reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

Stefaa- a gdzie konkretnie chcecie pojechać? tzn. co was interesuje?

mogłabym leżeć całymi dniami, ta niemoc mnie przybija. Dzisiaj czuję się spoko ( psychicznie) bo wczoraj miałam doła nieziemskiego i płakać mi się chciało cały dzień....ech te hormony.:tak:

poziomki ale ci fajnie że zaraz rodzisz:-)
 
reklama
Hejka :p

a ja dzis swietuje, niby :p ale cóż tam... :p
pol dnia zalatwialam urzedowe sprawy :p i mam troche dosc... zaraz ide popakowac trochę :p jednak w niedziele sie przeprowadzamy :p
marta24 oj... :p z spod warszawy za wroclaw :p :-)

U nas dzis sloneczko grzeje ;) w domu mam na szczescie chlodno jak narazie, gorzej bedzie jak takie upaly beda w niedz... :szok: :pPP
 
Liza 10000 lat i calusow od nas:D
Jak na zlosc pewnie bedziesz miala upal albo deszcz w niedziele:/

Stefa ktory kieronek Cie interesuje?

Happymama no fajnie ale te ostatnie tygodnie to masakra:mad: jeszcze mnie mdli caly czas...
Twoje hormony Cie doluja a moje doprowadzaja mnie do szalu! Jestem jak stado os.

Dzieci moje przez upal przespaly pol dnia...beda balowac do rana:confused:

Wiecie to dziwne ale jeszcze nigdy nie zaczelam sama rodzic-wiecie tak ze skurczy dostalam,wody odeszly i pojechalam do szpitala:) Zawsze juz w nim bylam:p Boje sie ze przez moja gruboskurnosc nie zdaze dojechac:p
 
Ostatnia edycja:
poziomki to ci dzieci poszalały, a Moj miki dzis nie chcial wogole zasnoc i nie spal :szok: :p

U mnie kazdy poród w sumie inny, pierwszy poszlam do szpitala 10 dni po terminie :p zaczleam rodzic w nocy z 10na 11 dzien :-D Drugi poród to fantastyczny i kazdej takich zycze ;-) wody odchodzic zaczely 1:40, za chwile skurcze, o 2:30 bylam w szpitalu, a o 4:10 Daniel juz byl na swiecie :-) 2h40min :tak:
A miki tez sie spóźnial, w pn wizyta kontrolna, i niby ze moge juz rodzic ale na srode juz bylam do szpitala umowiona... a ja z pn na wt zaczelam rodzic i troszke ponad 5h i poszlo ;-)
Tyle lat a to sie pamieta jak wczoraj :tak:
 
poziomki- ja tylko z synem wydarłam do szpitala w chwilę od odejścia wód a z dziewczynkami to na ostatnią chwilę zdążyłam bo tak długo odwlekałam wyjazd do szpitala że prawie z partymi do szpitala jechałam;-):-D
ja generalnie średnio lubię być w ciąży, owszem fajne to oczekiwanie itd. ale te wszystkie zmartwienia ,dolegliwości...powiedziałam sobie że to już kolejna ciąża więc podejdę do niej na luzie a tu od kilku dni schiza bo krzyż zabolał, bo coś zakłuło i co najlepsze zaczęłam się martwić że nie mam jeszcze mdłości a to przecież dopiero 5 tydzień...:eek:

Liza - wszystkiego najlepszego!!!:-)
 
U mnie potody od deski do deski trwaly-pierwszy 4 godziny (rowno 16.00 dostalam leki i o 20.00 urodzilam) drugi porod (8dni przeterminowany)2,5 godziny no blizniaki dluzej bo zeszlam na indikcje na potodowke o 7.00..badania,kroplowki,zastrzyki itd i o 15.30 i 15.35 urodzily sie blizniaki a 2 tylkiem do swiata:)
Dlatego boje sie ze nie zdaze dojechac bo jak mnie naprawde zaczyna bolec to jest juz 7-8 cm;) Mi wody same nigdy nie odeszly..przy 2 porodzie czekali z przebiciem bo Gabi byla duza i nie chcieli przyspieszac i dppiero przy 8cm polozna przebila worek:)

Liza to tez szybko Ci szlo:))

Happymama nie da sie podejsc na luzie ani do pierwszej ani do czwartej ciazy.
Ja jestem zdania ze pierwsza ciaza powinna trwac 9 mcy a kazda kolejna ze 3 i koniec:))
 
Ostatnia edycja:
Hej

Liza 100 lat!!!!!! i Wszystkiego najlepszego z okazji ćwierć wieku ;-):-D

dziewczyny byłam dzisiaj u mojego ginka oznajmić że zamierzamy powiększyć rodzinkę. Pogadaliśmy co i jak :biggrin2: ucieszył się, zbadał mnie, zrobił usg bo dostali i dał kilka rad :happy: na koniec życzył owocnych starań:tak::tak::tak::biggrin2: może to trochę dziwnie zabrzmi ale ja uwielbiam tego gościa :rofl2:

Mojemu powiedziałam, że nawet jak się rozmyśli to ja i tak zrobię sobie dzidzie ;-):-D

trochę poczytałam i widziałam że rozmawiałyście o ubraniach, ja Wam się przyznam że jestem zakupoholiczką :zawstydzona/y: głównie butów ale ciuszki też mnie kręcą.
A miałam pole do popisu gdyż w dwa lata z 43 kg zmieniłam wagę na 58 kg (efekt uboczny trzydziestki ale mi wyszedł na plus bo taka skóra i kości byłam) więc same rozumiecie, że 95% garderoby musiałam wydać :-( jakiemuś innemu chudzielcowi i sprawić sobie nowe :tak::-D

mam MEGA szafę wypchana szmatami a i tak ciężko mi coś spasować. Sukienek mam duże ale głównie takie wyjściowe i eleganckie albo juz takie typowo domowe :crazy: jak mam dobrać bluzkę czy koszulkę do spodni to też mam problem :sorry2: jeansów mam kilka par w różnych kolorach i bardzo je lubię :laugh2: tuniki i getry też posiadam choć raczej nie noszę ale jak by co to mam. A buty mam głównie na szpilkach i mega szpilkach (które bardzo rzadko noszę), wygodne i mniej wygodne ale bardzo ładne :-D i moje
trochę to chore ale wyszłam kiedyś z założenia, że nie palę i nie piję więc mogę z czystym sumieniem wydawać na coś innego i to są właśnie buty
 
Dziewczyny sama nie wiem gdzie i jak ! Miejsce gdzie można poplywac, na rowerach pojezdzic, odpocząć no i tanio przede wszystkim !

poziomki happymama moje dwa porody trwaly 15 min ;) bo miałam 3 cesarki. Niby w sumie pierwszy trwal 16 godzin i zakonczyl się CC ale już nie pamiętam tego bolu wogole.. zawsze chciałam rodzic SN bo po CC strasznie długo dochodziłam do siebie !

Wrocilismy z zakończenia przedszkola.. chłop wziol dzieci na ryby a ja zostałam sprzatac syf ! jezuuuu jaki bałagan ! nie mam wogole sił sprzątać a trzeba ! bo na week wybywam na działke ;)
 
Ania138 to super ze lubisz swojego gina:) Z calego zamieszania lubie najbardziej starania i bieganie do apteki po testy;))
Startujecie od razu czy za jakis czas?

Ja tez mam slabosc do szpilek ale najpierw musze zylaki usunac:(((

Stefa nie polece Ci zadnego miejsca bo troche wypadlam z obiegu. Mieszkalismy 3 ostatnie lata na wsi i mielismy wszystko pod nosem:)
Bedziesz sie leniuchowac na dzialce:)
 
reklama
Stefea ja tez nie pomoge :p bo w sumie nigdzie nie jezdzilam do tej pory :-D heheh
wspolczuje sprzatania ale weekend na dzialce brzmi obeicujaco :-) ja spedze go na pakowaniu i rozpakowywaniu... :confused2: a od poniedzialku ponoc upaly... :cool2:
ania jak lubisz swojego gina to super :-) zawsze to cos ;-) i od kiedy zaczynacie staranka? :-) a dzieciaki wiedza ze chcecie sprawic potomka kolejnego? :-) :-D


Ja na dzis skonczylam.... Miki juz spi, starszaki jeszcze samolotami sie bawia :-)
a ja .... ogladam tv i zaraz sobie urodzinkowe piwko otworze :p juz nie pamietam kiedy pilam tak szczerze... :eek:
 
Do góry