reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

Dorota skąd ja to znam... u mnie weekend był podobny.. ale co nas nie za bije to nas wzmocni..
Ania... masz racje.. .. nawet na inne zasiłki sie nie kwalifikujemy.....trudno..

Iwona pisz śmiało.. jak widzisz ja tez nie zawsze sie udzielam.. bo czasu brak albo czasami.. weny
ja z kolei podziwiam Was drogie mamy.. bo ja mam trójce w tym samym wieku ,sa na tym samym poziomie..a u Was z kolei dzieci w różnym wieku i inne oczekiwania i zajęcia.. itp.tak więc szacun dla Was..
mamcia tak mam trojaczki:)
aaa i w sobotę robimy imprezę ur. trójcy i moi coś kichają.. czyli coś mi się wydaje ,że nici z imprezy:baffled:
 
reklama
Mamcia dzięki :-).

Aniu tak mój M to polak z krwi i kosci hi

Lenka bardzo współczuję twojej znajomej,to musi być strszne :-(.

Dziewczyny a nie myślicie ze przesadzam z ta twardościa do M ? Ja chce tylko aby on coś zrozumial .

Wątek zamknięty ? Fajny pomyslb,zaraz sprawdze czy mam zaproszenie :-).

Idę robić fryty bo mam ochotę :-).
 
Madii77 to Ja Ciebie podziwiam z trojaczkami- jak Ty dajesz rade jak wszystkie mają zły dzień? :p
bo ze starszymi- przynajmniej u Mnie trochę łatwiej bo już zawsze coś pomogą- troszkę posprzątają, przynajmniej swoje zabawki- choć i kurze np. lubią ścierać-latają z chusteczkami po całym domu i wszystko mam powycierane :p już nawet Amelka załapała i lata z nimi :p hehe więc wydaje mi się że trochę łatwiej :p tyle że ja też nie miałam zbyt dużego problemu z zazdrością dzieciaków- teraz najmłodszą złapało i starsze jak się tulą to ta już beczy i bije :p -nawet jak tata się tuli to mu się dostaje :p hehe :p
-ps. a teraz siedziała i 10minut Reksia oglądała :p teraz leci jakaś skacząca, tańcząca Małpka :p więc siedzi, ogląda, dupskiem rusza i się cieszy :-D

Dorota z facetami to już chyba tak jest. i i tak nie wiadomo co byś robiła to nie wiadomo czy dotrze -ehh ...

nam z najstarszą udało się za pierwszym razem, z najmłodszą za drugim, a z Synem dość długo czekaliśmy- wprawdzie nie starliśmy się tak żeby na siłę bo musi, ale przed ponad pół roku z podejściem że fajnie jak się uda- ale ja niby zapisywałam i liczyłam i czekałam i testowałam i jak już wiedziałam, że znów nie to jednak było źle :no:, a udało się w miesiącu kiedy Mąż miał dużo wyjazdów itd. prawie go nie było :p przed owu tylko raz mieliśmy okazję do przytulasów :-p więc był to pierwszy miesiąc kiedy nie czekałam i nie testowałam przed dniem @, dopiero 3dni po jak nie przychodziła zrobiłam ale tylko po to żeby upewnić się że nie i nie czekać, nie miałam w ogóle nadziei -a tu szok!!! Mąż to aż się popłakał wtedy ze szczęścia :-p
więc Dorota wszystko przed Tobą.. :)
 
dorota moim zdaniem nie przesadzasz,a najlepiej by było jesliby to on musiał sie dziecmi zająć , niech wie czym to pachnie

Madii bo za kazdym razem zapominam , współczuje przezyc na placu zabaw, jak dla mnie wymiatasz ze swoją trójcą, no i gratki córy prasującej ;-)

Iwona oj znam to gotowanie z dziecmi, na początku super fajnie a czym bliżej końca to zęby musze zaciskać

Ania najgorzej własnie z psychiką

musze w koncu basen na dworze umyc, w koncu wrzesien
 
lenka21* zazdoszczam basenu :p my tutaj podwórko mamy ale nawet na duży dmuchany taki żebym mogła sobie wejść nie ma jak bo mamy spadek przez całe podwórko :angry: ogólnie fajne, ale nie na baseny, huśtawki itd. a szkoda bo Córa ma fajną huśtawkę ale leży schowana bo nie ma gdzie postawić żeby prosto było :( jak na dłużej tu zostaniemy, to nagonię Męża żeby coś zrobić :p

a gotowanie? no właśnie trzeba mieć dzień :p
jak wiem że nie wytrzymam zamykam się a dzieci z Mężem :p
zazwyczaj normalnie przy obiadach nie pomagają- Córka czasem jak Syn się czymś zajmnie-bo ona już mądrzejsza i nieźle jej to już wychodzi:p
więc czekam aż podrosną i będą gotować dla Mnie :p
 
Madii77 jak ty dalas rade jak wszystkie zaczynaly chodzic???? Trojaczki wow, jeszcze nigdy nie znalam nikogo z trojaczkami :tak:, jak znioslas ciaze? I porod? Pewnie mialas cesarke? Jedna ciaza i odrazu 3 dzieci :-).

My mamy malu ogrodek i tez kupujemy zawsze maly basenik, byle sie dzieciaki pomiescily :tak:. chociaz w tym roku i ja tam za rekina robilam :-D.
Co do gotowania to ja lubie gotowac ale czasami nie mam weny :sorry2:, np dzis kompletnie nie wiem co mam zrobic na obiad. Na szczescie tylko sobie i dziecia bo chlop w pracy dopiero ok polnocy bedzie. Synek czasami chce mi pomagac ale mam taka mala kuchnie ze ciasno juz sie robi jak 2 osoba sie pod nogami kreci.
 
u mnie dzis pomidorowa, bo ja robie jednodaniowe obiady, chyba zwariowała jakbym musiała dwa dania wymyslać, ale jak jest zupa to zawsze na jakiś skrzydełkach czy porcji rosołowej.

Basem to tez mamy dmuchany i w niego wstawiona zjezdzalnia wiec dzieciaki radochę mają, ja zjezdzałam na niej 2 lata temu ale po tym jak ostatniego dnia wakcji zjeżdżając rozprułam cały basen to już tam nie wchodzę :zawstydzona/y::baffled:
a basen oczywiscie nie umyty bo nie mam z kim tej zjezdzalni wystawić, za to młody spi,i buraczki robię
 
nie róbcie mi smaka na obiady ! ja w pracy jestem, głodna jak wilk, wogołe to mnie dzis tak wszystko denerwuje , chyba mi hormony szaleje bo to aż nie możliwe że można być tak wściekłym :cool2:

Doris zaproszenie poszło !

lenka dawaj mi te buraczki, ketchup i pomidorową też biorę !

poziomki a od Ciebie wezmę chleb ! z ziemniaków pierwsze słyszę

iwona Ty dajesz tort

kto ma cos jeszcze dobrego ! to dawać .. imprezkę z rana zrobimy !

do potem ~!
 
reklama
Ja mam ogorkowa hi ,ale frytek zrobiłam i pojedlismy .

Zaraz po oliwke idę i pójdę z nimi na plac bo sloneczko ,ja nie mam nastroju,mam lenia nie mam pewera ,płakać mi sie chce :-( .

U mnie przy moich zadzacych dzieciach to nie mam cierpliwości za grosz więc gotowanie odpada,ja choleryk z 2 nadpobudliwych dzieci hi .
 
Do góry