reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

.......i jeszcze jedno

dla Kasinego Stasia - wszystkiego najlepszego z okazji 2-gich urodzinek:tak::-)
d_diddle9.gif
 
reklama
Dla Stasia najlepsze dwulatkowe zyczonka.....

anaconda nie chciałam opier... bo jak by jeszcze sie zdenerwował i zaczeły mu łapy latac jeszcze bardziej to pewnie z mojego palca by pobrał...

a wracajac do mojego Pecha to takiego moge miec tylko ja poszlam odebrac dzis wynik i normalnie masakra robilismy to badanie juz ponad 5razy i zawsze było ok a teraz wyszło kosmiczne....... nie wyszła bakteria i nie wuyszlo jałowe czyli wyzlo nijak... i na tej podstawie nie mozna postawic diagnozy ani decyzji odnosnie szpitala itd. Wiec Szymek dalej bez leków i jutro ponowne badane i w piatek o 18 wizyta u lekarki wynik zas powinien bys w piatek ok 10 njapozniej.....
 
heksa może to i lepiej dla was że wynik nijaki, zawsze to jakaś nadzieja że obędzie się bez szpitala, a może następnym razem już wynik wyjdzie dobry, bądź dobrej myśli:tak::tak::tak:
 
czesc

na poczatek urodzinowe sto lat:-)

Laura spi wiec korzystam
W weekend bylysmy na baletach zorganizowano w miescie festyn Niestety pogoda w niedziele niedopisala a szkoda.
Mam sporo prasowania ale nie chce mi sie za nie brac:baffled: Pranie w automacie:sorry2:

Heksa zycze dobrych wynikow pewnie kolejny bedzie w normie.badz optymistka :)Co do pobrania krwi ja bym zrobila haje:sorry2:napewno bym nie siedziala cicho:sorry2:

Anaconda ja tez nie lubie gina wole isc do stomatologa :)

Iwona.c28 oby Kubus szybko pozbyl sie opuchlizny dobrze ze zeby cale:sorry2:Tyle szczescia w nieszczesciu
 
brrr stomatolog ja niee ja wole milion razy gina niz stomatologa gina sie nie boje.....

dzieki tez sie tego trzymam tylko mam nadzieje ze sie nie rozczaruje ale z wielka przyjemnoscią dzis sie rozpakowywałam..... no i byłam sama ze soba u nefrologa u mnie ok ale i uspokoił mnie w sprawach Szymka nie szpitala ale co do tej bakteri i calej reszty wiadomo nic przyjemnego ale juz jakies szersze pole widzenia.

anka26,07 co do prania i prasowania to ja juz 2 pralke zaladowalam nie ma pojecia kto i kiedy to poprasuje....

iwona.c28 duzo usmiechu dla Kubuska i oby opuchlizna szybko znikała a jeszcze szybciej w zapomnienie poszla.... co do awanturki to tak jak pisałam nie chciałam jej robic bo obawialam sie co bedzie jak on jeszcze dodatkowo sie zdenerwuje ale teraz wiem juz napewno ze na badania po mimo zimna i zalecen lekarskich bede jezdzic o 7 rano kiedy sa same pielegniarki i robia to dobrze.
 
Anka26,07 Heksa dzięki :-)

Mój mały dziś już marudny strasznie. Tak jak pisałam poza drzemką na zakupach więcej nie spał i już go nosi..ide go położyc spać.

Spokojnej nocy kobitki.
 
reklama
Bodzinka :tak::tak::tak: udanego PPD juz wygaszam monitor.....:-D

Witam o poranku.
Dzieci od wczoraj 21 jeszcze spia Szymo nawet na jedzonko sie nie budzi.....
a ja chcialam opisac co wczoraj przezylismy.
Pojechałam do szpitala na badania tam po opłatach ustawiłam siie z Szymem z w kolejce do pobrania no i po pół godzinie wchodzimy do zabiegowgo a tam pan jak nas zobaczyło to taka reakcja.. oooo pani z dzieckiem??? do pobrania??? Bo wie pani mi z dzieckiem zajdzie dłuzej jakby pani mogła wyjsc i poczekac ja ppobiore wszystkim dorosłym a pani na koncu:wściekła/y::szok::confused:
wiec wyszłam. po odcczekaniu kolejnech 30-40min zostałam łaskawie poproszona do zabiegowego a tam kolejny koszmar, facet ukuł Szyma krewka zaczeła kapac a tyn nie potrafil nabrac jej to tej rureczki:confused::no::wściekła/y::wściekła/y:
mówi ze to wina dziecka ze on nie moze potem ze rekawic zdjąl rekawice krew Szyma zaczeła ciec po jego dłoniach to on zbierał krew ze swojej dloni do tej rurki.. potem powiedział ze tkie dziecko mu sie jeszcze nie trafilo, stwierdzil ze rurka jest zła i poszedl wymienic........:szok::confused::dry:
przyszedł z nowa rece lataly mu jak na jakims głodzie tak zaczął sciskac malego ze krew z palca zaczela tryskac na odległosc ponad pó metra ja cała zatryskana dłonie, ubranie i pól podlogi a on dalej nie moze nałapac krwi... masakra... pobranie trwało ponad 30min. przezylismy koszmar..... nie wiem jak to bedzie dalejjj

uuu kobieto podziwiam ze go tam nie udusiłaś wrrrrrrrrrrrrr

my dzis zrobilismy kolejne podejście do żłobka niechciałam ale po naciskach ślubnego zaprowadziłam małego w końcu zapłaciłam odliczaja tylko dniówke żywieniową
mały sie ponoc dobrze bawił wowwwww
za to córcia zrobiła mały popis płaczu że ona neichce płakała ukleiła sie do nogi a trafiłam na pania która dopiero zaczeła swoja przygodę z dziecmi bidulka nie wiedziała co ma zrobic az miałam ochote krzyknąć jej pomuz mi babo bo z tąd nigdy nie wyjde a musiałam jeszcze zdązyc na śniadanko w żłobku a chwilkę drogi to jednak jest
ale udało sie oba przezyły mimo mojego strachu
niestety w sprawie mojej pracy nic sie nei rusza wysyłam tylko cv i tyle moze trza cudu zobaczymy
 
Do góry