reklama
mordziulka
MAMUSIA HUBUSIA
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2006
- Postów
- 2 655
jsorbek muszisz probowac! nic cie sie odrazu nie uda! a szalik powinnas sie cieszyc na pewno na swiecie nie ma drugiego takiego samego!!!!!!!!!
Oj ja też kiedyś malowałam i myślę czy do tego nie wrócić,a poza tym lubię szyć ubranka dla dzieci bo to nie taka wymagająca klientela .Mam trzy siostrzenice i trzech siostrzenców i zawszę coś dla nich szyłam a teraz mam swoją niunkę i dla niej teraz szyję ;D ;D ;D
na razie uszyłam jej trzy pary spodni takie ciepłe ze sztruksu i kwiatki wyszyłam jak zimno było to przydały się teraz spódniczki, sukienki obmyślam
POLECAM FAJNA ZABAWA DLA CIERPLIWYCH :laugh:
na razie uszyłam jej trzy pary spodni takie ciepłe ze sztruksu i kwiatki wyszyłam jak zimno było to przydały się teraz spódniczki, sukienki obmyślam
POLECAM FAJNA ZABAWA DLA CIERPLIWYCH :laugh:
Sorbuś
Mama Majci i Patrycji
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2006
- Postów
- 6 156
no szliczek był, że ho-hoho kazdy komu bym go dała uciekałby gdzie pieprz rosnie, a maszyny nie mam więc i szycie odpada. Kiedys chciałam kupić i nauczyc sie ale mój mąz powiedział że pewnie spróbuje razczy dwa i maszyna w koncie bedzie kurzem zarastać. I pewnie miał rację bo ja słomiany zapał mam do wszystkiego.
A ja uwielbiam haftowac i szydełkowac. i nie chwalac sie nawet mi to wychodz ładnie. a ostatnio odziedziczyłam maszynę do szycia po teściowej i chciałabym sie nauczyć szyć....
dziewczyny próbujcie to wcale nie jest takie trudne
dziewczyny próbujcie to wcale nie jest takie trudne
MaMalgosia
Mama urwisa***lipiec`2005
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2006
- Postów
- 288
elusia79 pisze:A ja uwielbiam haftowac i szydełkowac. i nie chwalac sie nawet mi to wychodz ładnie. a ostatnio odziedziczyłam maszynę do szycia po teściowej i chciałabym sie nauczyć szyć....
dziewczyny próbujcie to wcale nie jest takie trudne
Myślisz, ze te które nigdy nie miałay z maszyną do czynienia dadzą radę ? : Tylko , ze ja myślałam o zajeciu które robi mało chałasu, bo jak już to będę coś tworzyć kiedy mały bedzie spał , a przy maszynie to raczej ne pospi długo :laugh:
Muszę się Wam pochwalić ;D ;D Aż pekam normalnie z dumy !!!! Mój skarbek ma białą kreseczkę na dziąsełku ;D ;D ;D Zupełnie przypadkiem odkryłam wyrastającego ząbka. Mały włożył sobie mojego palca do buzi i zacisnoł dziasełka, a mnie coś zakuło :laugh: :laugh: :laugh: Mało się nie posikałam z wrażenia :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
Nawet mi na chwile przeszły moje bolaczki, bo ja jestem głupol i sie znowu przeziębiłam cholera Już 3 raz w tym roku :
reklama
MaMalgosia
Mama urwisa***lipiec`2005
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2006
- Postów
- 288
jsorbek pisze:ja to sama nie wiem. na szydełku nie umiem na drutach to jak raz salik zrobiłam to nie wiemczy ktos by go włozył mówiłam że ja do niczego. Nawet gotowanie lepiej wychodzi mężowi ;D ;D ;D
Jsorbek, nie sądziłam, ze jest gdzies takie drugie beztalencie jak ja, ale zobacz jaki ten świat mały :laugh: :laugh: :laugh:
i mój maż tez za kucharza robi ;D No moze do jednego mam talent.... umiem grać :...... na nerwach :laugh: :laugh:
Podziel się: