Natali zdrówka, może coś na wzmocnienie? polecam naturalne antybiotyki-zaparzyc majeranek i wypić, i kanapeczki z czosnkiem.
Dowikla, gdybym jutro zapomniała to pozwólże dziś złoze życzenia zdrówka, dużo uśmiechów , wspaniałych przygód i spełnienia marzeń!!! Dla młodego, nie dla Ciebie
Anka bomba
ten pies ma anielską cierpliwość, a to ze sam tam siedzi, bo chce to podziw dla niego, ja bym już skapitulowała:-)
Beata co to za wymysł z tym pomiernikiem, czujnikiem, czy jak to badziewie nazwać!
Natali no to pupa blada
ONA:
1. myśli "au!";
2. wkłada palec do buzi, aby krew nie kapała na dywan;
...3. drugą ręką sięga po plaster,
4. przykleja;
5. idzie dalej
ON:
1. wrzeszczy "k...!";
2. odsuwa rękę jak najdalej, bo nie może znieść widoku krwi;
3. woła o pomoc;
4. (w tym czasie tworzy się na dywanie plama krwi);
5. musi usiąść, bo nagle dziwnie się poczuł (w tym czasie nadchodzi pomoc, czyli ONA);
6. łamiącym się głosem wyjaśnia, że o mało nie stracił ręki;
7. odmawia przyklejenia plastra, bo "na taka ranę jest stanowczo za mały";
8. potajemnie sprawdza w Encyklopedii Zdrowia, ile krwi może stracić dorosły człowiek, a mimo to przeżyć (w tym czasie ONA leci do apteki po większy plaster);
9. z mężną miną znosi naklejanie plastra;
10. prosi o duży krwisty kotlet na kolację, aby przyśpieszyć tworzenie się czerwonych ciałek krwi;
11. ostrożnie kładzie nogi na stoliku (w tym czasie ONA smaży kotlety);
12. stwierdza, że przydało by się kilka piw, aby uśmierzyć ból;
13. odkleja plaster, by zobaczyć, czy rana jeszcze krwawi (w tym czasie ONA jedzie na stację benzynową po piwo);
14. tak długo kombinuje przy plastrze, że znowu zaczyna lecieć krew;
15. zarzuca jej, że nie umie opatrzyć rany;
16. wzdycha i jęczy, kiedy ona odkleja stary i nakleja nowy plaster;
17. stwierdza, że dziś wieczorem muszą zrezygnować z tenisa, ale za to całkiem przypadkiem w TV leci mecz Pucharu Europy w piłce nożnej (w tym czasie ONA trze plamę na dywanie);
18. w nocy kilka razy wstaje do łazienki, aby sprawdzić, czy nie tworzy się wokół rany zakażenie;
19. z tego powodu następnego dnia jest zmęczony i rozdrażniony;
20. zwalnia się z pracy dwie godziny wcześniej do lekarza, aby potwierdzić, że nie wdało się zakażenie;
21. w pracy kradnie potajemnie temblak z apteczki w pokoju sanitarnym;
22. prosi miłą koleżankę o zabandażowanie i napawa się jej współczuciem;
23. podniesiony na duchu idzie wieczorem z kolegami do knajpy ...
znam to ale świetne jest
Lidka nie iwem, nospa moze, al eczy do wieku może być? sprawdz. no i chyb abez lekarz aise nie obejdzie.
Zuzkuz dzięi. Znalazłam o wiele ładniejsze, ale cenowo
no nie dl anas, hehe.Ale z tych tez bym była baaaaardzo zadowolona/
Dowikla zdjęcia zdjęcia zdjęcia!
gratki!
Kerna a widziałąś sie juz z rehabilitantką? Coś mówiła?
Kamcia gdybym nie była tak zrypana ta robotą powiedziałabym-ja tez tak chce!, hehehehe
Iwcik no raczej mogrenowe, ale jest tez duże podejrzenie, ze coś z lewym okiem się dzieje i to od tego. No do lekarz anigdy po drodze, ale juz sie trochę boje i chyba prezentem swiatecznym fundnę sobie badania.