Witam!Strasznie gorąco.Przed południem byłam z młodszymi na placu zabaw-nawet znośna była pogoda i nawet pochmurno czasem.Wróciliśmy na obiad,po drodze zahaczyliśmy o Biedronkę(do niedz.np na wszystkie ciastka 30%rabatu).Teraz czekamy aż nie będzie tak gorąco bo obiecałam że jeszcze wrócimy na plac.
Starsi od 2 tyg.są u babci na wsi.Nie wiem jak córa-pewnie chodzi tylko ze swoimi koleżaneczkami i nic nie robi,za to brat pomagał zwalać ziarnka po żniwach i sobie zarobił i ma jeszcze iść.
Od czerwca zeszłego roku mój mąż jest nqa wyjeździe-pracuje w Niemczech.Tak przy okazji może któraś napisać mi jak tam jest z rodzinnym na dzieci,bo nie wiem czy jakaś z Was jest z tego kraju.
Starsi od 2 tyg.są u babci na wsi.Nie wiem jak córa-pewnie chodzi tylko ze swoimi koleżaneczkami i nic nie robi,za to brat pomagał zwalać ziarnka po żniwach i sobie zarobił i ma jeszcze iść.
Od czerwca zeszłego roku mój mąż jest nqa wyjeździe-pracuje w Niemczech.Tak przy okazji może któraś napisać mi jak tam jest z rodzinnym na dzieci,bo nie wiem czy jakaś z Was jest z tego kraju.