reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

reklama
hej dziewczyny !! jeny jak mnie długo nie było ! ale z wiadomościami jestem na bieżąco... nie umiem na telefonie pisać, udało mi się tylko podczytać. U nas wakacje pełną parą, małż już w poniedziałek do pracy wrócił.. a ja nadal upajam się możliwościami jakie daje siedzenie w domu hihi zaczyna mi się to BARDZO podobać a we wtorek już powrót :( Jutro jedziemy do Wawy na weekend, w końcu odwiedzę moją koleżankę z liceum :cool2:

misiarska super ! gratuluję podwójnego szczęścia :D ale teraz mama to chyba zawału dostanie hihi :D

anulaa Ty to potrafisz pocieszyć haha zaje*** łazienka.. !!A jak teściowa hihi? Na fb widzę, że ją baaardzo kochasz :)

annaoj czy dziecko idzie z tytą do szkoły, czy jak to wygląda? Ja zielona w tym temacie hehe nie jestem ślązara ;) może Cie ruszy tak jak mnie dwa razy 3 września :) tego Ci życzę hehe bo akurat największy buum zniknie

poziomki no właśnie kiedy wy wyjedziecie? Jaga ma już miesiąc ! niemożliwe

liza śliczne słodziaki !

lenka jak kaszel?

mamartusia to TY się do roboty wess i kup pare szmatek :D

pysia widzę,że u Ciebie remontow ciąg dalszy :)

doris ambitna dziewczyna :) ale dobrze niech się kształci bo lekarzy dobrych nam brak :(

ania zmieniaj lekarza no bez przesady przecież to ryzyko jak nic ! gdzie mają Cie przenieść do administracji ;/

byłam dziś na bliansie 4 latka z Damianem ma 100.5 cm i waży 15 kg doktorka powiedziała, że troszkę mały.. nie wiem co to miało znaczyć :( ma płasko koślawe stopy i zaleciła nam ćwiczenia w domu ;/ cwiczyłyście może z waszymi ?

luna gdzie jesteś?

witam nowe mamuśki i uciekam do grać w piotrusia :D

siiiiii juuuu :)
 
No własnie Jaga ma juz miesiąc i jest 2 razy większa:-D ubranka nosi na 68:szok:

Stefa leń się ile się da:-D
Powiedziała lekarka że mniejszy niz przeciętne dziecko czy w jej odczuciu?:confused2: Powiedziała jak ćwiczyć?
My czekamy na dowód Jagody szukamy juz chaty przez znajomych ale dokładnej daty jeszcze nie znamy..wiesz jak to jest z planowaniem jak to moja prababcia mówiła "Planował pierdnąc a sie zesrał";)

Ania koniecznie zmień lekarza i GRATULUJE zdrowego kropka:-)

Annaoj znajac życie zaczniesz rodzić w najmniej odpowiednim momencie:laugh2: Ciekawe co tam Ci ginka wywróży

Anulaa całkiem niechcący zapomniałam że Ty też masz bliźniaki. Ty masz starsze ja średnie a Madii najmlodsze-porady na każdy miesiąc haha

Doris jedziemy do żony mojej do UK już na stałe
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny - dzięki :-)

Madi, poziomki - na pewno Wasze rady mi się przydadzą, bo na razie jestem przerażona ilością dzieci....

Mój mąż nadal jest w Nl a my w Pl, więc zaraz po wyjściu zadzwoniłam do niego i powiedziałam "Kochanie, będziemy mieć bliźniaki", a on na to "Pie...lisz, wkręcasz mnie tak?". Jak usłyszał mój głos, to uwierzył. Lekko zszokowany, ale się cieszy.

Mojej mamie wysłałam zdjęcie z USG maluchów. Powiedziała, że jak mnie zobaczyła na weselu kuzyna, podejrzewała że mam bliźniaki (a takich osób podejrzewających mam już całkiem spore grono). Powiedziała mi, że martwiła się o moje zdrowie, ale już się oswoiła z myślą, że będzie po raz trzeci i czwarty babcią. Nawet dziś pochwaliła się w pracy. Także co dziwne, wyszło bardzo pozytywnie.

A ja poprzedniej nocki spałam zaledwie 4 godziny, tak mi moje maluchy chodziły po głowie. Moja córcia powiedziała wczoraj "Mamuś, ja ci mówię, że to będzie chłopiec i dziewczynka". Zatem zobaczymy :-) Pozdrawiam wieczornie
 
wiecie co dzieci to są złośliwe bestie!!:crazy:

jak wczoraj mogłam sobie pospać dłużej, to najmłodsza wstała o 5 rano!!!!
a jak dziś trzeba wstać to 9ta dochodzi a te "cholery" wszytskie śpią!!!!!!!!:crazy::wściekła/y:
(pomijam już że dziś ja się źle czułam i nie mogłam spać):cool:
No niestety takie juz sa dzieci ,u mnie jest tak samo jak moga spac to wstaja wczesnie w najmniej odpowiednim momencie gdy mamuska jest jeszcze padnieta i jeszcze by sobie pospala a jak trzeba wstac rano to nie ma komu hihihi,ciekawe jak od wtorku bedzie trzeba wstawac o godz 7 aby zaprowadzic na 8 Oliwka do zerowki to pewnie bede musiala isc sila sciagac z lozek :baffled:.
Hej!

Dorota...witaj! Piszesz o swojej córci - moja koleżanka kilka miesięcy temu dowiedziała się, że jej córka ma zespół turnera. Ma 15 lat, 165 cm wzrostu. Nikt by się nie spodziewał tego, bo dziewczynki z zespołem Turnera nie rosną, a ona wysoka, do tej pory bez objawów. Niestety stanęła w rozwoju. Brak miesiączki, piersi itd. Zrobili badania i SZOK. Ale dostaje już hormony więc będzie coraz lepiej. A Ty kiedy się dowiedziałaś? Coś wskazywało na chorobę?


Witam, resztę mamuś których nie wymieniłam. ;-)
Nic mi się dziś nie chce a muszę zrobić pranie, i spakować się na jutrzejszy wyjazd nad morze. jadę z Julią, reszta zostaje w domu ;-)

Buziaki dla Wszystkich
No ponoc maks to tak do 145 cm maja te dziewczynki z zespolem turnera ale tak jak i we wszystkim czasem zdazaja sie odstepstwa od tej normy,bardzo fajnie ze ta dziewczynka osiagnela taki wzrost przy tej chorobie,nic tylko sie cieszyc :-).
Ja ze Oliwka jest chora juz na ta chorobe dowiedzialam sie dokladnie jak oliwka miala 1 rok i 4 miesiace,wtedy przyszly wyniki badan i choroba zespol turnera :-(,Oliwka odkad sie urodzila to bardzo czesto w szpitalu z nia ladowalam bo wiecznie na cos chora byla,i w koncu jedna lekarka ze szpitala zasugerowala mi pewna chorobe bo cos sie jej tam nie podobalo,zas szpital i badania odnosnie tego co tamta lekarka podejzewala ale tamto wykluczono.Tam w katowicach wtedy byla pani doktor ktora typowo zajmuje sie tymi dziewczynkami i jak ona zobaczyla oliwke to kazala zrobic wlasnie badania na zespol turnera,wiesz lekarka bardzo dobrze zna sie na tych dzieciach,na wygladzie na cechach itp i niestety podejzenia tej lekarki sie spelnily i teraz od tamtego momentu jestesmy wlasnie pod kontrola wlasnie tej dobrej lekarki :tak:.
Monika...moja córka zdała maturę w maju. Niestety nie dostała się na wymarzoną medycynę - zabrakło jej punktów. :-(. Za rok będzie zdawać ponownie maturę rozszerzoną z biologii - bo tutaj miała najmniej punktów i to zaważyło. Pomimo tego, że biologię umiała najlepiej, najwięcej się jej uczyła - najgorzej jej poszło. Pewnie stres ją zeżarł. Teraz dla zabicia czasu przez rok będzie studiować biologię na Uniwerku, chodzić na korepetycje z biologii i uczyć się. Mam nadzieję, że za rok jej się uda! Bo jak nie to ona się załamie. Medycyna to jej życiowy cel i powiedział, że będzie próbować do skutku.
Damian natomiast złożył papiery do technikum, na profil "technik weterynarii". To technikum to trochę na wyrost, bo on to kiepski jest do nauki. Ponadto ma dysleksję i opinię z poradni pedagogicznej, że nauka niektórych przedmiotów przychodzi mu niezwykle opornie (w szczególności języki i historia). Miał też wydlużony czas o 50% na egzaminie gimnazjalnym ale o dziwo źle mu nie poszło. Znów zaskoczył wszystkich - on leń jest po prostu. No zobaczymy czy w technikum da radę.
Jakie ambitne plany i zawody Twoich dzieci,super,gratuluje takiego podejscia dzieci i 3 mam kciuki aby wszystko wyszlo tak jak sobie to zaplanuja :tak:
witam
jestem po wizycie i jestem szczęśliwa i wkur........ :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
usg wykazało, ciąża jest, 6 tydzień, całe 4 milimetry :-D ale jeszcze za wcześnie żeby założyć kartę i L-4 też nie dostałam i jak będzie ok to mi nie da bo jak go sprawdzą to będzie miał problemy :wściekła/y:
mówię że pracuję w szpitalu na radiologi i nie chcę się narażać, to ten że mi zaświadczenie da żeby mnie gdzieś przenieśli zgodnie z przepisami bhp :szok: i że mam unikać chorych ludzi, nie nagrzewać się, nie dźwigać i nie przemęczać się :sorry: sorry jak mam unikać chorych ludzi w szpitalu?????!!!!!! :szok::no::wściekła/y::wściekła/y:
tak mnie wkur.... że się popłakałam
jutro idę do przychodni na osiedlu, przepiszę się i dostałam namiar ta panią, która nie zrobi problemu i da mi na ten początek, a później będę myśleć, może pójdę do bhp'owca żeby napisał mi że nie ma możliwości żebym w szpitalu miała warunki do pracy albo zmienię lekarza :crazy:



:szok: Gratuluję :rofl2: a to Ci podwójne szczęście :-D:-D

Dorota123... witaj i życzę tak szybkiego obrotu sprawy jak u mnie :tak::tak::-D
mamaartusia stały numer naszych pociech :rofl2:

resztę gorąco pozdrawiam bo z tych nerwów nie pamiętam co do której z Was przypisać :zawstydzona/y:
Potwierdzam zmien lekarza,ich jest w koncu duzo :tak:.Dzieki ,dzieki,no ja licze ze z wami zajde szybko :tak:, a tobie za ktorym razem sie udalo ??????
hejka

Miałam dzisiaj dzień szwendaczkowy. Rano pedicure zaliczyłam, może teraz jak się matka wypindrzyła Młody zdecyduje się wyjść. Byłam z Igorem, wzięłam mu tablet, co by się nie nudził. W pewnym momencie się stracił, a potem dostałam od kosmetyczki mms z jego dziełem (paletę do kolorków lakierów wysmarował). Dobrze, że to znajoma z poczuciem humoru, tylko się śmiała, że ją wygryźć chce.
Potem pojechałam do mamy na obiad i oczywiście siedziałam i para uszami szła, na zachowanie Igora przy babci i cioci, ale przemilczałam.
Potem vet i Młodą z przedszkola odebrałam.

Misiarska GRATULACJĘ PODWÓJNE! Super niespodzianka, tylko uważaj teraz na siebie.

Madi wrzesień ma być podobno ładny, ale fakt na działce nikt Ci pogody nie zagwarantuje, chociaż to pewnie idealne rozwiązanie z dzieciakami.
Dorota witaj wśród nas. Trzymam kciuki za staranka. Z nami idę efektywniej;-) Mam nadzieje, że u Oliwki to będzie "tylko" turner, bo z turetem to wydaje mi się bardzo ciężko. Chociaż ze mnie prawdziwy laik w tym temacie.

Mamartusia tak jest zawsze. Moi też zawsze w weekend o 6 na nogach, ale w tygodniu bieda do przedszkola czasem co by około 7:30 wstali była.
Happymama jeśli chodzi o prezenty świąteczne to też nienawidzę w ostatniej chwili kupować i też już zwykle około listopada staram się zorganizować.
Doris zazdroszczę wyjazdu nad morze. Na długo jedziesz?
Do tej pory rodziłam sn i teraz też się na taki poród nastawiam.
Poziomki ZOO nic nie dało. Kompletnie nic się nie dzieje. Czop odszedł, czy w całości to nie wiem. Wizytę u ginki z KTG mam 1.09 w szpitalu, bo akurat ma dyżur. Zobaczymy. Wy powoli się szykujecie? Twoja żona kiedy zjeżdża?
Jedyny termin, który mi kompletnie nie odpowiada porodowo to z 1 na 2 lub 2 rano, bo Młody pierwszy raz do szkoły i pewnie wtedy mnie weźmie:eek:

Z rozmów z moim młodszym dzieckiem. Dopytuje nas rano czy pojedziemy znowu tam gdzie małe domki były, my nie wiemy kompletnie o co chodzi, więc dopytujemy jak wyglądały, z kim była i w końcu B pyta, a kiedy tam byliśmy? - "Jak mama miała chudy brzuszek."
wink2.gif


B dzisiaj zrealizował moje zamówienie na pomidory, więc od jutra zaczynam produkcję ketchupu, koncentratu i sosiku pomidorowego.
Dzieki .A odnosnie mojej Oliwki to ja tez nie lekarz ale juz zespl turnera nam wystarczy ,oby nie przypaletal sie jeszcze turet :-(.Widze ze U ciebie rozwiazanie ciazy coraz blizej,a wiec co teraz sie urodzi ??????????
Dziewczyny - dzięki :-)

Madi, poziomki - na pewno Wasze rady mi się przydadzą, bo na razie jestem przerażona ilością dzieci....

Mój mąż nadal jest w Nl a my w Pl, więc zaraz po wyjściu zadzwoniłam do niego i powiedziałam "Kochanie, będziemy mieć bliźniaki", a on na to "Pie...lisz, wkręcasz mnie tak?". Jak usłyszał mój głos, to uwierzył. Lekko zszokowany, ale się cieszy.

Mojej mamie wysłałam zdjęcie z USG maluchów. Powiedziała, że jak mnie zobaczyła na weselu kuzyna, podejrzewała że mam bliźniaki (a takich osób podejrzewających mam już całkiem spore grono). Powiedziała mi, że martwiła się o moje zdrowie, ale już się oswoiła z myślą, że będzie po raz trzeci i czwarty babcią. Nawet dziś pochwaliła się w pracy. Także co dziwne, wyszło bardzo pozytywnie.

A ja poprzedniej nocki spałam zaledwie 4 godziny, tak mi moje maluchy chodziły po głowie. Moja córcia powiedziała wczoraj "Mamuś, ja ci mówię, że to będzie chłopiec i dziewczynka". Zatem zobaczymy :-) Pozdrawiam wieczornie
Ja jeszcze raz gratuluje,super ze reakcja wszystkich na taka wiadomosc byla fajna ,ja ci powiem ze tez zawsze chcialam miec blizniaki ale teraz jak mam juz 2 dzieci to chyba bym nie chciala hihihi,choc jakby sie trafiolo to i pewnie bym sie cieszyla :tak:.Uwazaj na siebie i oszczedzaj sie .

Dziekuje dziewczyny za mile przyjecie,musialam uzyc cytatow aby wam odpisac bo nie zman was jeszcze ale krotce i to sie zmieni :tak:
 
Ania, tak w ogóle to gratuluję ciąży :-)ALe lekarza koniecznie musisz zmienić....

poziomki - z tego co wyłapałam z wizyty, a miałam problem z przysłuchiwaniem się ;-), to są dwuowodniowe i prawdopodobnie jednojajowe. No zobaczymy. Żeby tylko były zdrowe.

dorota - dzięki, ogólnie reakcja wszystkich była fajna. Ja też się mocno cieszę i powoli oswajam :-)

A oto moje maluszki:

zdj.jpg
 

Załączniki

  • zdj.jpg
    zdj.jpg
    19,9 KB · Wyświetleń: 76
MISIARSKA ojej jakie cuda :tak:,no dokladnie widac jak rodzenstwo obok siebie sobie lezy :tak:,teraz jeszcze bardziej ci zazdroszcze :tak::tak:.

Ja zajadam sie slonecznikiem,oliwka juz wstala ale lezy sobie w lozeczku,alanek spi,wiec jeszcze na spokojnie moge cos skrobnac.

A propo mojej ciazy to tez mam nadzieje ze szybko mi pojdzie,wiecie powiem wam ze Oliwka i alanek nie sa z tych samych ojcow.Oliwka jest od mojego bylego meza, a alanek od mojego terazniejszego M :tak:.

Sytuacja wygladala tak ze jak poznalam tate Alanka to po kilku spotkaniach jako ta zazwyczaj grzeczna i poukladana dziewczynka( przed tata alanka wiecie w jakich sprawach hihih mialam tylko tego swojego ex meza i chcialam zaszalec ),to zaszalalam i podczas naszego pierwszego razu z gumka zaszlam w ciaze,fakt ze gumka nam sie wyslizgnela ale pozniej wzielam tabletke po stosunku ale na szczescie nasz Alanek sie utrzymal i teraz jest z nami :tak:.Tabletke wzielam tylko dlatego ze znallismy sie tylko chwile,ale od tamtej pory jestesmy razem i teraz planujemy nasze wspolne 2 dziecko :tak:,jak to zycie czasem sie dziwnie pouklada co nie hihi.

I tak sie zastanawiam ze jak wtedy nam tak ekspresowo poszlo to ciekawe jak bedzie tym razem :-D,obadamy w polowie wrzesnia :tak:
 
No i mamy piątek:-)

Dorota123.... co za historia.....lekko zaniemówiłam...
misiarska..... śliczny widok:-)..czasami jak patrze na swoją trójeczkę to tez nie dowierzam...że jak się on we mnie zmieściły :szok: czyli szok nadal został heheh
poziomki.... jejkuuuu już 68??
Ania zmień lekarza koniecznie..

i miałam napisać więcej..ale Trójca ..jakaś marudząca jest..:wściekła/y:
 
reklama
MADII hmmm zaniemowilas :-),mam nadzieje ze nic zlego sobie o mnie nie pomyslicie,wiecie czasem czlowiek chce zaszalec co mnie zdazylo sie jeden jedyny raz ale sa tego dobre skutki,moj kochany M i moja najwieksza milosc moj synus :tak:.

Ciebie podziwiam 3 dzieci naraz ,jak sobie ogolnie radzisz? ja zawsze zastanawialam sie jak to jest bo przeciesz jak 3 naraz placze? jak wszyscy chca na rece? jak zaczna chodzic jak jestes z nimi sama to trzeba sie roztroic,widze ze chyba najgorsze juz za Toba wiec szczerze cie podziwiam z 3 dzieci naraz w tym samym wieku :tak:.

Kawka sie robi,dzieci wstaly,bawia sie,ja juz troche ogarnelam,zaraz sniadanie im zapodam i na bb zagladam :tak:
 
Do góry