reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witam
Mi juz ręce opadły, nie iwem co robić. Młoda a wieczór taka zakatarzona, zasmarkana, ze szok. nawet nosa wydmuchac nie mogła, taki czop. I temp podwyższona. I co? 3 dni w przdszkolu i znów przerwa? Ja już nei iwem co robić....Dałam jej lipomal, calcium, witC, na noc paracetamol, zeby się chociaz wyspała. I takw nocy przysżła do nas spac... Ależ się nakręciła. I tak od 1 nie śpie, tera zjuż nawet mi isę nie chce.
I wiem od czego-z mojej winy. Poczuła isę lepiej, to ściagnęłam pampka na noc. Wczoraj w nocy zsikała się i przyszła do nas nad ranem przemarznięta jak nei wiem co. Musiałą się rozkopać. No i wyszło co wyszło. A mogłam z tymi pampuchami ją zostawić. Trudno, zime bedzie trzeba na nich przejechac i od wiosny znów zacząć odpampkowanie...

Dowikla-ciasto gruszkowe-zapomnialam, ze cos tak pysznego istnieje, hehe. No i zakupy udane, a wilekie gratki dla Dominika!

As brak mi słów normalnie. Ja tez jetsem za kagańcem, bo JA psa nie znam mam prawo się go bać, ale ludzie - z takimi tekstami?! Z taka arogancją?! Nie iwem, pewnie zdzieliłabym go po mordzie znając siebie i oczywiście po wszytkim się popłakała z nerwów jak znam siebie. Ech... no az mi ciśnnienie podskoczyło!
A biedny Kubuś? Jak go to musiało dotknąć, ze z takim tekstem do gścia poleciał!



Dokładnie!!!!! na normalnych ludzi to się nie boją powiesić, ale niech wejdzie karczycho bez biletu , banda hip hopów roznosi autobus to cichosza, bo można w ryj dostać!



Widzisz, nawet nie myślałam o szkole, bo miałam zamiar szybciutko do pracy iść-nadal mam taki zamiar, chęci przynajmniej, plan, ale co z tego wyjdzie? A zacząć szkołę dla zabicia czasu to bez sensu, bo jak pojde do pracy, to nie bedzi eprzebacz, nie skończę. Nie mam szans.
Ale jedziesz po tym chłopie:-D:-D:-DAż się jeść boi:-D:-D:-D
Kabaret fajny, ni ewiedziąłam:-)
Lunka zdrówka dla Witusi.
I z tymi pampkami rzeczywiście poczekaj do wiosny.
Ona teraz może sikać w nocy ,bo przeżywa to co w przedszkolu było.
Ja tam miałam z Kubusiem.
Sporo dzieciaków ma tego typu problemy.:sorry:

Witam serdecznie:)) jestem pierwszy raz w tym miejscu:)) i już mi się strasznie podoba:)) pozdrawiam serdecznie!! z kędzierzyna-koźla:))
Witamy na naszym wątku :tak:
Rozgość się. :-D:-D:-D

Witam :-)

Helenkę poszła z tatusiem do przedszkola, a my z Niki wybieramy się do lekarza, niuśka w końcu chyba zdrowieje :tak:

Witam nowe mamy :-)

Super wieści !!!!!
I oby Was już te choróbska ominęły szerokim łukiem.:tak::-):-)

Witam :-):-):-)
U nas z rana było -1st.C - szok :szok::szok: Chyba zima idzie wielkimi krokami :tak::tak::tak:
Wczoraj popołudniu teściowa przyjechała więc już na kompa czasu zabrakło ale za to dała Mai 240zł więc na zimową wyprawkę jest jak znalazł :tak::tak::tak:
Luna to że małą ci choruje to normalne przecież do przedszkola poszła, musisz się z tym liczyć że więcej w domu będzie niż w placówce :tak::tak::tak:
As kultura polska nie zna granic, brak słów na tego kierowce, normalnie nóż się w kieszeni otwiera :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Dowikla widzisz jakiego masz zdolnego synia :tak::tak::tak:
Natalineczka oby Lence całkiem już ten katarek minął :tak::tak::tak:
Anabuba ty nasz robokopie ;-);-);-) a chłopa to sobie wytresowałaś :-D:-D:-D:-D
Malinka aż się boję jak to będzie jak moja zacznie dorastać :szok::szok::szok:
Joanna jak to się mówi po znajomości to i praca się znajdzie tam gdzie jej nie potrzeba :crazy::crazy::crazy:
Niezłą sumkę teściowa wyłożyła ;-):-):-)
I rzeczywiście na zimowe zakupy jak znalazł.

Witam :tak: ja przy śniadanku Kuba sobie ogląda rock your baby :-D M w połowie drogi dopiero :sorry: co się dziwić jak starem jadą :-) muszę iść do sklepu a nie chce mi się jak nie wiem co :sorry: nie wyspałam się dzisiaj bo Kuba się rozwalał na łóżku jak nie wiem :tak: idę dokończyć śniadanko i trzeba iść do sklepu :-)
Witam nową mamuśkę :-)
Luna a Ty co tak wcześnie dzisiaj :szok: ja o tej na drugi bok się przekręcałam :-D zdrówka dla Małej :tak:
Przestrzegałyśmy przed tym,żebyś nie brała go do łózka ,bo potem będzie ciężko. ;-)
Zrobiłaś jak chciałaś to teraz masz :-D:-D:-D:-D
A tak na poważnie to pamiętam,że moje też się rozwalały a my po brzegach spaliśmy.
Nasze konie potrafią przyjść razem i do nas się przytulić jeszcze .;-):-):-)
O jakimkolwiek spaniu wtedy już zupełnie nie ma mowy,bo o kołdrę się biją.:-D:-D:-D:-D



Witam czwartkowo.
Dziś jedyny dzień wolny w tygodniu.
Dużo zaplanowałam ,ale ostatnio coś dużo planuję a mało robię.:crazy::crazy::baffled::baffled::baffled:
Jakoś tak nie wychodzi....
Wczoraj przysz\ły wreszcie panele do okna ,do kubusiowego pokoju.
Jak je powieszę to już pokoić małego mam skończony.:-):-):-):-)
Czas pomyśleć o tym co następne do zrobienia.;-);-)
 
reklama
Wiecie co?! Szlak mnie trafia :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Dzwoniłam po godz.8 do lekarza rodzinnego i co? I oczywiście już numerków nie ma na cały dzień a lekarek jest 5 - to przecież paranoja, noż kur.. mać to mam umrzeć przed przychodnią bo mnie przyjąć nie chcą :angry::angry::angry::angry::angry:
 
Dzień dobry! :-)


Zdrówka dla chorujących :tak::tak::tak:

Luna, tak to jest jak dziecko idzie do przedszkola (żłobka, szkoły - czytaj: siedliska bakterii i zarazków :-D:-D:-D:-D) Musi trochę pochorować, a później się uodporni :tak:


As, kierowca zachował się chamsko :no:
Jednak powinnaś pamiętać o zakładaniu kagańca psu. Ja u siebie na osiedlu toczę batalie z właścicielami psów. :zawstydzona/y: Jak byłam dzieckiem to ugryzł mnie pies, który podobno był tak łagodny i przyzwyczajony do dzieci, że nigdy nikogo nie ugryzł. A mnie tak :baffled:
No więc jestem na tym punkcie przeczulona i jak widzę, że ktoś idzie z psem, który nie jest na smyczy i jeszcze nie ma kagańca to od razu zwracam mu uwagę. :sorry: A niektóre z tych psów są na tyle duże, że nawet nie musiałyby gryźć Piotrusia, żeby mu zrobić krzywdę - wystarczyłoby żeby się taki ucieszył i trącił go nosem, a Piotruś by się przewrócił :eek:



Ciasto gruszkowe??? :sorry: W życiu takiego nie jadłam.
 
Fajnie się Was czyta :)) kurcze że wcześniej Was nie znalazłam, ja jestem mamą Dominika 6 lat i Jagny 2 lata i 5 miesięcy:)) muszę poznać możliwości tej strony i (chociaż będzie to bardzo trudne) troszeczkę Was na początek:)) pozdrawiam z zimnego kędzierzyna-koźla:)) DZIĘKUJĘ ZA CIEPŁE SŁOWA!!
 
Witam laseczki czwartkowo :happy::happy::happy:
jestem nie wyspana na maxa :-:)-:)-:)-:)-(Antek od 23 do 5 z małymi przerwami na sen wył ,bawił się ,lał mamusie że nie chce się z nim bawić i do jasnego groma nie wiem czemu brzuszek go nie bolał ....nie był chory....a ...nie wiem co nie wiem jak wiem że padam na ryjek :-:)-:)-:)-(
Lunka o mamo co ty kochana na bezsenność cierpisz?????????????????????????????? i co zwrócą ci to czesne????czy zostawiasz już sobie na następny m-c???kochana nmasz dobrą pediatrę????bo wiesz moja Julka jak tak chorowała to pediatra nam dawała takie granulki homeopatyczne...wiem że je się dawało w jakimś tam odstępie i Julke to trzymało i jakoś nie chorowała :tak::tak::tak:zapytaj jej o coś takiego:tak::tak::tak:albo w sklepie z homeopatia :tak::tak::tak:no i nie ma przebacz pampka zakładaj:tak::tak::tak:u nas Antonio też ma zakładany pamper bo zimno i z pęcherzem jeszcze kiepsko współpracuje sie Antoniemu to nie przeginam bo nie chcę żeby sie przeziębił bo chciał nie chciał on co rano i popołudnie musi do szkoły chodzić :eek:
Anabubka super niania to przy tobie pikus pan pikuś :rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:ty wychowujesz nie tylko dzieci ty i ojca dzieciom wychowasz :-D:-D:-D:-D:-D:-D i jak Paulina zadowolona z basenu??????
Anaconda a Majka teraz nie choruje?????i rano to u ciebie brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr:baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:u nas rano jak byłam w sklepie to nawet tk jakoś ciepło było :sorry::sorry::sorry::sorry: ale ile stopni na termometrze to nie wiem bo mi po ostatniej wichurze termometr wywiało zza okna :baffled::baffled::baffled::baffled: miał chłop przymocować lepiej....to teraz kupi nowy:tak:
Dowiklus ciacho gruszkowe jami:tak::tak::tak::tak::tak::tak: Dowikla + ciacho to nierozłączny duet :-D:-D:-D:-D:-D:-Djakie spodnie kupiłaś laseczkom??????????????ja Julce muszę kupić ze 2-3 pary spodni bo tak się wyciągnęła że większość się takich 7/8 zrobiło :baffled::-D
As.....współczuję nerwów i to bardzo....ja sie psów boje i nie ukrywam że wole jak sa w kagańcu...ale po 1 twój pies jest oznaczony jako terapeuta fundacji......po 2 był na smyczy...po 3 reakcja Kuby kurcze jak tak można zranić dzieci:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Jak Kuba wieczorem?????????????ja podobnie jak lunka najpierw w pysk bym lała a potem wyła :baffled:
MH super że Niki zdrowieje a jak tatus Niki??????????????????????????????
Beata na poligon starem popieram sama bym tak chciała:tak::tak::tak:ja mogłam do woja iść bo mnie takie rzeczy kręcą :tak::tak::tak::tak::tak::tak: mam kolegę takiego Marcina jest chyba żaganiu w jednostce on jakis funkcyjny jest ...fajny chłopak:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:ech.........się przypomniało Malinie :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Julka ma dziś na 13,30 do szkoły jak ja nie lubię czwartków:no::no::no::no:cały dzień jakiś taki przesrany przez to :baffled::baffled:
 
reklama
Wiecie co?! Szlak mnie trafia :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Dzwoniłam po godz.8 do lekarza rodzinnego i co? I oczywiście już numerków nie ma na cały dzień a lekarek jest 5 - to przecież paranoja, noż kur.. mać to mam umrzeć przed przychodnią bo mnie przyjąć nie chcą :angry::angry::angry::angry::angry:
polska rzeczywistość :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Dzień dobry! :-)


Zdrówka dla chorujących :tak::tak::tak:

Luna, tak to jest jak dziecko idzie do przedszkola (żłobka, szkoły - czytaj: siedliska bakterii i zarazków :-D:-D:-D:-D) Musi trochę pochorować, a później się uodporni :tak:


As, kierowca zachował się chamsko :no:
Jednak powinnaś pamiętać o zakładaniu kagańca psu. Ja u siebie na osiedlu toczę batalie z właścicielami psów. :zawstydzona/y: Jak byłam dzieckiem to ugryzł mnie pies, który podobno był tak łagodny i przyzwyczajony do dzieci, że nigdy nikogo nie ugryzł. A mnie tak :baffled:
No więc jestem na tym punkcie przeczulona i jak widzę, że ktoś idzie z psem, który nie jest na smyczy i jeszcze nie ma kagańca to od razu zwracam mu uwagę. :sorry: A niektóre z tych psów są na tyle duże, że nawet nie musiałyby gryźć Piotrusia, żeby mu zrobić krzywdę - wystarczyłoby żeby się taki ucieszył i trącił go nosem, a Piotruś by się przewrócił :eek:
Myszunia pies w kagańcu też może polizać,otworzyć pysk,potrącić nosem lub swoją wagą przewrócić.
Kaganiec nie ma nic do tego .:no:
Mój pies ma halter czyli obrożę uzdową popularnie stosowaną jako kaganiec dla psów ras łagodnych.
Prawda jest taka,że gdyby chciał to w tym halti zeżarł 20 osób jedna po drugiej.
Pomiomo ,że halter to jeden pasek przechodzący przez pysk psa to już uważany jest błędnie jako kaganiec.:tak:
Ja z tej możliwości korzystam ,bo wiem,że pies nikomu krzywdy nie zrobi.
A swoją drogą do mój pies jako jedyny w okolicy lata luzem na oczach policjantów łącznie z gabinetem naszego komendanta ,więc na drugi raz jak będzie podobna sytuacja to każę wezwać policję. :tak::tak::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
Normalnie mój pies wracając ze spaceru jest tez bez smyczy i bez haltera ,ale zajęty dziób zakupami.:tak::-D:-D:-D
Nieraz też jak ma halter to i tak z zakupami w dziobie idzie.:rofl2::rofl2::rofl2:
Zawsze niesie torbę w zębach do domu.
Ja nie muszę dżwigać ,a jemu przynosi to radość ,bo to aporter.:tak::tak::tak:i nosić musi z natury.
Pies zna również sygnalizację świetlną ,więc na czerwonym siada i czeka.
Nauczony jest też do nie podchodzenia do dzieci,wózków i starszych,którzy nie wołają po imieniu.
Choć na wyzwisko w "Ty patałachu" w odpowiedniej tonacji też przybiegnie. :rofl2::rofl2:

Radiowóz z komendantem nieraz się zatrzymuje jak na spacerku jesteśmy,żeby kudłatego wyczochrać biegającego zupełnie luzem ,więc chyba taki straszny to on nie jest.:laugh2::laugh2::laugh2:
Pies ma obowiązek noszenia kamizelki czyli własnego munduru. A ten obowiązek został już spełniony.:rofl2::rofl2::rofl2:

To tyle o moim patałachu,kudłatym,lizusie i męczennicy.:-D:-D:-D:-D:-D

Dziś mam cały wolny dzień i kupę roboty w domu.
Jest tyle roboty ,że siedzę i zastanawiam się co tu zrobić.
I oczywiście nic nie zrobione.:szok::szok::-D:-D:-D:-D
 
Do góry