hejka
Rano wybrałam się do TESCO, co by wyprawkę szkolną uzupełnić, a potem do pracy do siebie pojechałam z L4. Byłam z dzieciakami i nie wiem co się z nimi dzieje
Nigdy nie zaliczali się do aniołków, ale ostatnie dni to jakaś masakra. Jak wróciłam do domu, to powiedziałam do B, że chyba powinniśmy się zbadać na poczytalność, że na 3 dziecko się zdecydowaliśmy
Jezu jeszcze mnie mama wkurza, bo oczywiście na każde zachowanie moich dzieci jest wytłumaczenie
A już do szewskiej pasji doprowadza mnie hasło "a ty byłaś lepsza"
Lenka trzymam kciuki. Daj znać po wizycie
uciekam chwilkę się zdrzemnąć póki moja mam jest