reklama
Moje brzozy.
Posadzilismy je 11 lat temu, bylam w ciąży w pierwszym synkiem.
Są piekne...lubię taki naturalny, troche dziki ogród. Dlatego mam mniszki na trawniku. Dmuchawce sa potem takie piekne. ;D
To kocica Jędza. Nie chciała pozować do zdjęcia, musiałam ją ręką przytrzymać, żeby łaskawa pani dała się pstryknąć. Ma humory.U mnie tylko je. Śpi nie wiem gdzie. Czasem na tarasie, czasem wynurza się nonszalanckim krokiem z lasu, z szopki, od sąsiada...
Chyba dlatego lubię koty, za nieprzywidywalnośc.
Posadzilismy je 11 lat temu, bylam w ciąży w pierwszym synkiem.
Są piekne...lubię taki naturalny, troche dziki ogród. Dlatego mam mniszki na trawniku. Dmuchawce sa potem takie piekne. ;D
To kocica Jędza. Nie chciała pozować do zdjęcia, musiałam ją ręką przytrzymać, żeby łaskawa pani dała się pstryknąć. Ma humory.U mnie tylko je. Śpi nie wiem gdzie. Czasem na tarasie, czasem wynurza się nonszalanckim krokiem z lasu, z szopki, od sąsiada...
Chyba dlatego lubię koty, za nieprzywidywalnośc.
Nasz jest jak dysk na grzbietach słoni. Z przodu ogród 20 na 50 m, z tyłu moze 100 metrów, siatka, a za siatką dobre 200 metrów lasu.
Ale to wieś, inne sa realia. Tu wszyscy maja wielkie działki z ogrodami warzywnymi. Albo lasami, Dziś nikomu nie chce się sadzić ogrodów, worek cebuli kosztuje 5 złotych. ;D
Ale to wieś, inne sa realia. Tu wszyscy maja wielkie działki z ogrodami warzywnymi. Albo lasami, Dziś nikomu nie chce się sadzić ogrodów, worek cebuli kosztuje 5 złotych. ;D
Oj Kalinka też bym chciała kiedyś usiąśc na ganku domu i popatrzeć na ogromne drzewa które kiedyś sama zasadziłam 
jak sobie to wyobrażam to czuje niesamowity spokój ..ehh... może kiedyś :
My dziś Noe cały dzień na dworze,też był upał nie do wytrzymnia a pod koniec dnia ulewa .... ale jaka fajna, Noe w wózeczku zafoliowany a my mokliśmy.. fajowo było
A teraz oczka mi sie po tym upale zapluszczaja i zmykam spać
Kolorowych snów mamuśki
Jutro Lady będzie pierwsza zarzekała się na zamkniętym :laugh:
jak sobie to wyobrażam to czuje niesamowity spokój ..ehh... może kiedyś :My dziś Noe cały dzień na dworze,też był upał nie do wytrzymnia a pod koniec dnia ulewa .... ale jaka fajna, Noe w wózeczku zafoliowany a my mokliśmy.. fajowo było
A teraz oczka mi sie po tym upale zapluszczaja i zmykam spać
Kolorowych snów mamuśki
Jutro Lady będzie pierwsza zarzekała się na zamkniętym :laugh:
reklama
Witam wieczorkiem no wlasnie Kunda leca te dni ja ....... w zaden sposob ich niemozna zatrzymac ani zwolnic
Kalinka ja tez poprosze okrawek twego ogrodka tylko zeby duzo kwiatow bylo bo moja Toska bardzo lubi wachac kwiatuszki a nawet smakowas wiec moga byc tez smakowite
a migdalek ok napewno jeszcze piekniejszy na zywo
Brenda ooo... moze byc wesolo z dwojka brzdacow ale spokojnej nocki zycze
Jsorbku zdrowka dla Majutka oby to byla tylko 3dniowka a nie stan zapalny drug moczowych wiesz co mimo ze minie jej ta goraczka to popros pedjatre o badanie moczu bo my tak mialysmy z toska ze byla goraczka potem nie potem znow i okazalo sie ze stan zapalny wiec nawszelki wypadek skontroluj malej mocz
ale oby nie bylo to
dobranoc
dobranoc
dobranoc
milych bajek na noc
kolorowych snow
Kalinka ja tez poprosze okrawek twego ogrodka tylko zeby duzo kwiatow bylo bo moja Toska bardzo lubi wachac kwiatuszki a nawet smakowas wiec moga byc tez smakowite
a migdalek ok napewno jeszcze piekniejszy na zywo
Brenda ooo... moze byc wesolo z dwojka brzdacow ale spokojnej nocki zycze
Jsorbku zdrowka dla Majutka oby to byla tylko 3dniowka a nie stan zapalny drug moczowych wiesz co mimo ze minie jej ta goraczka to popros pedjatre o badanie moczu bo my tak mialysmy z toska ze byla goraczka potem nie potem znow i okazalo sie ze stan zapalny wiec nawszelki wypadek skontroluj malej mocz
ale oby nie bylo to
dobranoc
dobranoc
dobranoc
milych bajek na noc
kolorowych snow