Jadźka
mama 2 synów
Witam my sie jeszcze nieznamy. gratuluje ciazy. ja w swojej tez miałam wstret kawowy ale mi przeszloWitam :-)
Jak to ostatnio bywa, ja znów tyko na chwilę, żeby dać znać co i jak.
Za dużo mam zaległości, więc nie mam szans nadrobić, mam nadzieję, że wybaczycie. Witam nowe mamy, bo zauważyłam, że dużo nas tu przybyło podczas mojej nieobecności.
No więc egoistycznie napiszę dziś o sobie, a właściwie o nas ;-)
Wczoraj byliśmy u naszej pani ginekolog. Zbadała mnie, oficjalnie stwierdziła, że to ósmy tydzień ciąży i datę porodu wyznaczyła na 18 lutego. Założyła kartę ciąży, dała skierowanie na badania i USG i pogratulowała mojemu mężowi i Piotrusiowi, którzy czekali na mnie przed gabinetem
To tak, żeby pozytywnie zacząć. A co do mojego samopoczucia, to nie polepsza się na razie. "Poranne" mdłości mam o różnych porach dnia i nie sposób przewidzieć, kiedy mnie dopadną. Odrzuca mnie zapach kawy, a na ulicy szerokim łukiem omijam palaczy, bo obawiam się, że dym wywołałby natychmiastową reakcję zwrotną mojego żołądka Śpiączka mnie nie odpuszcza - najchętniej całe dnie przeleżałabym w wyrze, no ale Piotruś mi na to nie pozwala.
W najbliższym czasie muszę jeszcze dokładnie rozplanować nasze wakacje. Siedzę ostatnio w necie i tak sobie myślę, że w tym Paryżu to będziemy tak krótko, że nie zdążymy nawet połowy tego co byśmy chcieli zobaczyć. :-( No ale cóż, dobre i trochę. Mam tylko nadzieję, że będę się czuła w miarę normalnie
Madziulanatasza, a ty już szykuj się na naszego kawulca, bo to już całkiem niedługo Już się nie mogę doczekać!
No i nie wiem co jeszcze chciałam napisać
poszłas na pierwszy odstrzał na całegoJestem już w domku :-)
Lekarz popatrzył a tego pieprzyka i kazał usunąć,tak więc mam zabieg na 11.08 na rano.i muszę zaszczepić się na żółtaczkę
wiecie może ile szczepionka kosztuje?
współczuje u nas tez tak ostatnio było ale teraz jest troche lepiejhej kobity dziś miał być dzień leniwca, a ja od rana bakcyla załapałam i latam jak popyrtana, teraz dopiero mam czas na bb!!! meduska niestety wiem juz o co chodzi, poprostu mialam pisackiego windowsa i podczas aktualizacji zarejestrował sie pewnie i mi go zablokowali czesciowo trudno, trzeba jakos życ chyba jednak system mnie czeka, co do nieszczęść dziopy nawet mi nie mówcie, ostatnie wydarzenia to ciąg nieszczęśc, dwa dni temu sie zaczęło, komp mi pada co już wiecie, telefon też mi sie zepsuł nic nie widać nic nie słychac, wyłączyli mi dekoder:O z rachunków wynika ze mielismy niezaplacone trzy!!! miesiace zaraz po urodzeniu czarka nie wiem jak moglam to przeoczyc :O następnego dnia, wyjeżdżałam z pod domu autem, nagle zgrzyt trzask i smród spalonej gumy!!! wściekła jak nic i pewna że to poprostu kapeć wysiadam zmienic koło a tu koło pełne, co jest grane okazało sie że wahacz mi poszedł, nie było mechanika ale kolega mi to ztwierdził, boje sie całego zawieszenia nie spieprzyc, do przodu jak cie moge ale do tylu ani ani, wiec jak mąż przyjedzie trza lawete i do mechanika, a co najlepsze wyciagalam z bagaznika wózek czarka, patrze kolo lezy obok wozka, spadło, tylnia oska mi sie zlamala, jak wysiadlam z auta tak mi sie same lzy do oczu cisnely, i wiecie co zapalilam papierosa, a pozniej bylam taka na siebie zla ze szok reszte papierosow oddalam cioci, wzielam telefon od mojej siostry tez bez glosnika (mam słuchawke bluetooth) ale przynajmniej cos widac, pierwszy dzien normalnie dzwonilam, ale drugiego mi sie rozladowala i dawaj ja ladowac, ja pisze do meza gdzie jest ladowarka a on ze mu ktos do torby spakował!!! wiecie co jak wszystko sie wali to wszystko normalnie!!!
tobry ten chrzestnyale narazie sie nie łamie z wózkiem na szczesci nie ma problemu, chrzestny sie zaoferował ze jako zaległy prezent kupi tak wiec wozek mam z głowy, ale boje sie auta, pewnie niezle na tym poplyniemy ((
dzieciaczki superA to obiecane fotki moich szaleństw wózkowych
Anika w swoim nowym foteliku
By lola_lu, shot with DMC-FX07 at 2009-07-07
i Helenka w foteliku
By lola_lu, shot with DMC-FX07 at 2009-07-07
A z wózka jestem mega zadowolona Przekładana rączka, duuuzy kosz na zakupy, podesty dla Heli. Dodatkowa tacka i uchwyt na kubek, a do tego jest lekki
By lola_lu at 2009-07-07
To tyle jeśli chodzi o moją manię
WitamWitajcie kochane po dłuuugiej przerwie...
Dzis jeszcze nie bardzo będę miała czas na posiedzenie z wami, ale obiecuję, że od jutra pogadamy sobie..., a dużo jest do opowiadania:-)
ŻADEN WSTYD!!!!!!!Rozmazałam sie jak mała dziewczynka co za wstyt :-)
Mój m często odpływa przy kompieja tez się zmywam bo po tym piwie to mi sie literki zlewają i zaraz odpłyne przed klawiaturą