reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

haha Kate a ja lubie takie rozgadane osoby :D przynajmniej nie zawiewało nudą hihi

Lenka pewnie odsypia :D Jak Olek nasz nocny towarzysz :D

dziś myslałam, że nie wstanę. Od rana chodzę nie przytomna i robię wszystko,żeby nie robić :) U Adriana mam wywiadówke a od poniedziałku ferie,. Słońce za oknem świecei, śniegu ani widu ani słychu hehe .. ciekawe czy to taka cisza przed burzą:confused:

Dziś z rana przeczytałam artykuł na temat Jurka Owsiaka .. kurka ale po nim jadą !! Co myślicie o WOŚP, o jego działaności ?

Bo mnie zamurowało !
 
Ostatnia edycja:
reklama
Stefa ja tez zasypiam dzisiaj, zaraz sobie zrobie 2 kawę,
młody już idzie spać, a wstał po 7,

powiem Ci ze ja tez czytałam na temat Owsiaka, ale zdanie mam
takie, niech Ci co tak po nim jadą zrobią chociaż w połowie to co on,
bo ocenić kogoś jest najprosciej a samemu nic nie robić,
prawda jest taka, ze jak jesteś w szpitalu to każda aparatura, każdy sprzęt jest od WOŚP,
jak rodzisz dzieci, sprzęty do badania noworodków, chociażby słuchu też od WOŚP,
gdyby nie on to nasze szpitale były by tragicznie wyposażone, chyba nazywały
by sie umieralnią a n ie szpitalem
 
powiem Ci ze ja tez czytałam na temat Owsiaka, ale zdanie mam
takie, niech Ci co tak po nim jadą zrobią chociaż w połowie to co on,
bo ocenić kogoś jest najprosciej a samemu nic nie robić,
prawda jest taka, ze jak jesteś w szpitalu to każda aparatura, każdy sprzęt jest od WOŚP,
jak rodzisz dzieci, sprzęty do badania noworodków, chociażby słuchu też od WOŚP,
gdyby nie on to nasze szpitale były by tragicznie wyposażone, chyba nazywały
by sie umieralnią a n ie szpitalem
Swiete slowa ,zgadzam sie w 100 %.

Mialam dzis okna umyc w pokoju ale cos brzuch mnie rozbolal i nie umylam,Obiad sie robi,ja tylko chodze i co chwile bym cos jadla :-),ale nadrabiam bo jak schudlam 3,5 kg w tej ciazy to teraz przydaloby sie przytyc :-).


Ide pranie powiesic i podlogi pomyc .

Wy spiace po nocnym beblaniu a ja tez spiaca ale nie wiem po czym :-)
 
Monika,

jeżeli się nie wypowiadasz na grupie to znaczy, że nie masz potrzeby w niej uczestniczyć.

CICHYM PODCZYTYWACZĄ MÓWIMY NIE.. !!
 
Jestem
zieleń już ze mnie zeszła ;-) dałam radę ale było okropne aż nie chcę wspominać bo jeszcze mi się odbija :baffled:
siedziałam sobie w chłodnym miejscu w takim małym przeciągu, że jak ktoś wchodził do przychodni to zimnie powietrze leciało więc wtedy głębokie oddechy i jakoś dałam radę. Moje zdanie jednak: wolę rodzić :tak: ale nie wiem czy po kwietniu nie zmienię zdania :rofl2:

Noc minęła ok, M miał podłączonego holtera ciśnieniowego, który co godzinę mierzył mu ciśnienie ale nie budził,,, do 5 bo coś nie mógł zmierzyć i się załączył 4 razy pod rząd i już nie zasnęłam :dry:
Ania...u mnie na badaniu, można było dodać cytynę do tej glukozy ale ja oczywiście....zapomniałam, piłam więc samą i tak strasznie było mi niedobrze, feeee
mówili mi i widziałam że jedna babka miała ale chyba jej nie pomogła bo wyszła i fuj fuj ale to słodkie było :tak: a ja już wolałam nie mieszać i poszłam na żywioł ;-)
hej
Stefa to na pięknie mnie podsumowałaś, haha
a tak się pilnowałam, bo wiesz że mi ludzi brakuje
i normalnego gadania bo monitor ze mną nie chce gadać
mi też brakuje kontaktu z ludźmi, jak już dorwę słuchacza to potrafię zagadać :zawstydzona/y:
 
ANIU ciesze sie ze dalas rade :-).

Ja tez uwielbiamz kims pogadac,i codziennie bym lazila do kolezanek ,ale niestety tak sie nie da.
Ale dzis po szkole oliwki ide z dziecmi do kolezanki na klachy.

U mnie pada deszcz i wieje :-(,musze zaraz wychodzic,az sie nie chce :-(
 
reklama
Ania juz mi raźniej, ze nie tylko ja z tych gadających non stop,
czasem to żal mi mojego M bo musi mnie słuchać a ja gadam, gadam i gadam
 
Do góry