Mamy siedzące w domach z dziecmi

[wiewióreczka83]

myszunia
Pytałam o wszystkie możliwości i dziekan powiedziała mi, że bardzo jej przykro, ale nic nie może dla mnie zrobić. Dali mi jedną szanse zdania tego egz. ale akurat tego dnia gdy mały miał pierwsze szczepienia... przecież nie mogłam go zoastawić:-(
-j-
Już trzeci dzień nie dokarmiam i co dziwne kupki są , Daniel jakiś spokojniejszy jest i wysypka która miał znika(pomiomo, że nie zrezygnowałam z nabiału i jaj).

 

[Justa_82]

wiewióreczko a mały nadal przy cycu ci tyle siedzi?

 

[dowikla]

Ja zmykam na troszke bo biore sie za male prasowanko;-)

 

[malinka1]

jak ja wam dziewczyny zazdroszczę tego cycolenia
no cóż nie można mieć wszystkiegoza to pochwalę mojego antoniego bo ślicznie je z łżeczki codziennie zjada słoiczek obiadku i słoiczek owocówlubi to a ja puchne bo coraz ładniej mu to wychodzi

 

[myszunia]

po obydwu bokach na górnej krawędzi rany po cc zrobiły mi się dwie takie twarde i dość bolesne gulki, które utrudniały mi funkcjonowanie. Nie mogłam niekiedy wstawać przez to, bo bolało. Przykładałam rywanolem, nacieplałam i przeszło.

To dobrze, że przeszło. Ja czegoś takiego nie miałam. Bardzo szybko i bez najmniejszych problemów zagoiła mi się blizna po cc.

myszunia
Pytałam o wszystkie możliwości i dziekan powiedziała mi, że bardzo jej przykro, ale nic nie może dla mnie zrobić. Dali mi jedną szanse zdania tego egz. ale akurat tego dnia gdy mały miał pierwsze szczepienia... przecież nie mogłam go zoastawić:-(
-j-
Już trzeci dzień nie dokarmiam i co dziwne kupki są , Daniel jakiś spokojniejszy jest i wysypka która miał znika(pomiomo, że nie zrezygnowałam z nabiału i jaj).

Dziwna trochę ta pani dziekan Pewnie sama nie ma dzieci! A może by chciała i ci zazdrości. Spróbuj napisać podanie do rektora o powtórzenie roku. Przy odrobinie szczęścia większość wykładowców na pewno zgodzi się przepisać oceny i nie będziesz musiała chodzić na zajęcia, więc będziesz miała więcej czasu dla Danielka ;-)

 

[wiewióreczka83]

wiewióreczko a mały nadal przy cycu ci tyle siedzi?

Właśnie nie, może to był jakiś skok rozwojowy.. teraz je średnio co 2 godziny, czasami częściej, ale króciutko. Piersi są jakby pełniejsze i chyba dają rade z produkcją. Poza tym poleży nawet godzine sam i pogada, pouśmiecha się troche, już nie płacze tak dużo... mam nadzieje, że to nie jest chwilowe i teraz będzie już tylko lepiej:-)
Jutro idziemy do chirurga na odklejanie plastra ... juz się boje, mam nadzieje, że ten pępek troche się zmniejszył... poza tym jego brzyszek wydaje dziwne odgłosy i wtedy własnie daniel zaczyna płakać. Oby nic pod tym plastrem się nie zrobiłao.

 

[myszunia]

jak ja wam dziewczyny zazdroszczę tego cycolenia
no cóż nie można mieć wszystkiegoza to pochwalę mojego antoniego bo ślicznie je z łżeczki codziennie zjada słoiczek obiadku i słoiczek owocówlubi to a ja puchne bo coraz ładniej mu to wychodzi

To gratulacje dla małego zdolniachy! :-) Malinko, ja też nie cycoliłam zbyt długo, chociaż bardzo się na to nastawiałam :-(

 

[malinka1]

ja też mam pełen kosz do wyprasowania pranie do nastawienia zupę muszę nastawić pozmywać gary ale to jak antonio zaśnie;-);-)

 

[malinka1]

dobra j będe teraz z doskoku antonio zasnoł to ide coś ruszyć w tym bajzlu domowym

 

[Anabuba]

witam sie i ja:-)noc mineła spokojnie,drugie pranie sie pierez,dom ogarbniety,Weronika wcina kanapki, a ja mam chwile bo niedługo lece po Pauline do szkoly i jakies zakupy przy okazji

Witajcie laseczki :-):-):-)
długo mnie nie było, bo i wczoraj musiałam jechać do szkoły też :-):-):-) a potem pojechaliśmy do radomia do m1 na zakupy :-):-):-) dziewczyny egzamin zdałam na 3,5 a w niedzielę z prawa na 4 super szok ale jestem zadowolona :-):-):-) od czwartku już mnie z Wami nie będzie aż do po świętach, bo przyjeżdza moja szwagierka na święta, a komp stoi u niej w pokoju, właściwie to jest jeszcze jej ale ona jak wyjeżdzała na studia to mamusia jej laptopa kupiła:-):-):-) a nam został ten :-):-) i dlatego nie będe miała możliwości włazić na bb bo ona sypia do 2-3 w południe masakra :-):-):-):-) wklejam Wam kilka fotek igorka ze spacerku piątkowego bodajrze.

Gratulacje!!!!oby tak dalej.a jak biodro??????

Dzień dobry:-),
bo zapomniałam się przywitać

Usiłuję się dodzwonić do przychodni, dla dzieci jak ja tego nienawidzę

Helena chora?

Witam i ja się w poniedziałkowy poranek.Wyobrażcie sobie ,że m przez skóre czuł,że o nim pisałam ,bo póżnym wieczorem czytał bb,aż e u nas ekran z kompa odbija sie w szafie to widziałam co robi,najśmieszniejsze było to ,że jak wchodziłam do pokoju to szybko wyłączał

a to jaki cwaniak.przeciez forum publiczne.a jak poczyta to mzoe mu to da do myslenia

Ksawierek w przedszkolu ,a Klaudia na 10 na rekolekcje idzie ,do 12 trwają i do domu,przedszkole tez do środy czynne ,czy u was też tak jest ,ze przedszkola pracują jak szkoły?Przecież rodzice ci pracujący są w tym momencie całkiem uziemnieni,u nas zawsze tak było...wszystkie przerwy świąteczne dniówki majowe i inne,ferie wakacje,a jak człowiek pracuje to nie wiadomo co z dzieckiem robić?a do tego przedszkole czynne od 8 do 15,rewelka nie

u nas przedszkole to chyba do pitaku wlacznie pracuje.no i od 7,15 do 16,45 pracuja

Cześć dziewczyny.
Nocka nie za fajna,prawie nic nie spałam,tylko drzemałam.W nocy znów była bardzo gorąca juz ją nie męczyłam mierzeniem tylko dałam na zbicie.I spała z nami od tamtej pory w łóżku,bo co chwila się budziła,jęczała,kwiliła.Także strasznie ciasno nam było,Oliwka jeszcze się rozwaliła aja całą leą stronę miałam zdrętwiałą.Takie dziś spanie miałam.
Oliwka obudziła sie o 7.30 z temp 38,1C,dałam jej Nurofen.
dzwoniłam do przychodni,oczywiście wolnych miejsc nie ma.
Ale kazali mi przyjść ok 10.00 jako pacjentka dodatkowa i ma czekać chyba do usranej śmierci.Wkurzyłąm się,to ja z gorączkującym dzieckiem mam czekać aż ktoś łaskawie mnie wpuści bo inni maja na godzine i mają pierwszeństwo,paranoja mam tylko nadzieje że Oliwka nie będzie za bradzo marudzić,podobno dzis duzo dzieci tak jak mnie poza numerkami zarejstrowali.JUż sobie wyobrażam co to sie tam będzie działo.Scyzoryk mi się otwiera jak mam tam stac w tych kolejkach.

u nas nie ma numerkow-trzeba sie zapisac ale kolejnosc wchodzenia-to to kto pierwszy przyjdzie.ma to swoje plusy i minusy.a jak nie ma numerkow to pytaja czy dziecko ma goraczke i jak ma to przyjmuja.

no dobra Mamo Helenki, chyba masz rację . Nie dam rady. Skończyłam na 15 stronach wstecz i stwierdziłam , że dalej nie ma co czytać , bo wy na bierząco piszecie... Dużo tego.
wiatj _j- miło Cie widziec:-)

U nas nastały super czasy:-) ( obym nie zapeszyła).Brzuszkowe problemy minęły, płaczki też.Amelka nadal na cycu. Butli nienawidzi. Mam z nią problemy gdy chcę ją zostawić chociażby na godzinkę z odciągniętym mleczkiem, dlatego zabieramy ją ze soba wszędzie tam gdzie tylko można. Jest do mnie uwiązana.:-)
Amelka potrafi już gaworzyć a co najfajniejsze , gdy tylko mnie lub Łukasza zobaczy swoimi bystrymi ślipkami śmieje się w głos co powala nas normalnie na łopatki.
Taki bobas dwumiesięczny to już fajniutki jest.
Nocki też mamy ok. Budzi się nam z raz na cyca.
W Święta wypędzamy pozostałości po diabełku i chrzcimy małą.:-)
takie maluszki sa fajne:-)dobrzez e juz lepiej:-)

witaj -j- jak ten czas lecvi amelka ma już 2 m-ce
a ja się chwalę moja jula ma dziś 5 lat
my się wczoraj z P pogodziliśmy przeprosił zagadał no i milusio było
agnes jak oliwka dziś????????????????????
madziulanatasza to macie rekolekcje .......my już 2 tygodnie po

WSZYSTAKIEGO NAJLEPSZEGO DLA JULCI!!!!1

Witam Mamusie:-)
Bardzo długo Was nie odwiedzałam, mam nadzieje, że mnie jeszcze pamietacie;-)
Podobnie jak -j- chyba nie dam rady nadrobić zaległości, bo piszecie bardzo dużo
Synuś zajmuje prawie 100% mojego czasu, teraz gdy pogoda dopisuje czesto chodzimy na spacerki, co poprawia nie tylko samopoczucie Daniela;-) Coraz lepiej radze sobie ze wszystkim, chociaż są jeszcze czasami dołki.
Ostatnio troche sie podłamałam bo chyba skreślą mnie z listy studentów:-( pani dziekan nie chce dac mi urlopu dziekańskiego(mam nie zaliczony jeden egzamin z tej sesji, bo akurat rodziłam wtedy).
A teraz ide Was troszke poczytać, żeby się zorientować jak u Was się układa.

u nas jest tak,ze mozna pisac podanie o ponowny egzamin-dolaczasz cos ze rodzilas itd np, wypis ze szpitala,a z przychodni wwez zaswiadczenie ze bylas z dzieckiem na szczepieniu.mozesz skaldac o warunke-czyli idziesz dlaje normalnie a ten przedmiot zaliczasz jesczze raz.czasami udaje sie przepisac ocene z ciwczen i tylko egazmin w nastepnym semestrze zsie zalicza.idz do dziekanatu to Ci babki powiedza jak to zrobic zeby było dobrze.
albo o nauczanie indywidulane.u nas ten sam koszt co zaoczne,ale zaliczasz jak Ci pasuje

trochę nadrabiałam zaległości w czytaniu, tak połebkach bo za duzo tego i natknęłam sie na post maści witaminowej, na co ona pomaga? jakieś plamki na buzi? bo moja Misia od dłuzszego juz czasu ma lekko szorstkie policzki w małe krosteczki, pomoże jak jej posmaruję?

witaj wiatj.dobra paraca:-):-):-)