no to super jak zdrowieje apetyt dopisuje wiec fajnieKlaudia lubi grać jak ją naleci.
Teraz też coś tu brzdąka.
Patrysia ja na Twoim miejscu rozejrzałabym się za wózkiem podwójnym.
Sewi jeszcze mały to jak z nimi razem na spacer pójdziesz?
Tak to jednego w wózio i drugiego i do przodu.
Masz kochana spust.Nie ma co.
A ja nadal szaleję z owocami.
Dziś na obiadek makaron z truskawkami i śmietaną lub kompot z truskawkami (zupa owocowa jak kto woli)
Na podwieczorek koktail truskawkowy z bułeczką.
Na przekąskę czereśnie i arbuz.
To dzisiejsze nasze menu
Kubuś totalnie niezdrowo zjadł 4 kawałki pizzy z podwójną szynką i serem z Tele pizzy z tej największej .
Widać ,że chłopak wyzdrowiał.
Teraz sobie śpi,a ja idę po truskawki.
a co do wozka on juz slivcznie radzi sobie sam... - a ja tez daleko na psacery nie odchodze... :-)
no widzisz brawa dla EmilyNo to jestem zrobilam na obiadek mielone z mlodymi ziemniaczkami koperkiem i buraczki pyszny byl obiadek Emily jak sie dorwala do taty talerza to zjadla 1,5 mielonego i pare ziemniakow chyba jej musialo zasmakowac bo obiad jadla 1,5 godziny wczesniej caly czas wolala mniam mniam i chytala tacie za talerz jeszcze dobrze jednego nie pogryzla a juz chciala zeby jej dalej dawac
A i pochwale sie wam ze dzis pierwszy raz w koncu powiedziala MAMA bo tak to caly czas byl tylko tata po polsku i niemiecku a mama nie chciala powiedziec:-):-):-):-) no ale dzis jej sie udalo pare razy normalnie ale jestem szczesliwa:-):-):-):-)