reklama
dorota123456789
oliwka,alanek i lilianka
hej
no i migrena wykluczyła mnie znowu z życia na dwa dni oby dzisiaj było już dobrze, całą noc zmieniałam okłady bo bolało a teraz póki co jest ok, ale wiecie bez szaleństwa
jak już będę pewna że jest ok, nadrobię bo mam co
ANIU wspolczuje Ci bardzo,mam nadzieje ze zminuty na minute jest u Ciebie coraz lepiej .
Twoje dzieci wrocily ???????
LIZA nie wiem co napisac,musisz chyba wrzucic na luz bo jak nie to widze ze rodzina wykonczy was psychicznie .
MONIKA nie obraz sie ale Liza NIE zna tej osoby a jesli nawet by ja znala to jak dla mnie to takie dziecinne,jesli Ty chcesz z tamta pogadac to sama do niej napisz .Jak dla mnie to takie dziwne,jakbys dzieckiem byla ."Liza-możesz napisać na priv do tej jagny25(Jadwiga ona jest),napisz że mnie znasz i że ja znam ją"
U mnie ok ,ja po szkole zrobilam male zakupy z alankiem .
Wdomu ogarnelam,cos mi jeszcze zostalo ale luz bo nie musze isc po oliwke,jej tata ja dzis odbierze ( 2 tygodnia oliwka go nie widziala ).Wroci z nia do domu,dam dzieciom obiad i on ma isc z nimi do magicznej krainy a ja sobie poleze w ciszy i spokoju :-).
Dzis na obiad rosolek i golabki robie :-)
Ostatnia edycja:
poziomki
mama 00 08 11 13 15
Jestem i ja:-)
Lenie sie dzis troche czasem trzeba.. Pogoda senna
Lenka
My zurzywamy 5-6 pieuch na dzien
kieszonki faktycznie sa super w
pl nie mogłam sobie pozwolic na zakup niestety,tutaj te pieluchy sa w naprawde rozsadnej cenie sama kieszonke mozesz kupic za 2,3f -2,5f z 2 wkładami z bambusa zapłaciłam 3,8f i do 5 6 gratis.
Teraz kupienie dobrej tetry graniczy z cudem niestety,muslina jest cho;ernie droga
Proszku uzywam ale skoro masz zamiar urzywac flaneli tetry i reczników mozesz je gotowac i po sprawie
Czy Ci starczy nie wiem bo to jest sprawa bardzo indywidualna i sama zobaczysz ile mały potrzebuje.
Tak naprawde pieluchy otulacze i kieszonki mozna robic samemu i znacznie to zmniejsza koszta. nawet wkłady mozesz sama porobic pakujac w 2 polarkowe prostokaty np recznik. Materiały zyskuja optymalna chłonnosc po ok 6 praniach wiec warto w lumpeksach poszukac czegos na wkłady
Ja teraz koncze szyc Jagodzie otulacz z polarku:-)
Ania biedaku trzymaj sie i niech szybko przejdzie
Liza Ty to sie masz..pamietaj ze w całym tym bałaganie majwazniejsi jestescie Wy i przysiega jaka macie złorzyć
Dorota narobiłas smaku na rosół
Lenie sie dzis troche czasem trzeba.. Pogoda senna
Lenka
My zurzywamy 5-6 pieuch na dzien
kieszonki faktycznie sa super w
pl nie mogłam sobie pozwolic na zakup niestety,tutaj te pieluchy sa w naprawde rozsadnej cenie sama kieszonke mozesz kupic za 2,3f -2,5f z 2 wkładami z bambusa zapłaciłam 3,8f i do 5 6 gratis.
Teraz kupienie dobrej tetry graniczy z cudem niestety,muslina jest cho;ernie droga
Proszku uzywam ale skoro masz zamiar urzywac flaneli tetry i reczników mozesz je gotowac i po sprawie
Czy Ci starczy nie wiem bo to jest sprawa bardzo indywidualna i sama zobaczysz ile mały potrzebuje.
Tak naprawde pieluchy otulacze i kieszonki mozna robic samemu i znacznie to zmniejsza koszta. nawet wkłady mozesz sama porobic pakujac w 2 polarkowe prostokaty np recznik. Materiały zyskuja optymalna chłonnosc po ok 6 praniach wiec warto w lumpeksach poszukac czegos na wkłady
Ja teraz koncze szyc Jagodzie otulacz z polarku:-)
Ania biedaku trzymaj sie i niech szybko przejdzie
Liza Ty to sie masz..pamietaj ze w całym tym bałaganie majwazniejsi jestescie Wy i przysiega jaka macie złorzyć
Dorota narobiłas smaku na rosół
ania138
miłość w trzech wymiarach
Będzie tasiemiec ale tak to jest jak się wypadnie na chwilę z obiegu ;-)
wygląda że głowa odpuściła, jeszcze chwilami gdzieś zakuje ale to do wytrzymania , dobrze że dzieci wróciły to zawsze coś podadzą i nie muszę wstawać co chwilę
ale powiem Wam że taka jakaś przybita jestem bo tyle ile się wczoraj nasłuchałam narzekanie od mojej mamy na moją córkę to szok :-( aniołem nie jest ale żeby tyle jej złego przypisać to aż wierzyć się nie chce, nawet usłyszałam propozycję wizyty u psychologa z nią i że mam poszukać jakiś syrop wyciszający gdyby nie migrena to nie wiem jak by ta rozmowa się skończyła ja jakoś nie mam takich problemów z nią w domu, daje czasem czadu nie mówię że nie ale nie żeby takie coś
a jak leżałam z nimi w pokoju to mój ojciec mówił do M że teraz w tym roku to pewnie nie będziemy jeździć na działkę sorry ale chyba im będziemy przeszkadzać bo co to za różnica, M tylko odpowiedział że jak co roku
ciekawe bo ojciec wymyślił piecyk grzewczy na działce żeby sobie sezon przedłużyć no i wiadomo że tylko mój M mu to zrobi bo reszta to nic nie umie, i co ja z dziećmi w domu a on do roboty??? o nie, nie tym razem, jeszcze qurna psy zapakujemy i będziemy siedzieć ile się da ;-) jak co roku stara śpiewka
ach, ja myślałam że już ją masz w domu i suszysz
ten pierwszy jest taki chabrowy ale czerwony mnie kusi, bo przedyskutowaliśmy temat i kupimy neutralny kolor, żeby dla kolejnego jeszcze posłużył
czerwony dla chłopca też może być jak by co
liza też tak sobie myślę, że może nie taki diabeł straszny..... i będzie fajnie, nastaw się pozytywnie i baw się dobrze a o co teraz rodzicą chodzi? chcą przyjechać?
tak, wczoraj je odebraliśmy i ma kto w końcu przysłowiową szklankę wody podać
stefaa jak bym mieszkała na 4 piętrze bez windy to też bym pod innym kontem wózka szukała mieszkam na pierwszym z bardzo wąską klatką schodową i dlatego najpierw patrzę na szerokość i wagę
a obejrzałam Twój wózek i jest całkiem fajny, no i to nie jest typowa parasolka, i ma rączkę przekładaną co pierwszy raz widzę więc na Ciebie nie patrzyła bym z pogardą
uff
the end
ach jeszcze jedno słowo
dla mnie poziomki to też niedościgniony wzór
wygląda że głowa odpuściła, jeszcze chwilami gdzieś zakuje ale to do wytrzymania , dobrze że dzieci wróciły to zawsze coś podadzą i nie muszę wstawać co chwilę
ale powiem Wam że taka jakaś przybita jestem bo tyle ile się wczoraj nasłuchałam narzekanie od mojej mamy na moją córkę to szok :-( aniołem nie jest ale żeby tyle jej złego przypisać to aż wierzyć się nie chce, nawet usłyszałam propozycję wizyty u psychologa z nią i że mam poszukać jakiś syrop wyciszający gdyby nie migrena to nie wiem jak by ta rozmowa się skończyła ja jakoś nie mam takich problemów z nią w domu, daje czasem czadu nie mówię że nie ale nie żeby takie coś
a jak leżałam z nimi w pokoju to mój ojciec mówił do M że teraz w tym roku to pewnie nie będziemy jeździć na działkę sorry ale chyba im będziemy przeszkadzać bo co to za różnica, M tylko odpowiedział że jak co roku
ciekawe bo ojciec wymyślił piecyk grzewczy na działce żeby sobie sezon przedłużyć no i wiadomo że tylko mój M mu to zrobi bo reszta to nic nie umie, i co ja z dziećmi w domu a on do roboty??? o nie, nie tym razem, jeszcze qurna psy zapakujemy i będziemy siedzieć ile się da ;-) jak co roku stara śpiewka
dorota nie jesteś wcale śmieszna, dla nas to też duży wydatek ale dla Majki miałam kilka używanych wózków i w każdym było coś nie tak, dla Dawida miałam nowy Baby design był extra poza mikro gondolą i strasznie szerokim rozstawem kół, nie mieściłam się w drzwiach sklepowych a w zimę musiał się przesiąść do spaceróki ze śpiworem i teraz śmiejemy się z M że jakby to było nasze pierwsze chcemy żeby było super idealnie ;-) a że M zmienił pracę to wiem że dołoży do becikowego i damy radę no i kasa z ubezpieczenia będzie więc tym razem chcemy przeznaczyć nie na remont czy rachunki tylko na bobasa a wózek szukamy z myślą o jeszcze jednym potomkuAniu moze ja śmieszna jestem ale dla mnie 1500 zł za wózek to za duzo jak na moją kieszeń :-(.
Aniu współczuję bólu głowy moze apap ?
ja też przesiadałam dzieci do parasolek później bo jak gdzieś musiałam jechać to wygodniej było ale na spacer to miałam tą od wielofunkcyjnegoAnia super wozior ten czerwony ni sie podoba Ja sie przesiadlam z wielkiegi Graco na paeasolke cosatto i jestem z niej bardzo zadowolona Dzwonili ze suszarka przyjedzie we wtorek wlasnie dlugo nie mialas bolu glowy,mam nadzieje ze szybko przejdzie
ach, ja myślałam że już ją masz w domu i suszysz
i taki jest, ma sporą gondolę, o co teraz trudno i przestronną sportówkę co ważne bo akurat na zimę mi wypadnie, jest spory a zarazem lekki co pasuje i mi i M w rzeczywistości jest zajefajny, strasznie się na niego napaliłamAnia sliczny wozek na zdjeciu wydaje sie spory, ciekawe jak wyglada w rzeczywistosci. Czerwony super dla dziewczynki
ten pierwszy jest taki chabrowy ale czerwony mnie kusi, bo przedyskutowaliśmy temat i kupimy neutralny kolor, żeby dla kolejnego jeszcze posłużył
dzięki, mi też strasznie podoba się ten niebieski a w rzeczywistości jest bardziej chabrowy, ale M widziałam że jest bardziej za czerwonym, tyle że nie było akurat na sklepie żeby zobaczyć i porównaćania - wózek śliczny. Ja bym brała niebieski. W tym kolorze miałam dla Nadusi a później jeździł w nim Filipek. Ale czerwony także mi się podoba
czerwony dla chłopca też może być jak by co
ze ssakiem ale się uśmiałamliza nie przejmuj sie, w koncu to ma byc Wasz dzien, moze tesciowa Cie zaskoczy pozytywnie
sorki za pisownie, pisze z ssakiem
liza też tak sobie myślę, że może nie taki diabeł straszny..... i będzie fajnie, nastaw się pozytywnie i baw się dobrze a o co teraz rodzicą chodzi? chcą przyjechać?
ja też nie wiem od czego, bo jak nie jestem w ciąży to często mam w pierwsze dni @, jak jest za ciepło też mam, jak ciśnienie chyba spada, nie pamiętam, jak się zdenerwuję itp zwariować możnaAnia wspolczuje migreny, ja miewam je przy tabetkach zima praktycznie co miesiac.... jak jest lato i cieplo nie ma tego wiec niewiem od czego to zalezy
dziękuję, wygląda że jest lepiej, wezmę prysznic i powinnam być już całkiem jak nówkaANIU wspolczuje Ci bardzo,mam nadzieje ze zminuty na minute jest u Ciebie coraz lepiej .
Twoje dzieci wrocily ???????
tak, wczoraj je odebraliśmy i ma kto w końcu przysłowiową szklankę wody podać
stefaa jak bym mieszkała na 4 piętrze bez windy to też bym pod innym kontem wózka szukała mieszkam na pierwszym z bardzo wąską klatką schodową i dlatego najpierw patrzę na szerokość i wagę
a obejrzałam Twój wózek i jest całkiem fajny, no i to nie jest typowa parasolka, i ma rączkę przekładaną co pierwszy raz widzę więc na Ciebie nie patrzyła bym z pogardą
uff
the end
ach jeszcze jedno słowo
dla mnie poziomki to też niedościgniony wzór
Ostatnia edycja:
dorota123456789
oliwka,alanek i lilianka
Aniu cieszę sie ze u Ciebie lepiej :-).
No właśnie ja mieszkam na 4 piętrze :-).
Czekam na oliwke ,rosolku pojadlam :-).
Wyjde z dziecmi , wezmę psa na spacer i zapłacić rachunek pójdę a dzieci do magicznej . U mnie śliczna sloneczna pogoda :-).
Poziomki cieszę sie ze mogłam sie na cos przydać :-).
No właśnie ja mieszkam na 4 piętrze :-).
Czekam na oliwke ,rosolku pojadlam :-).
Wyjde z dziecmi , wezmę psa na spacer i zapłacić rachunek pójdę a dzieci do magicznej . U mnie śliczna sloneczna pogoda :-).
Poziomki cieszę sie ze mogłam sie na cos przydać :-).
ania138
miłość w trzech wymiarach
u mnie też słonko świeci, prysznic zaliczony, ziemniaki wstawione, mięsko tylko odgrzeję, zjemy i spadamy na spacer połączony z zakupami
jutro jadę z Majką do okulisty i zaprosiłam siostrę z dziećmi na kawę i obiad bo też będzie na badaniach więc muszę wymyślić coś ciekawego na obiad i jeszcze posprzątać bo dwa dni leżenia widać jakimś cudem na podłodze
dorota to szukaj wózka z aluminiowym stelażem ten "mój" kompletny waży tylko 11 kg więc pewnie cięższe zakupy wnosimy na pewno coś znajdziesz ja mogę pomóc szukać w necie, podaj tylko cenowy max i jakie musi spełniać kryteria
monika właśnie bo zapomniałam, czemu sama tej dziewczynie się nie przypomnisz? coś się stało?
jutro jadę z Majką do okulisty i zaprosiłam siostrę z dziećmi na kawę i obiad bo też będzie na badaniach więc muszę wymyślić coś ciekawego na obiad i jeszcze posprzątać bo dwa dni leżenia widać jakimś cudem na podłodze
dorota to szukaj wózka z aluminiowym stelażem ten "mój" kompletny waży tylko 11 kg więc pewnie cięższe zakupy wnosimy na pewno coś znajdziesz ja mogę pomóc szukać w necie, podaj tylko cenowy max i jakie musi spełniać kryteria
monika właśnie bo zapomniałam, czemu sama tej dziewczynie się nie przypomnisz? coś się stało?
Liza- niesamowite problemy rodzina stwarza.... Współczuję. Mam nadzieję że będziesz się nadal trzymać dzielnie.
Poziomki- pewnie, odpoczywaj. Należy Ci się :-)
Ania- współczuję migreny. Dobrze, że powoli przechodzi. Co do rodziców, zawsze coś im się nie będzie podobało w sposobie wychowywania przez nas dzieci.
Dorota- co do wózka, to mam na zbyciu, ale myślę że dla Ciebie bardziej ekonomicznie byłoby poszukanie wózka w Twoich okolicach. Zawsze wtedy możliwy będzie odbiór osobisty. No i przede wszystkim zobaczenie wózka. Ja mam wózek roan marita 3 w 1, kolor niebieski, tyle że fotelik jest romera. No i mam jeszcze na zbyciu używaną jeden sezon spacerówke milly molly kolor czarny. Może poszukaj na allegro lub na tablicy?
Ja na 18 mam ktg i zaraz potem wizytę u mojej pani doktor :-) trzymajcie kciuki
Poziomki- pewnie, odpoczywaj. Należy Ci się :-)
Ania- współczuję migreny. Dobrze, że powoli przechodzi. Co do rodziców, zawsze coś im się nie będzie podobało w sposobie wychowywania przez nas dzieci.
Dorota- co do wózka, to mam na zbyciu, ale myślę że dla Ciebie bardziej ekonomicznie byłoby poszukanie wózka w Twoich okolicach. Zawsze wtedy możliwy będzie odbiór osobisty. No i przede wszystkim zobaczenie wózka. Ja mam wózek roan marita 3 w 1, kolor niebieski, tyle że fotelik jest romera. No i mam jeszcze na zbyciu używaną jeden sezon spacerówke milly molly kolor czarny. Może poszukaj na allegro lub na tablicy?
Ja na 18 mam ktg i zaraz potem wizytę u mojej pani doktor :-) trzymajcie kciuki
Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
Witajcie
Jestem i ja. Wstałam o 3.50 dziś do pracy. Chce mi się spać ale pogoda piękna więc zaraz biorę Julię na spacer i może wezmę jej rowerek.
Nie nadrobiłam jeszcze czytania więc odezwę się wieczorekiem.
Buziaki dla Wszystkich
Jestem i ja. Wstałam o 3.50 dziś do pracy. Chce mi się spać ale pogoda piękna więc zaraz biorę Julię na spacer i może wezmę jej rowerek.
Nie nadrobiłam jeszcze czytania więc odezwę się wieczorekiem.
Buziaki dla Wszystkich
ania138
miłość w trzech wymiarach
Trzymam, daj znać jak wróciszLiza- niesamowite problemy rodzina stwarza.... Współczuję. Mam nadzieję że będziesz się nadal trzymać dzielnie.
Poziomki- pewnie, odpoczywaj. Należy Ci się :-)
Ania- współczuję migreny. Dobrze, że powoli przechodzi. Co do rodziców, zawsze coś im się nie będzie podobało w sposobie wychowywania przez nas dzieci.
Dorota- co do wózka, to mam na zbyciu, ale myślę że dla Ciebie bardziej ekonomicznie byłoby poszukanie wózka w Twoich okolicach. Zawsze wtedy możliwy będzie odbiór osobisty. No i przede wszystkim zobaczenie wózka. Ja mam wózek roan marita 3 w 1, kolor niebieski, tyle że fotelik jest romera. No i mam jeszcze na zbyciu używaną jeden sezon spacerówke milly molly kolor czarny. Może poszukaj na allegro lub na tablicy?
Ja na 18 mam ktg i zaraz potem wizytę u mojej pani doktor :-) trzymajcie kciuki
Wiem, moja mama często ma jakieś ale a teraz to już miała całą litanię tyle że wydaj mi się że Majka czuje z kim i przy kim może sobie pogrywać a przy kim musi wyhamować bo jakoś tylko ona tak na nią narzeka i mój jeden szwagier, akurat en co to się nimi praktycznie wcale nie zajmuje
Roan też ma fajne duże wózki w takim nowym ale "starym" stylu i fajnie się bujają koleżanka miała dla swoich dzieci
dorota pomyśl o wózku 3w1 tym bardziej że dorobiliście się samochodu a zawsze to dużo lżej na początek z takim fotelikiem a będziesz niestety dużo chodzić w koło szkoła-dom wiem coś o tym bo sama tak będę się kręcić jak orbita
doris witaj, przewietrz się i dawaj do nas
reklama
Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
Ania138....JUż niebawem będę z wami więcej, bo zbliża się mój urlopik więc czasu będzie sporo na pisanie :-)
Podziel się: