac, chlopaki spią, dominika poszla do kolegi a ja plącze sie po domu, jakbym miala robaki w dupsku:baffled:
 
Haha marta a mozemy takie zapoznanie zrobic ;) hehe.
Oj dziewczyny wy narzekacie na swoich M a ja nie moge, bo moj M tak sie spisal przez tez dwa tyg. ze kopara mi opadla :). Robil wszystko, dzieci, dom, zakupy, pranie, gotowanie, naprawde kopara mi opadla. Biedny o 22:00 juz padal na twarz taki byl wykonczony domowymi obowiazkami. Moja mama oczywiscie nic nie pomogla tyle co z dziecmi posiedziala jak bylam w szpitalu. Ale szkoda czasu na marudzenie :).
Poziomki a jak gabi na to ze idzie do szkoly?
 
hej
padnieta jestem, lepiłam z babcia peirogi a dzieciaki mi taki syf zrobily,że szok.bylam tez z nimi na kontroli i juz lepiej, w poniedzialek idą sie uczyc!!!!!

poziomki ale fajnie, twoja dama sie bedzie uczyc, super:)

mamcia tak mi sie spodobal twojsyn,że może by go kiedys zmoja dominika zapoznac:) heheheh

ania ja sie pogubila juz ztymi problemami mieszkaniowymi wiec zycze ci abyś dopięła swego, w razie co odwolaniem strasz!!!!:)

wlasnie stweirdzilam,żeja nie potrafie odpoczywac, chlopaki spią, dominika poszla do kolegi a ja plącze sie po domu, jakbym miala robaki w dupsku:baffled:
a te pierogi to z czym? mmmmmmmmm
masz sprawdzony przepis na ciasto? dasz jak masz? :-)

oj marta powiem Ci że ja sama już się gubię i dlatego zaczęłam myśleć samodzielnie a co ma być to będzie, nie bedę jak debil siedzieć i czekać aż ktoś mi coś da, jak da to fajnie a ja nie to niech spier......... :dry:
nie mój cyrk nie moje małpy, ja się muszę zająć moim cyrkiem i moimi małpami ;-)

mi też się podoba maci syn :rolleyes: tylko Majka już ma dychę na karku ;-) więc trochę stara ;-):-D


wiesz że ja też nie umiem odpoczywać, teraz jestem po prostu nieszczęśliwa jak muszę się położyć i odpocząć, odrazu mnie nosi i widzę wszystko co mam jeszcze do zdobienia :confused:


mamcia to fantastycznie że M tak wszytsko ogarnął :tak: teraz już wiesz że umie :-D
zobaczymy jak będzie u mnie ;-)

a to jest rysunek mojego pokoju z kuchnią teraz:
DSC_0832.jpg
i podzielony, jeszcze wymyśliłam że póki nie grzejemy to pod oknem komoda też może stać :tak:
DSC_0833.jpg
dodam że to pomieszczenie ma jakieś 21m2
 

Załączniki

  • DSC_0832.jpg
    DSC_0832.jpg
    13,6 KB · Wyświetleń: 61
  • DSC_0833.jpg
    DSC_0833.jpg
    14 KB · Wyświetleń: 58
Ostatnia edycja:
Hej,
Wczoraj byl chyba dzien wk.. Mezow hehe

Ania nie wesolo macie, pewnie nie bedzie sie sprzeciwial remontowi tylko mu wytlumacz spokojnie:)
Szwagra tez bym juz widziec nie chciala...
chyba z okazji wiosny im tak wczoraj padło grupowo ;-)

ach, zdobię wszystko co w mojej mocy żeby zachować spokój :tak: jak to wyjdzie zobaczymy

a tego gnojka to ja nie trawię od dnia poznania :no:
 
reklama
hej.. dzień złości dla meżów.. no no mnie to omija szerokim łukiem mówie o dniu ..my poprostu nie mamy czasy na rozmowy a co juz na kłótnie.. heheh

dzis przeżyłam chwile grozy... moja Marysia na placu zabaw podbiegła pod huśtawkę i dostała prosto w twarz od bujającej sie dziewczynki..:szok:
płacz był mega duzy..

żeby było tego mało w domu weszła na stół i z niego ze skoczyła.. znowu płacz....ucho zaczerwienione..:szok:

nie wytrzymam oczy i uszy dookoła głowy musze miec..

wyżaliłam się...
jeszcze sie trzese...

miłego weekendu dziewczyny..
 
Do góry