reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

witam wieczorowa pora, mamy antybiotyk ale nir jest zle osłuchowo czysto na szczescie, ale za kilka dni nie wiadomo jakby było, w sumie u nas w domu od połowy czerwca wszystkich po kolei chwytało wiec i tak długo olo wytrzymał bo jako ostatnio tylko troszke szkoda ze juz antybol

annoj to moja mama mo non stop wypomina jak stekam ze olek mało spi w dzien ze ja taka ryksa byłam , nikt mnie chciał bawic i spac nie chciałam, a czy to moja wina:rofl2:


dziekuje za kciukasy
dobranoc
 
reklama
Hej
Arbuz pyyyszny jak zawsze mam jeszcze połowe na jutro ;-)
Aniu 400 zł? Mi napewno pódzie więcej na córek podręczniki pewnie 500 a może i troche więcej :baffled: u nas tez wiatrak nie daje rady

Ja tez mykam dzieci ululać
 
lenka to i dobrze i nie dobrze ale chyba dobrze :rofl2: tak skrót myślowy, że dobrze, że nie czekali i dopiero za parę dni dali antybiotyk a najpierw syropów za 80 zł zapiszą jak np. u mnie często :dry:

magda1977 na allegro udało mi się znaleźć dwa boxy i angielski od jednego dlatego taniej trochę wyjdzie, religię dla młodego osobno muszę kupić a Majka odkupiła od koleżanki bo to jedyne co się powtarza co roku, nie jak kiedyś z pokolenia na pokolenie

ania - ciesz się, że w upały masz chociaż wiatraczek ;-)A zabierzesz mnie ze sobą do lodówki?

:biggrin2: oj docenia jego starania, doceniam, a do lodówki zapraszam :rofl2:
otworzyłam okno i wiecie co? wieje chłodny wiaterek :-D:tak::-D
 
hej, spałam pół popołudnia... I dobrze, bo M nie było, a i tak byśmy na dwór nie wyszli... Jutro M chce zabrać Natalię na basen, a ja z Matem zostaniemy... A dzieciaki dopiero wybawily się z psem ok 19, a latały prawie do21, potem kąpiel i spać. Teraz jest całkiem przyjemnie. Idę się kąpać, pisze z komórki ale wlece jeszcze, może mnie M wpusci ze swego kompa
 
Aniu moja deugoklasistka ma ksiązki "Tropiciele" i ciężko wyłapać na nie promocje takie jak na"Wesoła szkołę" czy" Razem w szkole" :-( a do piatej klasy ksiązki kazde osobno i czesto jest kilka części to teżnie mało wychodzi :baffled:

A mój młodszy synek sie rozchorowal i zamiast nad wode musimy do lekarza iśc :blink: w nocy i rano gorączka i kaszel nie za ładny ma
 
Lenka - dobrze, że nie ma nic na oskrzelach. Znowu by nie wiadomo jaką ilość dali syropków, które w rezultacie niewiele pomogą.

ania - u nas znowu upał, więc może lodówka się przyda? :-)

pysia - ale miałaś dobrze - też bym sobie pospała ;-)

magda - współczuję choróbska najmłodszego. Daj znać co tam u lekarza.

Ja jak zwykle śpiąca wstałam. Masakra jakaś, bo ciągle mi snu mało. No ale co zrobić. Idę coś zjeść. Buziaki dla Was
 
hej
w pracy trochę luzik więc pozwoliłam sobie do Was zaglądnąć :-)

pysia ale Ci zazdroszczę

magda mój Dawid ma Tropicieli i powiem Ci że nigdzie "na żywo" ich nie widziałam :no: tylko w necie (tylko że ja nie chodzę do księgarni :rofl2:) a Majka ma Nowe już w szkole, to z tym nie ma problemu

misiarka łączę się z Tobą w niewyspaniu :sad:
 
witajcie,
u mnie dzisiaj intensywny dzień, pakowanie, zakupy, w nocy ruszamy do Polski nad nasze ukochane jeziora Łagowskie, jeździmy tam od 10 lat bo teście mają tam domek z wielką działką w ustrojnym miejscu, idealnie na wypoczynek:tak:
ale pewnie będę zaglądać do was bo będziemy mieć neta.

dobrze że mnie tutaj w De omija zakup podręczników, na początku roku daję nauczycielce 25 euro od dziecka i z głowy. Zostaje mi tylko kupić zeszyty, nowe kredki i takie tam.
 
Hejka.

U mnie Hania ma "ucze sie z ekoludkiem" moja znajoma dala mi cynka i na stronce zamowilam 50zl taniej niz wszedzie juz z kurierem :p aros.pl, sprawdzcie tam sporo tego maja. mi w ksiegarni wyliczyli za 341zl a tam zaplacilam 289zl z kurierem, i tylko ksiazke do angielskiego musze dokupic :)


Kurde ale upaly, choc dzis wiaterek wieje, dzis ponoc ostatni dzien takiego upaly, potem ma byc juz ponizej 30 (27-24) ciekawe czy sie sprawdzi :eek:

happymama ale u was jest super z tymi ksiazkami :/ u mnie z danielem w zerowce tak mam ze szkola ksiazki zalatwia i wszystkie przyboryi wsio w skzole w szafkach jest :tak: ja tylko musze zaplacic za box i co miesieczna skladka 30zl (nieobowiazkowa jako darowizna czy ajkos tak :p) na te przybory, dyrektorka jest zdania ze dzieci w szkole sie ucza i caly ten czas 8-13 na to wykorzystuja, a w domu to wie ze dzieci ciezko cos robia ;P :) ciekawe....
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć,
u nas upałów ciąg dalszy, aczkolwiek też wiatr wieje, więc nie jest tak źle... M się położył, ciężka noc znowu za nami, M kaszlący, gorąco, więc teraz wziął antybiotyk i leży... my trochę na podwórku byliśmy, ale gorąco i też wróciliśmy do domu... pranie zrobiłam, niedługo obiadek... i mam oczywiście mega lenia, chyba w związku z upałem...:baffled:

U nas w przedszkolu płacimy za książki ok 90zł czy jakoś tak... w 4latkach było mniej, teraz w 5latkach będzie drożej... Natasi kupiłam do zerówki w szkole + religia za 120zł (tylko książki, ale mam od razu wszystko, kupiłam na kiermaszu w szkole w czerwcu jeszcze i mam przynajmniej spokój), a Matowi zamawia przedszkole, no i 30zł na wyprawkę ale tylko 2 razy w roku... drogo Liza macie, że co miesiąc wołają... u nas na nic dodatkowo nie wołają, tylko czasem Pani każe przynieść np. pudełko po jogurcie albo jakąś rolkę po papierze toaletowym i tyle... Natala ma "Razem w przedszkolu" a Mat miał w 4latkach takie Czterolatek w przedszkolu, Zanim będę uczniem (Edukacja Polska). Pakiet. i teraz będzie mieć te same, ale dla 5latków

Happy mama, pozazdrościć wyjazdu... my w tym roku nigdzie nie pojechaliśmy przez ten remont :baffled:

Magda, zdrówka dla synka :-)
 
Do góry