hej dziewczyny w nowym roku
widze,że noc sylwestrowa udana, u nas tez ok, 24:30 byliśmy juz w domu.niestety norbert dlugo nie pospałnajpierw wstał o 5:50, pozniej juz o 7:50 a wy spałyście do 12-13.....jakie to nie sprawiedliwe
dorotka zrób jak ci podpowiada intuicja, ja bym chyba zrezygnowała. ale ciężko tak komus doradzić, bo każdy ma inną sytuację i każde dziecko jest inne
pysia najlepszego dla mateuszka!!!!
widze,że noc sylwestrowa udana, u nas tez ok, 24:30 byliśmy juz w domu.niestety norbert dlugo nie pospałnajpierw wstał o 5:50, pozniej juz o 7:50 a wy spałyście do 12-13.....jakie to nie sprawiedliwe
dorotka zrób jak ci podpowiada intuicja, ja bym chyba zrezygnowała. ale ciężko tak komus doradzić, bo każdy ma inną sytuację i każde dziecko jest inne
pysia najlepszego dla mateuszka!!!!