reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

hej
my juz po porannym spacerze, bylismy zaprowadzic chłopców

dorota rzeczywiscie niefajny dzien miałaś, a co do testu to była dopiero pierwsze podejscie tak?, więc spokojnie, wiem ze ciezko tak czekac, człowiek się nastawi a później duup,, blada, trzymam kciuki za dalsze działania

Iwona cudne wypieki, i najwazniejsze ze córci się podobało, jak robię mase kremóka + czekolada to czekolade rozpuszczam w niewliekiej ilosci mleka i wystydzoną dodaje do ubitej smietany i dodaje jeszcze zelatyne

misiarska zdrówka dla Was

antonia pomysł z przedszkolem naprawdę super


jestem zła na siebie i to bardzo, bo te olkowe kupy to chyba moje obzarstwo, w ndz było lepiej juz i wczoraj to zjadłam kawałek czekolady i juz w nocy i teraz znowu gorzej, no po prostu przesrane a i jeszcze dzisiaj szczepienie ale nie jade

a po południu zebranie u młodszego, musze wziać olka, i najstarszego bo przed zebraniem mamy logopede i mam tylk 15 min i nie dam rady go dodwiezc do domu, mam nadzieje ze beda grzeczni a inni rodzice nie będą mieć pretensji


a pamietacie o tym wypadku co pisałam
ten motocklista zmarł, bardzo wspołczuje mojej kolezance, ona juz prawie zjezdzałą bo uderzył w tylne koło, a jechał 200 na godz w miejscu gdzie jest ograniczenie do 70, samochód az obróciło i wpadł do rowu, nie wiem jak ona ti zniesie bo to naprawde dobra dziewczyna w moim wieku, ech szkoda
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej..

Dorota... qrcze współczuje.... 3maj się dzielnie... i próbujcie..
Poziomki i Iwona.. jejku kiedy macie czas takie pyszności robić??.. ja nie lubię gotować..a o pieczeniu to nawet nie wspomnę:zawstydzona/y:..
misiarska... dużo zdrówka...
przepraszam , ale wszystkim nie odpowiem.. ( brak czasu).. ale o Was pamiętam i czytam:)
jajku byłam wczoraj na zebraniu .. i jak podliczyłam same składki ubezpieczenia itp.. wyniosło ponad 300 zł..a na dofinansowanie za podreczniki mnie nie obejmuje 3 gimnazjum..:wściekła/y:
a wydatków już mam tyle ,ze szok.. same podręczniki to ponad 500 zł ..
angielski , kurs przygotowawczy do testu gimnazjalnego... szok...
a trójca ?? dziennie nadal wychodzi ok 15 szt pieluch.. itp... ojj idzie tego w ilościach hurtowych..

ale ponarzekałam..
poziomki.. jak to robisz ,ze dziewczyny tak sie słychają?? moi to jednak łobuzy.
wystarczy ,że sie odwrócę.. juz uciekają i psocą... czasami ręce mi opadaja...

ech.... buziaczki oby Was doły nie łapały...
 
aaaaa

wczoraj na Fb podrywał mnie taki dawny znajomy..( z mojej rodzinnej miejscowości)
hahahah jak się dowiedział o mojej trójcy zaniemówił.. hahaha i rozmowa zmieniła od razu...
aa nie żebym go podrywała ,nic z tych rzeczy.:-D.ale dało sie wyczuć charakter " rozmowy".
 
Dorota nie daj się i trzymaj sie :cool2: Chłopa olej, niech się martwi o siebie i nie daj po sobie poznać, że cie to rusza :cool2:
Faceci juz tacy są. Ja to mam włoski charakter :-D ( ojciec włoch to wiecie .... ma się we krwi :-D)
Raz zrobiłam taka awanturę, że talerze leciały, ale był bałagan ... po czym wzięłam auto i pojechałam sobie w siną dal, na dwa dni, a co !!! :-D niech nie mysli facet, ze my takie zalezne od niego i nie damy sobie rady.

lenka21, przedszkole mamy fajne, na prawdę :-) Dzieci nie chcą z niego wychodzić, a rano pierwsze czekają przy aucie, bo chcą juz jechać :-D
Dzisiaj gotujemy z dzieciakami polski obiadek czyli roladki wołowe i ziemniaczki i surówka do tego, na deser upieczemy ciasto z jabłkami, miaaammmm

Dobra, zmykam bo mnie dzieciarnia woła klaksonem :-D
Miłego dzionka, u nas ... gorąco :cool2:
 
ANTONIA oj ja nie popuszcze ,nawet wczoraj mu dogryzalam aby sie tak nie przemeczal,dzis tez mu powiedzialam jak wogole nie zwracal z rana uwagi jak dzieci sie kloca,to mu powiedzilam aby tak duzo nie mowil bo nie nadazam nad sluchaniem go bo tak duzo mowi(nic nie mowil),powiedzialam mu ze najwazniejszy jest jego tylek,ja tu z rana biegam szykuje siebie i dzieci a on siedzi,pije kawke i patrzy w telefonie na necie ,masakra jakas ,jak wychodzil to ja ubieralan lanka i bylam pochylona a on do mnie buzi? a ja pytam co ja ? on mowi ze tak a ja NIE ,i wtedy oliwka chciala buzi i mowi aby tata dal mamie a tata mowi ze mama nie chce wiec ja na to i nie bede chciala,powiedzialam ze dobrze ze w ciaze nie zaszlam bo 3 dzieci to ja juz mam i dziekuje za wiecej .Mowie wam kwas straszny ale tym razem bede twarda i nie popuszcze.

Z rana zanioslam z alankiem oliwke,zakupy male i w domu zaczelam ogarniac,na obiad ogorkowa zrobie i fryty,na 14 po oliwke,moze jeszcze przeglad ciuchow na jesien i zime zrobie a letnie pochowam pomalu,ale obadam czy mi sie bedzie chcialo ,ide na kawke i sniadanko ,alanek dzis narazie grzeczny i bawi sie ladnie ,milego dnia
 
poziomki -właśnie też tak podejrzewam że był nie dobrze schłodzony jeszcze -Córka się paliła do roboty i uczekać nie mogła -a serka szukałam w Polskim sklepie ale nie było akurat więc nie miałam, a już mi się jeździć nie chciało, następnym razem wcześniej będę szukała :p

mamcia dziękuję :)
ja na początku nie wiedziałam czy się zadomowie- też niejestem tak długo, ale świetnie się czuję :) zawsze to jest do kogo sobie popisać i poopowiadać -nawet pie.rd.oły :p

Antonia L -świetny pomysł ktoś miał w tym waszym przedszkolu-bardzo mi się to podoba:) szkoda że u Nas nic takiego nie ma :(

Dorota współczuje :( rzeczywiście kiepso wczoraj u Ciebie :( mam nadzieję że może dziś coś lepiej z humorem i nastawieniem :* j jednak trzymam kciuki żeby było ok i żebyś się nie poddawała ze staraniami jeśli Ci zależy-bo to przecież pierwszy cykl dopiero- głupio że cie test zmylił i się cieszyłaś już, bo może inne nastawienie też byś miała- a powiem Ci że mój M do trzeciego dziecka też nie był do końca przekonany, niby chciał anie nie chciał- jak powiedziałam że jednak się udało to zdołowany nawet przez jakiś czas był- a po okazało się że najmłodsza to Córusia Tatusia :p więc wiesz :p

Madii77 ja mam tylko jedno takie roczne- a ty trójke na raz, więc jakbym miała tak jak ty to też pewnie bym nie dała rady :p starsze pomagać uwielbiają :p choć ja muszę mieć dzień żeby z nimi robić- bo cierpliwości wtedy trzeba mieć za 5cioro :p
ja lubię i piec i gotować-ale za dobra na razie jeszcze nie jestem :p uczę się cały czas :p

a teraz uciekam pozawozić do szkoły i przedszkola :p

miłego :)
 
cześć
najpierw odpiszę a później co u mnie :happy2:
Dorota :-( tak mi przykro, widzę że mamy podobne podejście bo ja też jak za pierwszym razem by nie wyszło to wtedy złość, smutek itp i jak nie to nie, bardzo przeżywałam jak z Dawidem dopiero za trzecim razem się udało. Mam znajomych co starali się kilka lat i w końcu się udało za pomocą in vitro, tego to sobie w ogóle nie wyobrażam :no:
co do sytuacji z M to faktycznie nie wesoło :-( złośliwa bestia ale pamiętaj, co nas nie zabije to nas wzmocni :tak: a tak na marginesie to czy Twój M jest polakiem? bo jak go na zdjęciu pamiętam to tak mi się wydaje że nie polak :-)

Jak ja sie ciesze ze znalazlam ten watek, super sie tu u Was czuje :tak:.
ja też :tak::-D
ania138 to Nasze Córcie mają podobne upodobania- My też Marley'a oglądaliśmy- dwójka szalała, a Ona siedziała i oglądała- Kevina lubią- na Kevinie to nawet Syn w zeszłe święta -miał 2lata i 2msce siedział cały czas i co chwilkę Auuu mówił albo Bam i Auuu :p cudne to było :p
:-) o Kevina też lubią (tylko ja już nie dake rady :baffled::-D)
wyobrażam sobie jak to musi zabawnie wyglądać, mój Dawid to ma taki śmieszny śmiech że jak się śmieje to my się śmiejemy z niego :-D:-D
Piękne wypieki i dekoracje (Majka w tym roku też miała motyla na urodzinach :tak::-D)

misiarka zdrówka życzę

antonia super takie zajęcia w przedszkolu :tak:

lenka przez te zebrania to ja też mam napięty grafik i z dziećmi będę musiała iść :baffled: i tak na wszystkie nie pójdę tylko na te najważniejsze klasowe, no i na plastykę bo młody zaczyna więc się dowiem co i jak:tak:
a jeśli te kupy to faktycznie z powody Twojej diety to może lepiej bo szybciej można coś zaradzić :happy2:
:-( strasznie szkoda mi Twojej koleżanki, nie wyobrażam sobie nawet co ona musi przeżywać, może i z jej winy ten wypadek ale gdyby gość jechał zgodnie z przepisami to by teraz żył. Mój M ma znajomego, który też był oskarżony o spowodowanie wypadku i śmierć trzech albo czterech młodych osób, ale jak się później okazało oni jechali jak wariaci slalomem między samochodami, zachaczyli o jego samochód i udeżyli w autobus stojący na przystanku z taką siłą że ich bmw rozerwało na pół a oni jak kręgle po ulicy latali, wszyscy zginęli na miejscu, Długo chłopak nie mógł się pozbierać, chodził do psychologa i teraz wygląda że jest ok, ale co w środku czuje to już tylko on wie :-(

Madii szoda że się nie udało, stary numer jak oni mają coś dać to zapomnij ale jak Ty masz im coś do oddania to Cię z pod ziemi wykopią :wściekła/y:
Fajna historia z podrywką :-D:-D
 
Witam i ja, wlasnie wrocilismy ze szkoly :tak:.
Dorota no nie najlepszy ten czas dla Was :-(, ale jak to sie mowi bo burzy zawsze wychodzi slonce ;-). My tez mamy czasami takie dni ze masakra.
stefaa bardzo dziekuje za zaproszenie :tak:.
Madii77 masz trojaczki???????
Iwona wlasnie o to chodzi ze fajnie tak sobie popisac :tak: przy ciaplej kawce ;-).
U nas znowu zimno, ja w kurtce zimowej dzis szlam :szok:, ale z nosa katar w nocy spac nie moglam taki bol gardla :dry: masakra.
Lece sniadanko robic.....
 
reklama
misiarska- zdrówka!

Dorota- przykro mi:-( Jednak z tymi testami to nie ma co się śpieszyć o robić przed terminem @

pogoda jesienna. Nie wyspałam się. Odwiozłam dzieci do placówek, wróciłam do domu, zjadłam śniadanie i zakopałam się z powrotem w wyrku,nie zasnęłam już ale sobie poleżałam a co!
 
Do góry