oj Lunka...szalona kobieto...Posadziłam tyłek na chwilkę, choc cos mi się zdaje, że pranie się skończyło, ech, w biegu d rana. Ostatnio to mnie w domu prawie w ogóle nie było, a jak byłam to tylko ciałem ( czytaj posprzatać i spać ). A i tak dziś jak się wzięłam za robotę, to się okazało, że sprzatanie po łępkach było do bani i trza wszystko raz 2 zrobić. Do tego kupa prania się już nazbieała i obiad jakiś i jeszcze pomoc w kwesti akwarystycznej, a bardziej w sumie Kubusiowej. Teściowa zajechała mnie jak tylko mogła, no ale trudno, było, jezcze co prawda wróci, ale nie dziś.
Mała drzemie, obiecałam sobie, że jak zaśnie to siądę z kawką, a tu dupa, obiad trza szykować, pranie rozwiesić, kilka maili napisac, mały pokuj jeszcze posprzątać i podłogi na koniec pomyć. A już mi się nie chce. Ktoś ma zbędne chęci> To ja poprosze. W dodatku wkurzyłm sie z samego rana. Mała jeszcze sapała, to pomyśłałam sobie mam chwilkę, wsiadam na rowerek, dopiero z naprawy mi go przywieźli ( a nie mówiłam, że oddali porysowany jak cholera, teraz wiem, czemu gościu tak się spieszył), no to wsiadam, pedałuje, a ten kuźwa trze, coś mu puka i hałasuje, no jak się wkurwiłam, to napisałam do serwisanta ( do sklepu juz nie dzwonie, bo coś nam się wydaje, że oni wadiwy towar sprzedali i teraz nie wysylaja do serwisanta/serwisu tylko sami cos próbuja naprawiac, bo ani zadnej notki w katcie gwarancyjnej, ani nic) czy w ogóle byl u nich ten rower w naprawie. Podałam wszystkie dane, ciekawe czy skusza sie na jakąś odpowiedź. OCHO mała sie kręci, chociaz zdązyć pranie rozwiesić... Dobrze, że chociaz PIotr jak będzie wracał z pracy to zakupy zrobi, łazanków mu się na jutro zachciało, ciekawe czy mi się udadza, niby żadna filozofia...zaobaczymy.
zwolnij tempo....
a z tym rowerkiem to wiem jak to jest.
Nam też się coś zepsuło.Tak reperowali,że po naprawie się cześci połamały
może być zapalenie uszu -lepiej sprawdzić i to jak najszybciejkurcze a nie wiem czy go jeszcze zcasem uszy nie bola....
ja dotykam go za uszami to nie rwie sie tak jak dotkne lekko w uszku (nie w srodku tylko zaraz na wierzchu) no masakra chyba jutro czeka mnie lekarz
jak nie urok to sraczka
niezła jest,przecież tam dzieci wychowują dzieci,a ona tylko w ciąży jest i rodziW wieku 44 lat po raz osiemnasty została mamą
W ciągu 21 lat 44-letnia obecnie Izraelka urodziła 18 dzieci - donoszą izraelskie gazety. Najmłodszym dzieckiem tej bardzo religijnej kobiety jest chłopiec. Szczęśliwa mama dwunastu już chłopców i sześciu dziewczynek zapowiada, że na tym nie koniec - wkrótce chce znów zajść w ciążę.
53-letni ojciec tej gromadki zapewnia, że pod względem materialnym rodzina dobrze sobie radzi. Dzieci wiedzą, że w relacjach między rodzeństwem obowiązuje "skromność, miłość i szacunek".
Matka mówi, że czuje się "cudownie" i że między pierwszym, a osiemnastym dzieckiem nie było dla niej żadnej różnicy.
kobieta chyba chce ustanowić jakiś rekord w rodzeniu dzieci
mamuski może któraś z Was chce ja pobić????????
Niby to tylko USG ,ale w nadmiarze nie ma sensu robić.usprawiedliwiam
Byłam dzisiaj u znajomej ginekolog- nie poznała mnie
chyba z pol godziny gadałyśmy- potem usg- baaaaardzo dokładnie mi zrobiła i mnie wyzwala czemu od poczatku ciąży do niej nie chodziłam
"Zuzia" msie ukrywała, zasłaniała nóżkami
i rączkami, chyba sie wstydzilaale Pani Ela powiedziala na początku, że raczej dziewczynka, ale nie da sobie głowy uciąć
2 lipca ide znów bo za tydzien mam wizyte u starego gina-mam do odebrania wyniki krwi i czegoś tam jeszcze no i powiedziala że może spróbuje mi znów zrobić usg-ale tak po ciichaczu bo niby tyle nie można-bo tylko 3 w czasie ciąży aja juz mialam z 6
Moja zuzia waży już pól kilo
dzisiaj wariowała jak głupia -pielegniarka nie umiała jej tetna znaleźć bo uciakała z jednego boku brzucha na drugi w końcu n lewym ją dorwała żeby jej zmierzyc
dziisja widzialam jak wkładała nóżke do buzi i raczkę śliczną dokłądnie widziałam i wogóle cudnie
M był ze mną i tez widział
Płci się przecież nie zmieni.
Co Bóg ta to ksiądz ochrzci i tyle :-)
futerko ślicznedla dzidziusia - wiem ze sie nie kupuje wczesniej zeby nie zapeszac ale to jedyna rzecz jaka mam zamiar narazie kupic ale najwazniejsza rzecz to to ze bylo naprawde tanie
MARKS&SPENCER super futerko dla damy /r. 0-1 m (653538944) - Aukcje internetowe Allegro
bardzo się cieszę,że smakowała:-)AS dzieukuje jeszcze raz za przepis na ta salatke z koperkiem byla pyszna
No to jestem juz po urodzinach goscie juz sie zmyli m wszystko poznosil i posprzatal kuchnie wiec ja moglam sobie usiasc na bb i was poczytac
gratulacje dla Paulinki :-):-)Paulina zajela 1 miejsce w konkursie matematycznym wsrd klas 1 :-):-):-) oczywsocie bylo kilka 1 miejsc ale i tak jestem z niej dumna:-):-):-):-):-):-):-):-):-)
Kubuś dziś miał robioną giagnozę Integracji sensorycznej.Resztę napisała Anabuba.:-)Gratulacje! Twoja Klaudia to naprawdę zdolna dziewczyna!
A o co chodzi z tą diagnozą Kubusia, bo chyba czegoś nie doczytałam
po drodze zapraszam do siebie.Zmęczona jestem, więc nie posiedzę. Jutro też pewnie nie dam rady, bo muszę przygotować wałówkę dla mojego ukochanego na weekend. Musi napisać pracę podyplomową, więc postanowiłam mu nie przeszkadzać. :-) Zabieram Piotrusia i jadę w sobotę do siostry do Wawy. Chcę ją jeszcze oglądnąć przed porodem, bo jej lekarz twierdzi, że szyjka jej się już skraca i na pewno na dniach urodzi.
Auto naprawione i na całe szczęście nie było to nic poważnego - kosztowało tylko 20 zł
Z moim uchem niestety nie jest lepiej, więc pewnie jutro czeka mnie ostry dyżur laryngologiczny Nie fajnie
A dziś jakaś taka nerwowa jestem. Zresztą Piotruś też. Od rana nieźle dał mi czadu - już dawno taki marudny nie był
Zmykam do łóżeczka, bo oczka mi się kleją. :-)
Dobrej nocy babeczki no i jakbym nie zajrzała jutro to miłego weekendu!
Jadąc od dworca Wileńskiego autem to niespełna pół godziny.:-):-)
Wszystko dokładnie powiedzą i omówią za tydzień jak dostanę na piśmie diagnozę SI.Gratulacje!
co do kmizelki-teraz mia sie wlasnie przypomnialo ze nam pedagog tez mowila o takiej kamizelce.mozna ja kupic ale podobno niezle kosztuje,ale mozna tez samemu zrobic.a Ty zdolna bestai jestes)) to uszyjesz.jak chcesz to daj znac to zadzownie do tej znajmej i zapytam jak to zrobic:-)
szczotki tez wiem jakie.
a nic nie mowiwli o dociskaniu stawow?
to moze ja odpowiem-Kuba ma zespol Aspergera jak sie okazało.czyli autyzm w lepszej formoe,bo dziecko nie ma takich problemow z mowa jak moja Paulina
Dzięki Anabuba,że napisałaś Myszuni.
A ja nie chcę zapeszać,ale dziś dostałam ciekawą ofertę pracy.
Pani z Centrum wspomagania rozwoju zaproponowała mi współpracę w dogoterapii z moim Nilkiem i jej dziećmi.
Podstawowy warunek to ukończony kurs dogoterapeutyczny,który jest w lipcu.
I tak się nad tym zastanawiam....:-):-):-);-)