reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Witam
Pustki widzę, zasprzątane pewnie wszystkie ;-)
Że się skoromnie pochwalę skończyłam kuchnię z salonem,w m-y czasie zrobiłam obiad,zapastowałam 2x podłogę ,2 prania wywiesiłam,wyprałam pufy,pomyłam 5 szt,drzwi,zapastowałam big szafe u nas w sypialni i pękam z dumy ...:-D:-D:-D:-Ddziewczyny !!najgorszy syf za mną !!!jutro łazienka i korytarzyk...pikuś:-D:-D:-Dale złamałam diete ,bo na deser zafundowałam sobie kilka kruchych ciasteczek i szklankę mleka...no niebo w gębie...ale popracowałam sobie to w biodra nie pójdzie myslę :tak:.Wszystkim zawirusowanym dzieciom życzę dużo zdrówka:-):tak:Burze ja uwielbiam....ale u mnie sie nie zanosi...
Woooow! Madziula, podziwiam cię! :szok::tak:
Oliwka obudziła sie ok 16.00 z temp 39,2C normalnie ręce mi opadają.Mam już dość.
Dobra nie będę juz Wam smęcić bo będziecie mnie mieć juz dość.:-(
Agnes, trzymaj się! Dasz radę! Zdróweczka dla Oliwki!
A ja tylko na chwilke Gabi nie zadowolana bo musiała sie zadowolic podwórkiem przed blokiem bo ja nie miałam siły gdziekolwiek isć :zawstydzona/y::-( a teraz głosuje na balkonie tzn rozmawia z sąsiadką :-D:-D:-D zaraz ją myję bo nie spała cały dzien i widać ze juz zmęczona Zuzia niedlugo wróci bo poszla z koleżanką na swietliće przy kościele pewnie wroci pełan wrażeń i brudna jak nieboskie stworzenie Wojtek w miare zadowolony bo latal po dworze od 13 i teraz niedawno wrócił :tak: a ja mam wieczór dla siebie bo mąz poszedl na nockę a jutro też troche spokoju bo ma zabrac dzieci do dziadkow za misat a ja jestem umówiona z kilekicmi mamam z forum na spacer do parku
Joanna, super że możesz wybrać się na spacerek z innymi mamusiami. :tak: Widzę, że humor ci się poprawił! :-) Bardzo się cieszę! :-):-)
Cześć Dziewczyny!
Jestem dziś cały dzień zła... faceci są do bani. Mój jak widzi juz, że sobie dobrze radze z małym przestał byc taki pomocny jak na początku... przeciez on pracuje, a ja tylko leże, a wszystko sie samo chyba robi w tym czasie:confused2: Oczywiście jak wróci to słysze "zjadł bym coś" nie ma poprosze, czy mogła byś. Chyba zwariuje:angry::angry::angry::angry:

Wiecie co - mam takieeeego doła. Jestem energiczną i konkretną osobą. Jak coś zaplanuję to wcielam w życie od razu. Mój jest przeciwieństwem. Już kilka tygodni robi szufladę. A jak mówi że coś zrobi o 15:00 to zaczyna o 17:00. Ostatnio leżałam, więc wszystko było na jego głowie. No i ok - wywiązywał sie, ganiał do sklepów, robił obiady, puszczał pranie... ale jednak wszytko w takim tempie, że pokój wygląda jak chlew a reszta... szkoda gadać. Najgorsze, ze jak on chce, zebym go nie pospieszała a ja mam czeeeeeeekać, to mi się też odechciewa i potem łapię takie doły jak teraz. Siedzę (nie leżę, tylko siedzę i już) i ryczę jak bóbr. No może trochę to skomplikowane ale wysiadłam dziś. HEEELP!!! :-(niech mnie ktoś zrozumie :-(
Eeeeech... Faceci... Rzeczywiście czasem wkurzają, a z drugiej strony bez nich też czasem byłoby ciężko ;-) Na szczęście wszystkie żale na nich możemy powylewać sobie tutaj ;-):-):-):-)
Witam sie i ja czwartkowo, wielko czwartkowo:tak:
Nie mam żadnych wieści od moderatora, może coś po świętach będzie wiadomo, teraz każda z nas ma sporo roboty więc może sprawa wątku ruszy się w przyszłym tygodniu.

Wczoraj miałam sobie poprawić humor wizytą u fryzjera a popsułam go sobie całkiem:-:)-:)-( Nie dość, że od 16.30 siedziałam aż do 20.30:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok: to jeszcze efekt jest straaaaaaaaaaaaaaszny!!!!! Chciałam kolor na całośći (kolor jest ok) i cienkie pasemka tylko o ton jaśniejsze od reszty, wyszły :szok::szok:białe:szok::szok:, potem jeszcze dwa razy mi nakładała farbę na te białe pasemka bo nie chciały przyjąć. A cięcie koszmarne. Ja mam grube i gęste włosy i można poszaleć z nożyczkami:baffled: i fryzjerka zaszalała bo mi ciachnęła zdecydowanie za dużo, miłąy mi sięgać z przodu do końca brody a ledwie przykrywają policzki:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Całą drogę do domu wyłam jak bóbr (prowadziłam samochód) jeszcze nigdy nie wyszłam od fryzjera tak wkurzona. Dzisiaj rano potraktowałam włosy prostownicą i wydają się nieco dłuższe ale to strzsznie niszczy włosy, jestem załamana:-(

Ale się rozpisałam, sorry
Aha do tego jeszcze m mnie wkurzył i znów nie rozmawiamy, mam koszmarny nastrój na święta:no:
Oj Agunia :-( Współczuję przygody z fryzjerem - ja też bym się wkurzyła. :baffled: Na święta możesz podziałać prostownicą, a później zobaczysz - szybko odrosną. :tak: A do tej fryzjerki już nie chodź! :no:
Maritka, ja również życzę wszystkiego najlepszego! :tak::tak::tak:
Joe Alex, fajnie, że znalazłaś trochę czasu! :tak::tak: Jak wam budowa idzie?
 
U nas jakby trochę lepiej. :tak: Piotrusiowi spadła gorączka, tylko potwornie marudzi przy łykaniu lekarstw. No ale chyba jakoś przeżyje. :-) Mężowi też się poprawia.
Ja się dużo lepiej nie czuję, no ale wczoraj zmobilizowałam resztkę moich sił i trochę ogarnęłam. Chociaż na okna już tej werwy nie starczyło :eek: No cóż, wyjeżdżamy na święta, więc prawdziwe przedświąteczne porządki zrobię tym razem po świętach :laugh2:
Nie wiem, czy zdołam zajrzeć do soboty, więc na wszelki wypadek życzę wszystkim:
Zdrowych, wesołych, pogodnych, cudownych świąt!
:-):-):-):-):-):-):-)
 
maritka wszystkiego naj naj naj:tak::tak::tak::tak::tak:
myszunia to dobrze że zdrowiejecie tobie również zdowych wesołych świąt:happy:
ja zmykam z moimi na zakupy i z adamem do fryzjera mam nadzieję że go dobrze obetnie:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
no to do potem buziaki:happy:
 
Cześć Dziewczyny :-)
Oliwka w nocy gorączki nie miała,rano tez nie a teraz 37,5C-to już troszkę lepiej :tak::tak::tak::tak::tak:także może powoli przechodzi,zobaczymy jak będzie popołudniu.

Wy tak sobie już składacie życzonka świąteczne.
Więc dla wszystkich mamusiek:

WESOŁYCH SPOKOJNYCH ŚWIĄT W GRONIE NAJBLIŻSZYCH I MOKREGO DYNGUSA :tak::tak::tak::tak::tak::tak: :-):-):-):-)
 
Z świątecznego korzystamy zwyczaju,
By przesłać życzeń tyle, ile kwiecia w maju
I życzyć Wam naprawdę z całą serdecznością
By święta napełniły Wam duszę radością!
By Wielkanoc była jak bajka,
a na stole nie zabrakło smacznego jajka!
Życzymy samych tęczowych pisanek,
i Mokrego Dyngusa cały ranek.

-Justyna z rodziną ;):-)
 

Załączniki

  • 021.gif
    021.gif
    10,5 KB · Wyświetleń: 35
  • 028.gif
    028.gif
    7,5 KB · Wyświetleń: 34
Kochane Dziewczyny życzę wam wspaniale radosnych Świąt Wielkiejnocy,by wam wielki zając z prezentem skoczył i przyniósł zdrowia ,miłości bez liku w swoim dużym Wielkanocnym koszyku:happy::happy::happy::happy::happy: JA NIEDAWNO WRÓCIŁAM Z ZAKUPÓW ...LUDZI MASA NO NIE WIEM SKĄD ICH SIE TYLE NABRAŁO, ŚWIĘTA CZY CO?:-DAle zostało mi tylko ciasto do odebrania z piekarni w sobotę rano.Burza u nas była wczoraj fest,mój m od razu słuchawki na uszy i do łóżeczka:-D:-D:-D po burzy wstał:rofl2: Co do facetów to temat rzeka ...gumą przez plecy i tyle..znam, rozumiem, sama jeden taki egzemplarz posiadam:-D:-D:eek:Cieszę sie ,że i Oliwka i Piotruś wracaja powoli do zdrowia,duże buziaki dla nich:laugh2:Ja lecę do moich porządków dalej,będę zaglądać:-)
 
........ jak bedzie trzeba to czy ubranka dla bobaska czy pieluchy itd z pewnoscia kazda z nas cos Ci podrzuci:-)
prawda dziewczyny??????????
jasne :tak::tak:
mlena podziwiam cie silna kobieta z ciebie
medeuska nie wiem o co tak naprawde chodzi bo chyba kasowalyscie posty ale wiedz ze jezeli bedziesz miala jakis problm czy potrzebujesz wsparcia to ja pomoge jak tylko bede mogla
mamy do siebie blisko wiec mozesz na mnie liczyc
malinka dzieki ze o mne pomyslalas ;-)
 
reklama
nie no kochane nie dam rady odpisac bo maly mi spokoju nie daje
od wczoraj jestem u rodzicow bo spalismy u nich i bede za chwile robic obiad
a potem po m
agnes - jak Oliwka
medeuska jak sie czujesz jak samopoczucie
dziewczyny co tam nowego
jak nasz watek :eek:
 
Do góry