reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

same zostalysmy???????????
ja mam 2 psy-owczarka niemieckiego i kundla ktory wyglada jak hiena:-)obie suczki.hiena ma nieclay rok a owczarek pol roku.Weronika je uwielbia i one ja.zawsze jak wychodzimy na dwor to jest wylizana.albo gadaja sobie przez drziw na taras:-):rofl2:
ale psy mieszkaja w budzie na podworku.teraz poluje na kota-bo moja kotka zaginela w sylwka-miala 1,5roku i byla kochana,to ta co Weronika ma z nia zdjecia na nk.dziewczyny mogly wszytko z nia robic a ona nie drapal i mocno nieuciekala,najwyzej miauczala.i bardzo madra byla,2 mioty kotow po 5 sztuk wychowala i bardzo lowan byla.no i taka strata:-(
 
reklama
Ja jeszcze wpadłam z wizytą :-D:-D:-D:-D
zawsze dochodze!!!!!!!!!!:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::cool:

ja też :-D:-D:-D

Mój M poszedł spać naburmuszony bo sie wkurzył że siedzę sobie do takiej godziny a on nie mógł sobie zagrać.
Wiecznie w te gry by chciał grać.A jak raz ma sobie odpuścic to już wielka tragedia.

dobrze,że mój nie lubi grać

ja też uciekam,czas się położyć :tak::tak::tak::tak: Dobranoc Wszystkim :-):-):-):-)
dobrej nocki
 
Na spacerku byłam,właśnie wróciłam.Wytalepało mną równo.deszcz ze śniegiem nawala a ja w klapkach wyszłam.:-D:-D:-D
Mąż nie śpi,czeka cierpliwie :-D:-D:rofl2::rofl2:
 
reklama
Do góry