reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy trójki (i nie tylko) dzieci- tu można pisać "bzdety"

Halo halo!!! Ależ dzisiaj upał!!!!:szok: Lubię takie klimaty ale dzisiaj to już jakaś masakra a ma być jeszcze cieplej:szok:


Starszaki na basenie z tatusiem, młody śpi więc chwila relaksu przy kompie ;-)


Ja tam też rozrzutna jeśli chodzi o ciuchy to nie jestem. Lubię jak moje chłopy dobrze wyglądają ale taki efekt można i bez "trzech pasków" osiągnąć ;-) I tak jak któraś z was jedyne na czym nie oszczędzam to buty, bo jednak noga młodego człowieka musi się porządnie ukształtować a i z racji tego, że moje chłopaki to "prawdziwe chłopaki";-) i buty muszą mieć ze stali więc jeśli kupię jakąś taniznę to w sezonie potrzebowałabym takich par ze cztery a tak kupuję droższą ale jedną;-) A właśnie dla "tych mamuś" esencją macierzyństwa jest móc kupować dziecku "trzy paski"i temu podobne gadżety. Wrrr
Też nie uważam się za niedouczoną menelę i ubrać się też lubię ale nie stanowi to po prostu sensu mojego życia;-) I tyle:-)
U nas chłopaki mają dostęp do kompa bo starszak dostał swojego na komunię ale mają limity i grają pod kontrolą. Telefon ma tylko najstarszy i to ze względu na to, że sam chodzi do i ze szkoły no i w ogóle jest już samodzielny więc trzeba być z nim w kontakcie jak się puści gdzieś z kolegami ;-)


misiarska na szczęście to były tylko podejrzenia:tak: A maluszek będzie zdrowy- musi:tak: Ja też siedzę z ołówkiem w ręku i staram się planować wydatki i nie uważam, że dlatego jestem patologiczną matką, bo nie wydaję bezmyślnie pieniędzy;-)


happymama gratuluję udanej wizyty :tak:


Uciekam, bo przez ten upał to się nawet skupić nie można i pisanie zaczyna mi sprawiać problem;-):-) Do później!:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
no teraz to juz chyba bede miała tyły, u nas zniwa ruszyły pełna para, a jeszcze taki skwar, młody sie własnie cycuje, cycojad mój kochany

na kafe zajrzałam i zbaraniałam, i chodzi mi nie tylko o ilosc dzieci ale ogólnie o swiatopoglad, co te dzieci musza miec, gdzie wychodzic, koszmar jakis, dziecko potrzebuje miłosci , zainteresowania, wspólnej zabawy a nie markowych ciuchów, tabletów, telefonów, obiadów w restauracji. a pozniej sie dziwia ze takie dziecviaki maja w nosie innych. kurcze to ja lat 26 , troje dzieci, ciemnogród patologia i co tam kto chce jeszcze, dobrze ze chociaz z jednym facetem, a nie kazde z innym:-p, a wiecie co moze to z tego upału, mózg sie lasuje niektór:rofl2:ym

ciezaróweczki współczuje wam w te upały, ja jak tlko troszke było ciepło to zdychałam

szostkowamamo ja mam 6 rodzenstwa:-D mi trójeczka wystarczy, podziwiam cie:tak:

poziomki powodzenia w domku, powoli sie ogarnijcie , my czekamy, sciskam mocno

no nic koncze bo obiadek zakonczony

pozdrawiam was wszystkie
 
wciągnęłam właśnie połówkę arbuza:szok::baffled: Oczywiście wyświniłam sobie przy tym spódnice, rano czyściutką z szafy wyciągnęłam
Zaliczyłam dzisiaj spotkanie z ludziem w realu;-), szwagierka mnie odwiedziła.

B zaopatrzył mnie we wszystko co trzeba i pojechali z Alicją, jutro wieczór wrócą.
Iwona od szwagierki siostra jest w Irlandii i właśnie też podkreśla zawsze, że tam wszyscy bardziej tolerancyjni, więcej luzu mają. Może faktycznie jak Twój troszkę "odsapnie" to mu się zachce, mój na początku był oporny, ale temat poruszałam jak Alicja miała trochę ponad rok, a potem nagle stwierdził, że jednak też by chciał.
Luna Twój to już nastolatek, więc w dzisiejszych czasach to pewnie dziwne by było gdyby nie miał komórki.
Mój też ostatnio mędzi o telefon, ale uważam, że jeszcze nie jest mu potrzebny, może za rok zobaczymy.

Happymom a jak mdłości, odpuściły?
Lenka przez takie matki potem są takie filmy szokujące jak "Galerianki" czy "Sala samobójców", wydaje się, że to niemożliwe, a tu jednak....
 
Witajcie:-)
bb.jpg
Jagoda wkupiła się w łaski jak w trakcie przewijania obsrutała koc,prześcieradło,mnie i ubranie:-D cieszyły sie z tego z 15 min:-D i juz jest dobrze

Ja Wam powiem że nie umiem życ na pokaz...Szkoda na czasu i energii na otaczanie sie niepotrzebnymi rzeczami i zabieganie o pozory. Nas ciesza zupełnie inne rzeczy lubimy być razem a dzieci nie sa kara:tak: Na gazety dzieci musza sobie zasłużyć. Goska ma stara nokie bo taki nowszy lepszy rozwaliła,mamy PS ale jak cos przeskrobia to zabieram a jak chca kase to musza powiedziec na co.
Bawi mnie rewia mody na placu zabaw..to jakies szaleństwo dzieci maja coraz drozsze ciuchy a w piaskownicy zamiast dzieci bawia sie rodzice bo dzieci robią to nie tak i ci im na siłe pokazują:eek: Nikt by mnie nie zmusił do siedzenia w piaskownicy bo dziecko najlepiej bawi sie z innymi dziećmi w różnum wieku. Rówieśniczki Gośki w większości wyedukowane w modzie i seksie lepiej niz jedna 30 a w głowie puuustka:no:
Moja mama tez im pobłaza i rozpieszcza ale ktoś musi:-D

Nie wiem jak Wy ale ja zauwazyłam ze duzo pojedynczych matek wyglada koszmarnie bo przeciez maja dziecko i nie maja CZASU dla siebie i potrzebują pomocy domowej i o dziwo to jest całkiem normalne:eek:

Ciuchy kupuje na wyprzedażach,allegro i jemu podobnych bo tez uważam że na siłe kasy wydawać nie trzeba

Co do ilosci dzieciów to u nas jest tak ze to mnie małż namawia i juz zapowiada sie że będzie męczył dalej:eek::-D tym razem będe twarda:-p

Powiedzcie jeszcze jak można robić sobie dzieci w Pl po to aby brać zasiłki hahahahahahaha to sie mija z celem

Przeprasam że tak ogólnie
 

Załączniki

  • bb.jpg
    bb.jpg
    16,1 KB · Wyświetleń: 75
Ostatnia edycja:
mnie też irytują wystrojone dzieciaki które nie mogą się nawet normalnie pobawić bo się przecież pobrudzą. Moja dobra znajoma niestety taka trochę jest, jej córka jest rówieśniczką mojej Majki, włosy ma za tyłek mimo iż dziecko płacze że niewygodnie , że chce ściąć ale nie bo tak niby ladnie wygląda...to samo z ciuchami, umawiamy się na spacer, jej mała wystrojona jak ta lala i co? moje się tarzają w trawie a jej stoi i się przygląda bo przecież nie może bo się pobrudzi...to jest dla mnie niezdrowe.
Co do gadżetów, my mamy zwykłą nokię bez żadnych bajerów i jak któreś idzie samo na dwór to zabiera ze sobą i tyle, x-box,komputer są u nas ograniczane i dzieci nie mają do tego swobodnego dostępu. Wolę jak dzieciaki ganiają po podwórku, brudzą się i są czasem nieznośne niż takie wypindrzone małe lizuski uzbrojone w najnowsze gadżety ale wiem że to nie wina dzieci tylko ich rodziców niestety...

Poziomki- śliczne jesteście!:-)

anna oj- a gdzie tam, nic nie odpuszcza, wieczorami mdli mnie jak diabli...ale myślę że się już przywyczaiłam i łatwiej mi to tolerować;-)
 
Poziomki - słodziak z Jagody jest!:tak: jak spojrzałam na zdjęcie to już się swojego nie mogę doczekać.:sorry:


Mamartusia jak się czujesz?


dziękuję za pamięć. w ciąży ok. ale inne sprawy nie za bardzo...

Co do wydatków, to ja przyznam że uwielbiam kupować na okazjach.
to żadna zaradność iść do sklepu i kupić np wózek za 2000 zł. A mi wszystko od razu "smakuje lepiej" jak upoluję coś dobrego, za połowę ceny.
I wcale nie mam wtedy poczucia "że jestem jakaś gorsza" bo kupiłam używane, albo na wyprzedaży itp. Właśnie czuję się lepsza. że mam coś dobrego, za "pół-darmo".
 
Poziomki nie ma to jak zafajdać matkę na przełamanie lodów z rodzeństwem;-) No już nie bądź taka jędza. Szóstego nie chcesz? Już i tak jesteś pasożytem żerującym na odejmujących sobie od ust matek jedynaków;-) Jedno w tą czy w tą nie zrobi różnicy:-)
No szczególnie w Polsce z zasiłków na dzieci żyjesz tak, że nie wiesz co z kasą zrobić:crazy:

Happymama no bo jak się tyle na ciucha wydało, to teraz dzieciak ma tylko za manekina robić. Ja tam wychodzę z założenia, że brudne dzieci to szczęśliwe dzieci;-)
Mamartusia innymi się nie przejmuj. Tulam.
Też tak mam, że jak coś z przeceny kupię to mnie dwa razy bardziej cieszy:-)

uciekam na pięterko, bo mi się komary na chatę zleciały:eek:
 
hej laski

wpadam tylko napisac ze poziomki jestescie obie takie cudne,ze nie moge sie na was napatrzec

podczytuje was, rozmyslam o tym co piszecie ale znowu poklocilam sie z mezem i mam mega doła zyciowego, wpadne jak mi minie:cool:
 
annoj - niby mnie tez stać na ciuchy, ale kupuję je w komisach dziecięcych i na wyprzedażach. Moja córcia i synek mają skarbonki - słoiki i odkładają każdy pieniążek, który dostaną. Dzięki słoikom widzą, ile mają pieniążków. Córcia chodzi do przedszkola odkąd skończyła 3 lata, ale teraz są wakacje, więc siedzi ze mną. A ty jak się czujesz na końcówce i dodatkowo przy tych upałach?

steffa - to co kupujesz dzieciom, to się nazywa kupowanie z głową ;-) i jak najbardziej popieram.

iwona - w Holandii jest podobnie. Tu naprawdę ludzie są zupełnie inaczej do siebie nastawieni. Mili i sympatyczni a przede wszystkim pomocni. I nikomu nie przeszkadza, że przy 10 stopniach na dworze niektórzy zakładają japonki i np. kurtkę.
Też mnie denerwuje pokolenie tabletów.

happymama - wizytę mam umówioną na 28 sierpnia, bo do tego czasu jestem w Holandii. A mdłości mnie dobijają, ale skoro mówisz, że to dobry znak... ;-) No i fajnie, że z mdłościami nie jestem sama ;-)
Cieszę się, że z maluszkiem wszystko ok.

luna - cieszę się, że nie jestem jedyna, która planuje wydatki.

lenka - ja mam 28 lat - ale patrząc po moich znajomych większość ma po jednym maluchu, maksimum dwójkę. Ja urodziłam córkę, jak miałam 23 lata i ciąża była planowana (jak każda). I tak większość ludzi się stukała w głowę, po co mi w wieku 23 lat dziecko - lepiej po trzydziestce. ehhhhhhhh. Szkoda gadać.

poziomki - Jagódka śliczna. Aż nie mogę się napatrzeć. No i mamusia rewelacja. Fajnie, że Jagódka już się z rodzeństwem zakumplowała ;-). Ja naprawdę się cieszę, że wszystkie mamy podobne podejście. Dzieci są wyborem - najwspanialszym na świecie. I ja się cieszę, że taki wybór dokonałam i że mogę je mieć. Ciekawe jak bardzo w namawianiu na kolejne maleństwo będzie skuteczny Twój mąż? ;-)

mamartusia - głowa do góry, będzie dobrze. Grunt to pozytywne nastawienie.

marta24 - kłótnie z mężem to coś normalnego. Głowa do góry. No niestety, mężczyźni są z innej planety.

A ja dla odmiany wczoraj z mężem oglądałam wieczorem filmik. Najbardziej mnie trafiało, jak pił moje ulubione winko, a ja nie mogłam :no: Za to nadrobiłam paprykowymi paluszkami i było ok;-). Ostatnio coś jestem cały czas głodna. Znowu mi się apetyt w ciąży włączył. Pozdrawiam śniadaniowo :-D
 
reklama
I ja sie witam w ten upalny dzien. U nas juz 34 stopnie. Leze na lezaku i lapie promienie bo jutro do domu i juz nastawiam sie psychicznie na poniedzialkowy powrot do pracy. Plus jest. Tego taki ze ze wreszcie bede miala zasieg i neta.

Poziomki.....jestescie sliczne. Czekalam na fotke i warto bylo czekac na zaladowanie zdjecia prawie. 15 minut.

Buziaki dla wszystkich!!!!!!!!!!!!!
 
Do góry