reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

Musze sie z kims podzielic! Nie wiem czy wam narzekalam na moich sasiadow irlandczykow i pisalam ze pierwszy raz takich dziwnych i nie milych spotkalam i ze im nasz pies bardzo przeszkadza. Ostatnio dostalam list do skrzynki (kartke) z prosba o uciszenie go bo ich do szalu doprowadza jak szczeka non stop kilka godzin na podworku jak mnie w domu nie ma, no ale skad ja moglam wiedziec skoro szczekala jak mnie nie bylo? I bylam zla- bo ja owszem rozumiem ze to wkurza- mnie sama jej szczekanie wkurza i ja do domu wolam jak tylko szalec zacznie, ale wkurzylo mnie ze zamiast przyjsc powiedziec to mi jakies karteczki bedzie wrzucala :-/
A dzis schodze z gory przed chwila, a tam cos wisi na drzwiach od zawnatrz, otwieram, a tam torebka z trzema paczkami jakichs slodyczy i kartka- bylam pewna ze ktos drzwi pomylil czy cos ;-) czytam kartke a tam od sasiadow naszych podziekowania za uciszenie psa ;-) myslalam ze padne ;-) czyli chyba wkurzanie sie na sasiadow bylo niepotrzebne? Moze nie sa tacy zli? ;-)
 
reklama
to faktycznie moze Ci sie zle spirala kojazyc:/
moja mama od ponad 20lat nosi i jest ok
Plastry z tego co wien zawieraja estrogeny wiec karmienie odpada a i wiecej skutkow ubocznych maja.
Implant to hormon wiec zawsze ktos moze go zle przyjac

Iwona fajnie:)
Moze nie przyszli bo bali sie Twojej reakcji? kartka bezpieczniejsza;)
 
Ostatnia edycja:
ciezki wybor bedzie.
Ja wlasnie zjadlam cala kulke mozzarelli :-p, mam taka ochote na mozzarelle ze szok zjadam ok 4 takich kulek w tyg. Pytalam sie poloznej mowi ze mozna to jem
Iwona nie taki diabel straszny, moja suka tez szczeka jak nie chce wpuscic jej do domu sasiedzi nic nie mowia. Ale mnie to wkurza strasznie.
 
Ostatnia edycja:
W ciazy zawsze jadlam duzo nabialu;)

aaaaale mam dzis lenia-masakra jakas!
zaszylam sie z prasowaniem na gorze a dzieciaki na dole szaleja.
Nie widze jak broja to i sie nie denerwuje:p
 
hej madii:) bedziesz świeta jak małolaty podrosna, my sobie z mężem obiecujemy ,że jak pojda na pierwsza impreze to ich z samego rana zbudzimy i wymyslimy cos do roboty,żeby sie odegrać:)poprawia nam to humor
...

Dobre usmialam sie ,muszę to też kiedyś w przyszłości zastosować :-).

Iwonko też by mnie ta karteczka wkurzyla,ale widać ze jednak sąsiedzi nie tacy zli :-). Kochana mam pytanie a propo przedszkola,pisalas ze najmłodsze płacze ? A jak ty sobie z tym radzisz ? .

Jeśli chodzi o melisal to na początku dawalam na noc ,jakieś 2/3 godz przed zasnieciem 10 ml, a po jakimś czasie i teraz tak daje 15 ml na noc ,rano nic nie daje ,u nas działa :-).

Miałam dziś samotny :-) wypad,kupiłam dla mnie i M bieliznę,wydalam więcej kasy niż planowalam ,u fryzjera byłam :-).

Lecę już kompac dzieci ,zrobię kolację ,spakować o czekam na M ale o której on wróci to nie mam pojęcia bo dziś dłużej :-(.

Kurcze jakas spiaca jestem ,dzieci sie kłócą :-(.
 
W ciazy zawsze jadlam duzo nabialu;)

aaaaale mam dzis lenia-masakra jakas!
zaszylam sie z prasowaniem na gorze a dzieciaki na dole szaleja.
Nie widze jak broja to i sie nie denerwuje:p

Witam w klubie ,dziś dużo mniej robię niż ostatnio gdzie wiecznie coś załatwialam ,dziś spokojniejszy dzień a zmęczona i senna jestem ,oj lenia mam smierdzacego .
 
Ja tez senna jestem, ogolnie jakis skurcze mnie mecza wzielam teraz dwie nospy i leze, ale zaraz musze sie ruszyc i dzieciaki zaczac szykowac, musze ich pomalowac a to moze mi zajac duzo czasu bo nie mam wprawy :/....w sumie to nic dzis nie zrobilam wstalam lewa noga dzis i od rana wszystko mnie wkurza.....
 
reklama
jestem z powrotem ;)

mega intensywnie w ciągu dnia a teraz wieczorne spowolnienie :cool2:

marta to ja pisałam o spr Adik ma książkę " English adventure" wydawnictwo pearson. Ogólnie to książka ta wygląda bardzo ciekawie, ma też płyte na DVD z bajką w której powatrzają materiał z lekcji. Cała trójca ogląda z zaciekawieniem. U nas I klasa to pęd na tydzień około 3/4 literek poznają, cyferki itp. Z angielskiego dostaliśmy taka karteczkę co Pani będzie wymagała.. no i pyta co lekcje 3 wybrane osoby z ostatnich 3 lekcji, kartkówki, sprawdziany, zbiera się punkty za aktywność no i można zgłosić nie przygotowanie do zajęć 2 razy na półrocze .. wymagania są , naszczęście chodzi na dodatkowy angielski i nie ma zaległości a czasem jest do przodu .. wolę chyba taką wersję, zobaczymy jak będzie później..

mamcia, poziomki ja w ciąży w ogóle nie miałam ochoty na nabiał, za to teraz nadrabiam. Mozzarele uwielbiam z pomidorkami i bazylia mniam, serek wiejski ze szczypiorkiem pycha !!

Madi to się ciesz, że ten wydatek Ci odpada :)

dorota ogólnikowo :confused:

Iwona wiem o czym mówisz .. ceny lotów porażają.. a z jakiego lotniska latacie ? Ja do siostry do Cork i wizzair już tam nie lata, pozostał ryanair więc i ceny są wiekszę.. a szkoda bo ja lubię robić zakupy w IRL :)
 
Do góry