ja Oliwke usypiałam na rekach chyba do 7mies i wiem że to był mój błąd,w koncu zaczęłą robić się ciężka i zaczęło mnie to wkurzać.i postanoiwiłam ją tego oduczyć.Małymi kroczkami i sama zasypia.początek oduczania był ciężk bo chciaął na ręce i darła się ,ale w końcu po paru dniach sie przyzwyczaiła i teraz nie ma problemu.No i tak powinno byc ze same usypiaja dlatego nigdy nie kolysalam malej do snu bo wiedzialam ze szybko sie nauczy a potem bedzie ciezko z oduczeniem;-);-);-)
nawet przy telewizorze nawet głośniej włączonym potrafi zasnąć i jej nie przeszkadza.